La Santa recenzja

La Santa

Autor: @Zaczytany.pingwinek ·2 minuty
2023-04-18
Skomentuj
2 Polubienia
" La Santa" ~ M. Czugała

Kto z was jest Sroką okladkową⁉️

Jak wiele sekretów wyjdzie jeszcze na jaw?
Lena niczego nie jest już w swoim życiu pewna. Czy mężczyzna, który twierdzi, że jest jej narzeczonym, mówi prawdę? Czy można zaufać komuś, kto ma krew na rękach? Jej serce gwałtownie przyspiesza za każdym razem, kiedy pada na nią ciemne spojrzenie diabelnie przystojnego Hiszpana, jednak zachowanie Carlosa nie jest normalne, a nieustająca potrzeba kontroli zaczyna kobiecie coraz bardziej ciążyć.
Z czasem Lena odkrywa kolejne tajemnice Carlosa, a z każdą z nich uświadamia sobie, że nie tylko nie może wierzyć w ani jedno słowo ukochanego, ale że nigdy nie będzie przy nim prawdziwie bezpieczna. W dodatku sama Lena również skrywa przed Carlosem pewien sekret.…

▪️▫️Recenzja ▫️▪️

Na wstępie zaznaczę, że tylko ja potrafię wziąć książkę do ręki i nie sprawdzić który to tom 😂 🙈

Niczego się nie nauczyłam po serii Ashley " Rock Chick" oraz Bonda "Hubert Meyer" kiedy to przeczytałam środkowe części... No ale cóż.. Co mam powiedzieć Autorka zachwyciła mnie cudownie prostą, oryginalną okładką, której kolorystyka mimo, że niewielka urzekła mnie. Tak.. Jestem srokom okladkową.

No ale wracając do samej książki to Moniki pióro znam z książki " Irytujący Przystojniak" która mi się bardzo spodobała. Była lekka i przyjemna, ale miała też w sobie coś intrygującego i nieprzewidywalnego. Tutaj mogłabym rzecz, że było na odwrót. Książka była intrygująca i zaskakująca, ale wplatane w historie elementy lekkie i spokojne uzupełniały się wzajemnie. Choć nie wiedziałam co wydarzyło się wcześniej bardzo spodobała mi się ta książka. Wzbudzała multum emocji, których się nie spodziewałam. Czytalam z zainteresowaniem rozdziały chcąc dobiec jak najszybciej do końca. Niestety koniec okazał się prawdziwym końcem i wtedy pękło mi serce. Choć normalnie bym się nie zdecydowała postanowiłam przeczytać tą dylogię od początku. Jestem ciekawa jakie emocje spowoduje u mnie 1 tom. Książka napisana prostym językiem, nie wzbogacona nadmiernymi opisami, ale także nie okrojona z nich. Jestem zaskoczona tym jak Monika odnalazła się w tym gatunku romansu bo do tej pory miałam okazję czytać jej łagodniejsza stronę pisarską. 😈😁 Jedynym minusem, albo raczej jedną rzeczą jaką mi nie przypadła do gustu to relacja bohaterów. Była ona dla mnie zdecydowanie za burzliwa. Chwilami współczułam bohaterowi i odciągałam go w myślach od Leny. Ich relacja była ciężka, ale i niekiedy głównie fizyczna co oczywiście absolutnie nie jest dla mnie nierealne. Jednak liczyłam na jakąś głębsza relacje, niestety dziewczyna plątała się między tym co czuła, a robila.

Całość podsumowuje na dobrze napisana książkę, która spokojnie moglaby być dłuższą, a wątki pobocznie nieco rozwinięte. Polecam ją zdecydowanie osobą, które nie lubią rozwiązłych, długich i nurzacych książek. Gratuluję autorce ciekawej książki i patrząc po recenzjach 1 tomu nie mogę się go doczekać 😁😁


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-14
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
La Santa
La Santa
Monika Czugała
8.1/10

Jak wiele sekretów wyjdzie jeszcze na jaw? Lena niczego nie jest już w swoim życiu pewna. Czy mężczyzna, który twierdzi, że jest jej narzeczonym, mówi prawdę? Czy można zaufać komuś, kto ma krew n...

Komentarze
La Santa
La Santa
Monika Czugała
8.1/10
Jak wiele sekretów wyjdzie jeszcze na jaw? Lena niczego nie jest już w swoim życiu pewna. Czy mężczyzna, który twierdzi, że jest jej narzeczonym, mówi prawdę? Czy można zaufać komuś, kto ma krew n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“La Santa” to historia, która została podzielona na dwie części - pierwszą, “przed” pewnymi wydarzeniami i drugą “po” pewnych wydarzeniach. I tak jak przy “El Diablo” nie miałam żadnych problemów z h...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Cytatu nie będzie, ponieważ nie znalazłam żadnego uniwersalnego i życiowego w tej książce. Kto czytał poprzedni tom historii to mniej więcej pamięta, że główna bohaterka, Lena, została postrzelona. ...

@farmerwiththebook @farmerwiththebook

Pozostałe recenzje @Zaczytany.pingwinek

Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach, gdy cię całuję. 📚 Samotną matka 📚 Mikołajkowy w...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
Malbat znaczy rodzina
Malbat znaczy rodzina

"Malbat" ~ Z. Gromadzińska (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] Rozciągnęłam wargi w uśmiechu, czując pod skronią rytmiczne uderzenia. - Niemożliwe - westchnęła...

Recenzja książki Malbat znaczy rodzina

Nowe recenzje

Sparkle & Shadow
Iskierka i cień
@candyniunia:

Wraz z duetem jednych z ulubionych autorek zabiorę Was na mroźną Alaskę. Ale nie myślcie, że będzie Wam zimno - ta hist...

Recenzja książki Sparkle & Shadow
Świąteczna mozaika
Książkowe Boże Narodzenie - czas start🎄❤️
@anka_czytan...:

Czy sezon na czytanie świątecznych książek uważam za otwarty? TAK🎁 Z kim lub z czym kojarzą się Wam idealne Święta Boż...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Hope. Nadzieja umiera ostatnia
Moja mała nadzieja
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Sylwią Kirsz* Książka, której pierwsze rozdziały czytałam jeszcze na wattpadzie i która bardzo...

Recenzja książki Hope. Nadzieja umiera ostatnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl