Ciało poniekąd ponętne recenzja

Letnia komedia kryminalna

Autor: @Radosna ·2 minuty
2021-08-29
1 komentarz
1 Polubienie
Opis książki ,,Ciało poniekąd ponętne” Agnieszki Pruski miał wszystko co przyciąga mnie do powieści tego gatunku, niestety rzeczywistość ponownie okazała się zgoła inna. Dwie przyjaciółki, które z zawodu są nauczycielkami postanowiły wyjechać na wakacje, nad polskie morze. Gdzie przez przypadek w krótkim odstępie czasu znajdują dwa ciała. Pomimo sceptycznego podejścia ich partnerów postanawiają na własną rękę rozwiązać zagadkę tajemniczych śmierci.

,,Ciało poniekąd ponętne" to czwarty tom z cyklu ,, Alicja i Julia", ale ja podczas czytania nie odczułam żadnego braku znajomości poprzednich części. Mam pewien problem z bohaterkami i może, bym go nie miała, gdybym znała już ich wcześniejsze przygody, ale tego nie wiem, to są tylko moje przypuszczenia.

Julia i Alicja, to bohaterki, których nie polubiłam, ale także mnie nie irytują. Po prostu są nijakie, nie mają ciekawych charakterów. Nie pokuszę się o stwierdzenie, że są zwykłymi kobietami, bo to byłoby krzywdzące dla innych postaci tej powieści, którzy nie wyróżniają się szczególnie, a jednak udało im się zeskrobać moją sympatię. Na pewno obie panię są bardzo ciekawskie. Dobrze z głównymi bohaterami kontrastują ich partnerzy i Foka, którzy realnie patrzą na całą sytuację i nie udziela im się ich ekscytacji i szalone pomysły.

Pojawiają się także w tej książce ciekawscy uczniowie głównych bohaterek, których raczej traktuje jako bohatera zbiorowego.

Zdarzyło mi się już czytać książki, w których nie było standardowego podziału na rozdziały, prolog i epilog, ale w książce Agnieszki Prusak wyjątkowo mi doskwierał ten brak. Co się tyczy humoru, w tej komedii kryminalnej, to ja zbytnio go nie dostrzegłam (chyba, że weźmiemy pod uwagę opis czyjegoś wyglądu), było parę tekstów lekko żenujących, ale jak zawsze podkreślam, że humor, podobnie jak gust to kwestia indywidualna i ktoś w przeciwieństwie do mnie może przy tej książce dobrze się bawić. Męczące również było powielanie w dialogach niektórych aspektów, bo ile można czytać to samo, tylko wypowiedziane w inny sposób.

Co się tyczy przebiegu śledztwa, to jest go w tej książce niewiele, więcej jest przedstawionych wydarzeń z życia codziennego głównych bohaterek i samego urlopu, aniżeli samej sprawy, która zgrabnie podsumowana jest pod koniec powieści.

W książce występują narracja pierwszoosobowa z perspektywy Alicji. Powieść napisana jest potocznym językiem.

Niestety ,,Ciało poniekąd ponętne” Agnieszki Pruski lepiej się zapowiadał niż ostatecznie prezentuje się całość. Z trudem ją dokończyłam, ale może komuś przypadnie humor i sami bohaterowie.


Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ciało poniekąd ponętne
Ciało poniekąd ponętne
Agnieszka Pruska
6.7/10
Cykl: Alicja i Julia, tom 4

Miejscowe zwłoki? Rarytas! Alicja i Julka na wakacjach nigdy się nie nudzą, nawet w czasie pandemii. Jakoś dziwnym trafem kryminalne śledztwa same je znajdują, tym razem w postaci zwłok zmarłego mie...

Komentarze
@Danuta_Chodkowska
@Danuta_Chodkowska · ponad rok temu
W serii o Alicji i Julii tej książce daję drugie miejsce 😁, a pierwsze I części, czyli "Zwłoki powinny być martwe".
A jeśli lubisz śledztwa, to polecam inne książki autorki, serie "Barnaba Uszkier" i "Szajba" (zwłaszcza jej pierwszą część - "Wbrew rozsądkowi"). Tam praca policjantów opisana jest szalenie dokładnie.
Ciało poniekąd ponętne
Ciało poniekąd ponętne
Agnieszka Pruska
6.7/10
Cykl: Alicja i Julia, tom 4
Miejscowe zwłoki? Rarytas! Alicja i Julka na wakacjach nigdy się nie nudzą, nawet w czasie pandemii. Jakoś dziwnym trafem kryminalne śledztwa same je znajdują, tym razem w postaci zwłok zmarłego mie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jeśli chodzi o Agnieszkę Pruską, to miałam okazję poznać ją już dość dawno temu, za sprawą serii o komisarzu Barnabie Uszkierze. Tak naprawdę to zakochałam się w niej głównie z jednego powodu. W pros...

@karolinamarek88 @karolinamarek88

Za oknem plucha, a ja hardo sięgam po kolejny kryminał. Tym razem w dłoniach znalazła się komedia kryminalna, więc oczekiwałam (wyjątkowo!) od niej sporo śmiechu, ale i fabuły, która mnie wciągnie ni...

@Rozchelstana_Owca @Rozchelstana_Owca

Pozostałe recenzje @Radosna

Pies. Poradnik opiekuna
,,Przyjaźń z psem sprawia, że życie staje się piękniejsze."

Zakładam, że decydując się na adopcję psa ze schroniska lub jego zakup z hodowli chcemy jak najlepiej się przygotować na przyjęcie nowego domownika. Z pomocą przychodzi ...

Recenzja książki Pies. Poradnik opiekuna
Kingsbane. Zguba królestwa
Wszystko ma swoją cenę

Długo nie musieliśmy czekać na powrót do świata Rielle i Eliany. ,,Kingsbane. Zguba królestwa" to udana kontynuacja ,,Furyborn. Zrodzona z Furii" a przede wszystkim znac...

Recenzja książki Kingsbane. Zguba królestwa

Nowe recenzje

Nemezis
Nemezis
@Malwi:

„Nemezis” Macieja Siembiedy – książka pełna tajemnic, pasji i mroku historii. Maciej Siembieda w „Nemezis” oferuje coś...

Recenzja książki Nemezis
SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl