Licho nie śpi recenzja

To było moje pierwsze spotkanie z autorką i zupełnie nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać. Jednak już pierwsza scena szybko rozwiała moje wątpliwości i mocno rzutowała na resztę powieści. Seks dwojga nieznajomych będących pod wpływem narkotyków, nie nastroił mnie zbyt optymistycznie, a sugestia, że narkotyki intensyfikując nasze doznania, mogą być czymś pozytywnym, nie poprawiła mojego nastroju.

Gdy pracującemu w krakowskiej policji Damianowi zaczyna "palić się tyłek", w myśl zasady "rzuca wszystko i wyrusza w Bieszczady". Podejmuje pracę w tartaku i zaprzyjaźnia się z pracującymi tam mężczyznami. Poznaje seksowną panią psycholog Annę oraz niepokorną Magdę, będącą asesorem w prokuraturze, która ma rozwikłać zagadkę seryjnych morderstw.

Na szczęście pojawia się sprawa kryminalna i moje zadowolenie stopniowo wzrasta. Morderca stosuje to samo modus operandi, co przetrzymywany w pobliskim więzieniu, inny zwyrodnialec. Czyżby pojawił się naśladowca? Na to pytanie odpowiedzi szukać będzie Magda z niemałą pomocą Damiana. Jeśli chodzi o moje podejrzenia, sprawdziły się co do joty 🤷‍♀️.

Największą zaletą tej książki jest umiejscowienie akcji w Bieszczadach, a autorce idealnie udało się oddać cały ten klimat i atmosferę, i spowodować ogromną tęsknotę... Legenda nawiązująca do powstania Bieszczad i wszystkie elementy tamtejszego folkloru, mają dla mnie ogromną wartość.

Dawno nie zdarzyło mi się nie polubić głównego bohatera. Nie podobał mi się jego stosunek do kobiet i to, że bez skrupułów wykorzystuje je do swoich celów, nie wspominając o problemie z narkotykami, który nie został tu dostatecznie mocno i wyraźnie napiętnowany. Przeszkadzał mi też dosadny, momentami wulgarny język i wolałabym zdecydowanie mniej scen erotycznych. Seks uprawiany dla sportu - sorry nie jara mnie to.

Romans kryminalny w stylu Pauliny Świst na pewno zyska duże grono wielbicieli, ale u Pauliny wszystko doprawione jest sporą dawką ironii i sarkazmu, a tutaj tego zabrakło.

Premiera 23/03/2021
"Licho nie śpi"
Emilia Szelest