Nim nadejdzie mróz recenzja

Linda Wallander wkracza do akcji

Autor: @almos ·1 minuta
2025-01-02
Skomentuj
25 Polubień
Kolejna to książka w serii z Kurtem Wallanderem – policjantem z Ystad. Ale już na początku czeka nas niespodzianka, oto główną bohaterką jest Linda, córka Wallandera, która, pragnąc iść w ślady ojca, właśnie ukończyła szkołę policyjną i czeka na rozpoczęcie pracy w komisariacie w Ystad. Dosyć ciekawe jest obserwowanie stosunku ojca do córki – Wallander dosyć sceptycznie odnosi się do pracy policyjnej Lindy, uważa, że nie ma ku temu wystarczających kompetencji. Linda z kolei irytuje zimno uczuciowe ojca i jego choleryczność. Częste kłótnie tej dwójki dodają kolorytu książce, ale z czasem nużą.

Potem mamy trochę dziwnych wydarzeń w okolicy, najpierw płoną łabędzie na jeziorze, a potem dochodzi do morderstwa pewnej kobiety, mamy też inne morderstwa, na przykład pewnej Amerykanki w kościele. Okazuje się, że jednym z wątków śledztwa są sekty religijne. I jeszcze: znika przyjaciółka Lindy, Anna; nasza bohaterka podejmuje zatem prywatne śledztwo w sprawie zaginięcia Anny, bardzo szybko okazuje się, że jej śledztwo wiąże się ze sprawą morderstw. W ten sposób Linda zdobywa pierwsze doświadczenia pracy policyjnej. W końcu zagadki morderstw i zaginięcia zostają rozwiązane, również przy aktywnym udziale Kurta, chociaż w tej książce jest on na drugim planie.

Niestety, nie jest to najlepsza powieść mistrza szwedzkiego kryminału. Po pierwsze początek książki jest zwyczajnie nudny, pierwszych dziesięć rozdziałów opowiada w zasadzie o niczym, nie ma żadnej intrygi kryminalnej, tylko rozważania obyczajowe. Potem fabuła nieco przyspiesza, ale dalej się ciecze dosyć wolno. Dopiero koniec powieści jest na normalnym dla tego autora dobrym poziomie.

Po drugie, ocenę obniża fakt, że główną bohaterką jest Linda Wallander, a nie Kurt. Muszę powiedzieć, że pod piórem Mankella postać Lindy wypada dużo mniej ciekawie i przekonująco od postaci Kurta – ojciec jest ciekawą, złożoną postacią, córka niestety nie. .

Moim zdaniem miłośnicy Mankella (tacy jak ja) na pewno książkę przeczytają, natomiast odradzam czytanie jej komuś, kto nie zna tego autora; lepiej zacząć od starszych książek z Kurtem Wallanderem w roli głównej.

Audiobook jest bardzo dobrze interpretowany przez Leszka Filipowicza.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-09-20
× 25 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nim nadejdzie mróz
4 wydania
Nim nadejdzie mróz
Henning Mankell
7.4/10
Cykl: Komisarz Wallander, tom 9
Seria: Mroczna Seria

Misterna historia kryminalna, opowiedziana z perspektywy kobiety, groźny fanatyzm religijny, w tle informacje z Nowego Jorku po ataku na WTC... Mija lato 2001 roku, Linda, córka Kurta Wallandera, ukoń...

Komentarze
Nim nadejdzie mróz
4 wydania
Nim nadejdzie mróz
Henning Mankell
7.4/10
Cykl: Komisarz Wallander, tom 9
Seria: Mroczna Seria
Misterna historia kryminalna, opowiedziana z perspektywy kobiety, groźny fanatyzm religijny, w tle informacje z Nowego Jorku po ataku na WTC... Mija lato 2001 roku, Linda, córka Kurta Wallandera, ukoń...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nim nadejdzie mróz to już ostatnia książka z serii o komisarzu Kurcie Wallanderze. Do tej pory z jego postacią spotkałam się raz, przy okazji lektury Piątej kobiety. Cóż, gdyby tamta książka mi się n...

@Drrim @Drrim

Wallander znowu w akcji! Choć tym razem trafniejsze byłoby stwierdzenie Wallanderowie w akcji, bo do Kurta dołącza jego córka, Linda. „Nim nadejdzie mróz”, to kryminał który zdradzi meandry nie tylko ...

@zuzankawes @zuzankawes

Pozostałe recenzje @almos

Opowiadania kołymskie
Sowiecki Auschwitz

Arcydzieło literatury obozowej. Książka, którą zawsze czytam ze ściśniętym sercem i w małych dawkach. Autor przeżył 20 lat w najgorszym skupisku łagrów strasznego Gułagu...

Recenzja książki Opowiadania kołymskie
Czas KOR-u. Jacek Kuroń a geneza Solidarności
Za dużo szczegółów

Książka jest drugim tomem dzieła życia profesora Friszke: wielotomowej biografii politycznej Jacka Kuronia; przy okazji dostajemy historię opozycji politycznej w PRL-u. ...

Recenzja książki Czas KOR-u. Jacek Kuroń a geneza Solidarności

Nowe recenzje

Prochy w ustach
Kondensacja emocji
@czecholinsk...:

Są książki, które przez osiemset stron mówią o niczym; przy lekturze takich tomiszczy mamy poczucie zmarnowanego czasu ...

Recenzja książki Prochy w ustach
Zadzwoń, jak dojedziesz
Zadzwoń jak dojedziesz
@kasiasowa1:

Recenzja książki „Zadzwoń, jak dojedziesz” – Jakub Bączykowski Rodzina – na pierwszy rzut oka najbliżsi sobie ludzie...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Escobar
📚ESCOBAR 🖋 @maxczornyj @wydawnictwofilia @filia...
@ksiazkiocza...:

📚ESCOBAR 🖋 @maxczornyj @wydawnictwofilia @filiamrocznastrona 🔸🔹🔸🔹🔸🔹 Max Czornyj po raz kolejny udowadnia, że potrafi si...

Recenzja książki Escobar
© 2007 - 2025 nakanapie.pl