Słodki padalec recenzja

Lampa rozświetli mrok, czyli Gosposia na tropie

Autor: @oisaj ·3 minuty
2011-03-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jeszcze niedawno mieliśmy w Polsce szanse zapoznać się z całą gamą rosyjskich autorek powieści kryminalnych. Świat Książki wydawał cykl Darii Doncowej o detektywie amatorze Darii Wasiliewej, PWR pozwolił nam poznać Tatianę Polakową i serię której bohaterem jest Olga Riazancewa, a WAB przedstawił nam chyba najbardziej znaną major Kamieńską w cyklu autorstwa Aleksandry Marininej.
Ostatnim wydawcą który dołączył to grona wydających ten typ literatury jest Videograf II prezentujący Wiktorię Płatową, Polinę Daszkową i inny niż Świat Książki cykl Darii Doncowej. Szkoda tylko, że pozostałe wydawnictwa już tego nie robią. PWR na okładce ostatniego tomu swojego cyklu obiecało nową propozycję, ale nic z tego nie wyszło, a wydawanie przez WAB jednej książki rocznie trudno nazwać regularnym. Na szczęście propozycje Videografu w serii "Z kobrą" są częste i różnorodne.

Do moich ulubionych autorek zza wschodniej granicy należy mieszkająca w Moskwie Daria Doncowa, która tworzy głównie głównie kryminały humorystyczne. Oba cykle jej autorstwa wydane w Polsce należą właśnie do tego gatunku. Ogółem książki Doncowej wydano w łącznym nakładzie ok. 3 milionów egzemplarzy i świadczy to z pewnością o jej sporej popularności

Ostatnio dzięki portalowi nakanapie.pl udało mi się kolejny raz spotkać z Eulampią Romanową detektywem-gosposią z cyklu autorstwa Darii Doncowej. „Słodki padalec” to już czwarty tom z tą bohaterką, który ukazał się w Polsce. Tym razem Lampa ( tak pieszczotliwie nazywają ją przyjaciele ) zmierzy się z morderstwem znanego pisarza, u którego zatrudniła się jako ktoś na kształt ochmistrzyni. Został on zabity w bardzo nietypowy sposób, a główna podejrzana czyli jego żona budzi w Eulampii przekonanie, że jest niesłusznie wrabiana. Gosposia postanawia rozwikłać sprawę mimo tego, że wszyscy jej znajomi milicjanci są chwilowo niedostępni, a ona z nowymi pracodawcami nie zdążyła się jeszcze zbytnio zżyć. Idzie za tropem niczym wytrawny pies tropiący nie bacząc na to, że kolejni potencjalni świadkowie giną, a wraz z ich śmiercią znikają kolejne tropy. Eulampia ma mnóstwo szczęścia w odszukiwaniu kolejnych, a autorka prowadzi całą intrygę bardzo sprawnie. Troszkę może tylko razić takie przedstawienie niektórych sytuacji w których wszyscy są dla Lampy albo uprzejmi albo dają się łatwo nabrać na fałszywą legitymację milicyjną. Jednak przyjęcie konwencji kryminału humorystycznego zbliżonej do niektórych kryminałów Joanny Chmielewskiej pozwala nam na to niedociągnięcie spojrzeć z przymrużeniem oka. Przerysowane postaci i pojawiające się co chwilę zaskakujące rozwiązania nie przeszkadzają tylko bawią czytelnika.

Książkę czyta się bardzo przyjemnie, napisana jest ze sporym humorem, a zakończenie jest zabawne i zaskakujące jednocześnie. Bohaterowie budzą sympatię, Lampa Romanowa zaskakuje momentami pewną naiwnością i uporem, a do tego jest wręcz kryształowo i nierealnie wręcz uczciwa, ale cały czas mamy nadzieję, że jej śledztwo zakończy się sukcesem. A potencjalnie największy czarny charakter okazuje się kimś zupełnie nieoczekiwanym. Moim zdaniem tak naprawdę nie można się do niczego przyczepić. Oczywiście jak w każdym kryminale autorstwa Doncowej ważną rolę pełnią dzieci i zwierzęta. Tutaj jest to córka zabitego pisarza Liza która w trakcie książki zamienia się z rozpieszczonego bachora w przesympatyczną zaradną nastolatkę oraz szczeniak Ramik i kociak Pingwa, dzięki którym w bardzo sprytny sposób autorka wprowadza do akcji jednego z głównych bohaterów. Należy dodać także, że autorka w niewielkim stopniu używa utrudniających czasem polskiemu czytelnikowi czytanie zaskakujących rosyjskich zdrobnień i imion odojcowskich.

Jeśli ktoś lubi kryminały humorystyczne, gdzie akcja tak naprawdę nie jest do końca realistyczna i do niektórych rozwiązań fabularnych trzeba podejść z niewielkim dystansem to jest to książka dla niego. Porównywanie Darii Doncowej do najlepszych książek autorstwa Joanny Chmielewskiej jest moim zdaniem bardzo trafione. Zdecydowanie polecam i mam nadzieję, że Videograf nie każe długo czekać na kolejny tom.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-03-20
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Słodki padalec
Słodki padalec
Daria Doncowa
7.3/10
Seria: Seria z kobrą

Eulampia Romanowa obejmuje posadę ochmistrzyni w domu popularnego autora kryminałów, Konrada Razumowa. Niedługo potem dochodzi do tragedii: Razumow zostaje przypadkiem zastrzelony przez swojego cztero...

Komentarze
Słodki padalec
Słodki padalec
Daria Doncowa
7.3/10
Seria: Seria z kobrą
Eulampia Romanowa obejmuje posadę ochmistrzyni w domu popularnego autora kryminałów, Konrada Razumowa. Niedługo potem dochodzi do tragedii: Razumow zostaje przypadkiem zastrzelony przez swojego cztero...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dałem się nabrać na tekst z okładki ("kryminał humorystyczny"). Owszem, humor jest, ale taki z gatunku polskiego kabaretu dla kretynów, zmieszanego z grypsami z tak długą brodą, że aż się o nią potyk...

@PonuryDziadyga @PonuryDziadyga

Pozostałe recenzje @oisaj

Zima lwów
Zimne lwy

Jan Costin Wagner autor „Zimy lwów” to niemiecki pisarz urodzony w 1972. Jego kryminały rozgrywają się jednak w Finlandii skąd pochodzi jego żona, a bohaterem jest spokoj...

Recenzja książki Zima lwów
Player One
Krótko bo szkoda słów

Na początek info z okładki: NAJLEPSZA POWIEŚĆ SCIENCE FICTION 2011 według Amazonu i największej sieci księgarskiej USA Barnes & Noble 2011 Bestseller „New York Timesa” i...

Recenzja książki Player One

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl