Lilianna recenzja

Lilianna

Autor: @w.moich.kregach ·1 minuta
2020-10-09
Skomentuj
1 Polubienie
„Lilianna" to pierwszy tom serii „Pink tattoo" i również moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Główną bohaterką jest tytułowa Lilianna, dwudziestokilkuletnia kobieta, która tkwi w toksycznym związku Maćkiem. Jej partner nieustannie znęca się nad nią zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Kobieta potulnie przyjmuje każdą obelgę i każdy cios, byle tylko ochronić ich kilkuletniego synka Oskara. Lilianna pracuje jako sprzątaczka. Podczas wykonywania jednego ze swoich zleceń, poznaje Malwinę, młodą kobietę, z którą od razu nawiązuje nić porozumienia. Kiedy agresja Maćka coraz bardziej zagraża bezpieczeństwu Lilianny i jej synka, to właśnie Malwina wyciąga do kobiety pomocną dłoń i ratuje jej życie.

Gdy Lilianna zaczyna układać sobie życie, poznaje Mata, bezczelnego i szorstkiego tatuażystę. Robiąc u niego swój pierwszy tatuaż, mężczyzna zauważa jej szpecące blizny na plecach, pamiątkę po jej byłym. Między Lilką, a Matem zaczyna od razu iskrzyć, chociaż różnią się od siebie pod każdym względem. Kiedy Mat proponuje Lilce, że pomoże ukryć jej blizny pod tatuażem, którego projekt stworzył specjalnie dla niej, kobieta z każdym spotkaniem coraz lepiej poznaje Mata. Jej początkowe wyobrażenie o nim zostaje zmazane. Okazuje się, że Mat pod warstwą tatuaży i piercingu, ukrywa wrażliwą i opiekuńczą duszę. Historia z pozoru wydaje się być banalna. On niegrzeczny i wytatuowany facet, ona zlękniona, niepewna siebie młoda kobieta. Dzieli ich niemal wszystko, jednak coś ich do siebie przyciąga. W swoim towarzystwie czują się dobrze i swobodnie.

Autorka poruszyła tu kilka ważnych i trudnych tematów. Tkwienie w toksycznym związku, przemoc psychiczna i fizyczna, odizolowanie od rodziny, autyzm, uzależnienie, walka o siebie, swoją rodzinę i swoje marzenia. Pomimo użycia tylu wątków, powieść nie jest chaotyczna, a całość jest dobrze wyważona. Bohaterowie są naturalni i prawdziwi. Nic nie jest tu naciągane i wyolbrzymione. Całość jest przepełniona emocjami. Jedyne czego mi tu zabrakło, to punkt widzenia Mata i to, co on odczuwał. Chociaż końcowy rozdział jest małym zadośćuczynieniem tego braku. Z pewnością sięgnę po kolejne części tej serii, bo w "Liliannie" mogłam trochę poznać jej przyszłych bohaterów i zapowiada się równie emocjonalnie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-28
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lilianna
Lilianna
Anna Szafrańska
8.8/10
Cykl: Plnk Tattoo, tom 1

Tatuaż może być zbroją, czyjąś historią, którą poznaje się obraz po obrazie. Lilianna zapomniała, czym jest bezpieczeństwo. Jedna lekkomyślna decyzja sprawiła, że już nie pamięta, jak wygląda dzień ...

Komentarze
Lilianna
Lilianna
Anna Szafrańska
8.8/10
Cykl: Plnk Tattoo, tom 1
Tatuaż może być zbroją, czyjąś historią, którą poznaje się obraz po obrazie. Lilianna zapomniała, czym jest bezpieczeństwo. Jedna lekkomyślna decyzja sprawiła, że już nie pamięta, jak wygląda dzień ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

❤️recenzja♡ Autor:Anna Szafrańska Cykl: PInk Tattoo (tom 1) Premiera 11.03.2020 Wydawnictwo niezwykłe Jeżeli miałabym skrócić moją recenzję do kilku słów to byłoby to napisane tak:Świetna,wspaniała,...

@kawka.zmlekiem @kawka.zmlekiem

Dzień dobry kochani ! Czy macie zwyczaj przytulania się do książek? Ja powiem szczerze,że w moim życiu przeczytałam mnóstwo książek, przy których płakałam rzewnymi łzami, ale książka której recenzję ...

Pozostałe recenzje @w.moich.kregach

Później się tym zajmę. Dlaczego ciągle coś odwlekamy
Dlaczego ciągle coś odwlekamy?

„Później się tym zajmę” Justyny Titovej to książka, która z pewnością przyda się niejednemu z nas. Autorka poruszyła w niej temat prokrastynacji, która w ostatnim czasie...

Recenzja książki Później się tym zajmę. Dlaczego ciągle coś odwlekamy
Mamy trupa i co dalej
Od umierania do pochowania

„Mamy trupa i co dalej” to książka, która trafiła do mnie w okolicy dnia Wszystkich Świętych więc idealnie wpasowała się w panujący klimat. Lubię takie książki, które w ...

Recenzja książki Mamy trupa i co dalej

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl