Koniec jest początkiem recenzja

Łamacz serc na poziomie

Autor: @chomiczek71 ·1 minuta
2023-10-28
Skomentuj
4 Polubienia
Małe amerykańskie miasteczko, dobrotliwy komendant, który skrywa bolesny sekret, matka, nie będąca w stanie wziąć odpowiedzialności za swoje dzieci i wreszcie te dzieci: Duchess i Robin, od tego historia się zaczęła. Robin ma pięć lat, jest dobry, wysoko wrażliwy i delikatny, Duchess - trzynastolatka, nazywa siebie banitką, przedwcześnie pożegnała swoje dzieciństwo by opiekować się bratem. Buńczuczna i niepokorna; nie raz kosztem własnego zdrowia, robi wszystko by chłopiec nie czuł głodu czy lęku, a trzeba się jeszcze zająć matką, która, kiedy nie pije, ciągle pakuje rodzinę w kłopoty. Kiedy z więzienia wyszedł jej dawny znajomy życie rodziny ostatecznie legło w gruzach. Dzieci pół Ameryki przejeżdżają by trafić do dziadka, zanim do końca się z nim oswoją los, a może zły człowiek, szykuje dla nich kolejne zmiany. Ile może znieść małe dziecko? Czy trzynastolatka potrafi wziąć życie we własne ręce i wymierzyć sprawiedliwość?

Przyznam, że na początku ciężko było mi się wgryźć w tę historię. Autor przerzuca akcję między miejscami,a osobami i łatwo się pogubić. Osób jest mnóstwo: od głównych bohaterów, po sąsiadów i okolicznego rzeźnika, ale nie ma tu postaci przypadkowych. Mnóstwo opisów sytuacji, miejsc, podróży, uczuć. Czasem odkładałam książkę, zmęczona opisami, ale zaraz musiałam sięgać po nią z powrotem, ponieważ miałam wrażenie, że zostawiam te dzieci zupełnie same, że muszę sprawdzić czy tym razem dadzą radę. Chyba gdy czuje się taki przymus to najlepszy znak, że książka jest dobra, nie? Jakby tego było mało, tak wczułam się w całą tą sytuację, że gdy poznałam prawdę, płakałam jak bóbr, a zakończenie... cóż, zakończenie tylko mi dokopało, co wcale nie znaczy, że było złe czy smutne.

Po za ogromną dawką emocji, jestem pod wrażeniem tego, jak autor utkał tę intrygę. Mamy tu zbrodnię, kilku podejrzanych, ale absolutnie nie mamy szans by dobrze wytypować mordercę; chociaż na koniec gdy już wiemy wszystko wydaje się takie proste i oczywiste. Jednak jednocześnie wszyscy ci podejrzani są winni trochę bardziej lub mniej lecz przeważnie czego innego. Nic tu nie jest oczywiste, wszystko jest smutne i - powtórzę się - ułożone po mistrzowsku. Ciężko mi jednoznacznie określić gatunek powieści, według mnie jest to dramat obyczajowy z dużą domieszką kryminału. Naprawdę warto go przeczytać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-12
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Koniec jest początkiem
Koniec jest początkiem
Chris Whitaker
7.3/10

Trzydzieści lat temu Vincent King został zabójcą. Teraz wyszedł z więzienia i wrócił do swojego rodzinnego miasta Cape Haven w Kalifornii. Nie wszyscy są z tego zadowoleni. Trzynastoletnia Duchess...

Komentarze
Koniec jest początkiem
Koniec jest początkiem
Chris Whitaker
7.3/10
Trzydzieści lat temu Vincent King został zabójcą. Teraz wyszedł z więzienia i wrócił do swojego rodzinnego miasta Cape Haven w Kalifornii. Nie wszyscy są z tego zadowoleni. Trzynastoletnia Duchess...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Koniec jest początkiem” to powieść, która w ostatnim czasie wzbudza dosyć duże zainteresowanie oraz niezwykle pozytywne reakcje na platformach społecznościowych i na portalach książkowych. Zachęcona...

@liber.tinea @liber.tinea

Świetna, ale porażająco smutna. "Koniec jest początkiem" Chrisa Whitakera to historia, która boli od trudności, smutku, straty i złych wyborów. Wymyka się z ram tradycyjnego thrillera, czy powieści k...

@nowika1 @nowika1

Pozostałe recenzje @chomiczek71

Ludzie bez dusz
Świeży głos w fantadtyce

Wykorzystanie wątku religii w fantastyce- tak czy nie? U mnie, jak w wielu innych przypadkach- zależy od tego jak autor tę religię wykreuje i opisze. Danuta Psuty miała...

Recenzja książki Ludzie bez dusz
Kształt demona
Do połowy było ok...

Czy miejsce, w ktorym rozgrywa się akcja książki może Cię przekonać do sięgnięcia po nią? Mnie bardzo często tak, chętnie sięgnę po kryminał, w ktorym akcja dzieje sie w...

Recenzja książki Kształt demona

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl