Profesor recenzja

Lekcja z minionej epoki

Autor: @dominika.nawidelcu ·1 minuta
2022-02-02
Skomentuj
10 Polubień

W tym roku mam moce postanowienie, żeby czytać więcej klasyki, a pięknie wydane książki od Wydawnictwa MG sprawdzają się świetnie w roli dodatkowej motywacji!


„Profesor” opowiada historie młodego Anglika, który odrzuca swoje arystokratyczne dziedzictwo i postanawia sam pokierować swoim losem. Nie będzie to jednak łatwa droga, bez przewodnika, czy bratniej duszy na własną rękę odrywać będzie skomplikowane relacje, w tym naturę kontaktów z płcią przeciwną.

„Profesor” to debiut najstarszej z sióstr Bronte, dlatego da się wyczuć, że autorka dopiero rozwija swój talent. Nie brak jednak interesujących obserwacji, czy ciekawych refleksji o życiu społecznym. Główny bohater ma charakter co najmniej osobliwy, zdystansowany, a przez to częściowo antypatyczny. Dużo analizuje i często trafnie dostrzega drugie dno. I ta cecha sprawia, że powieść daje czytelnikowi możliwość dostrzeżenia wielu niuansów. Część z nich stanowi jedynie rys przeszłości, jednak niektóre pozostają wciąż aktualne.

To, co mi spodobało się najbardziej, to świetna relacja z minionej epoki. Opowieść pozwala nam „przenieść się w czasie” i spojrzeć na świat oczami głównego bohatera. Za sprawo opisów codziennego życia odkrywamy prawdziwe oblicze realiów tamtych czasów. Poznajemy nie tylko relacje między bohaterami, ale mamy możliwość lepszego zrozumienia hierarchii społecznej.

Zaintrygowała mnie również przemiana głównego bohatera: z handlarza do profesora. Niektóre cechy charaktery zostały z nim do końca, jednak zmienił on sposób postrzegania pewnych rzeczy, napraw pewności siebie i zaczął wzbudzać autorytet. Wątek ten skłonił mnie do myśli, jak bardzo praca, którą wykonujemy, nas kształtuje. A skoro już mowa o zawodzie, ciekawym wątkiem w fabule jest samo nauczanie. Bohater dużo opowiada o tym, jak jego zdaniem powinien zachowywać się nauczyciel. Co ciekawe, nie są to wyłącznie archaiczne przemyślenia, a całkiem uniwersalne spostrzeżenia.

A gdzie w tym wszystkim kontakt płcią przeciwną? Otóż na miłosny wątek trzeb trochę poczekać. „Profesor” uczy zarówno czytelnika, jak i swojego bohatera cierpliwości. Wątek miłosny pojawia się z czasem i jest nijako dopełnieniem całej opowieści. Jego przebieg pięknie ilustruje to, że w miłości najcenniejsze jest porozumienie dusz, jednak na drodze do szczęścia nie brak gry pozorów, oszustw oraz… złamanych serc.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-20
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Profesor
7 wydań
Profesor
Charlotte Brontë
7.6/10

William Cromsworth odrzuca swe arystokratyczne dziedzictwo i wyrusza do Brukseli, by tam znaleźć szczęście. Zostaje nauczycielem języka angielskiego w szkole z internatem dla młodych panien, gdzie mu...

Komentarze
Profesor
7 wydań
Profesor
Charlotte Brontë
7.6/10
William Cromsworth odrzuca swe arystokratyczne dziedzictwo i wyrusza do Brukseli, by tam znaleźć szczęście. Zostaje nauczycielem języka angielskiego w szkole z internatem dla młodych panien, gdzie mu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Wszystko osiąga w pewnej chwili swój kres, zarówno każdy rodzaj uczucia, jak i każde położenie w życiu.” W świecie literatury klasycznej, nazwisko Charlotte Brontë świeci jak brylant. „Profesor” je...

@Mania.ksiazkowaniaa @Mania.ksiazkowaniaa

Gdy dokładnie przyjrzymy się historii ludzkości, to możemy zauważyć, że przez wieki... Nie, tak naprawdę przez tysiąclecia żyjemy w społeczeństwie hierarchicznym. Bez wątpienia ma to swoje zalety, kt...

@Elfik_Book @Elfik_Book

Pozostałe recenzje @dominika.nawidelcu

Nasza wielka świąteczna ucieczka
Zbyt białe święta

Święta kojarzą się nam ze śniegiem. W końcu nie bez powodu mówi się „białe święta”. Jednak z opadami śniegu bywa różnie. Czasem musi wystarczyć ten… z powieści. Jeśli ma...

Recenzja książki Nasza wielka świąteczna ucieczka
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąbane! A może to wszystko spisek? Może ktoś nas wrabi...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl