Ktoś jest w twoim domu recenzja

Ktoś jest w twoim domu

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2021-02-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wyobraźcie sobie taką sytuację: siedzicie sami w domu, jest późny wieczór, a dookoła ciemność. Wiecie, że reszta domowników wróci za kilka godzin, więc właściwie jesteście zdani tylko na siebie. Nagle słyszycie dziwny dźwięk, który dochodzi z drugiego końca pokoju lub ogólnie mieszkania. Nie widzicie nikogo, ale intuicja mówi Wam, że ktoś jest w Waszym mieszkaniu. Idziecie sprawdzić słuszność tych domysłów i...

Brzmi dość przerażająco, prawda? Z tym właśnie problemem musi zmierzyć się Makani, która rok wcześniej zamieszkała z babcią i zmieniła szkołę. Od pewnego momentu w jej liceum zaczynają dziać się niepokojące rzeczy, a uczniowie giną w serii straszliwych morderstw – najgorsze, że każda kolejna śmierć ma straszniejszy charakter od poprzedniego. Jeszcze, jakby tego było mało, zabójca zdaje się wiedzieć wszystko o wszystkich - włącznie z brudnymi sekrecikami. Przerażenie i niepokój w miasteczku rośnie, a Makani wraz z przyjaciółmi próbuje rozwiązać zagadkę, kim jest ten potwór.

Zaczynając tę książkę, bladego pojęcia nie miałam, czego mogę się tutaj spodziewać. Nudnawej młodzieżówki z lichym wątkiem thrillera, czy też świetnego młodzieżowego dreszczowca? Pierwsze strony nie napawały mnie optymizmem i zaczynałam nastawiać się na nudę do samego końca - aż tutaj nagle autorka ruszyła z kopyta i porwała mnie ze sobą. Cóż to była ta powieść!

Główna bohaterka, czyli Makani Young, z początku nie przypadła mi do gustu. Wydawała mi się taką nastolatką, która za wszelką cenę będzie się buntować i wyżywać się na swojej babci za wszelkie niepowodzenia. Pomyliłam się okrutnie, gdyż ta dziewczyna okazała się troskliwą, pełną strachu i niepewności postacią, która musi zmagać się z własnymi przeżyciami z poprzedniej szkoły. Tak więc koniec końców Makani dołączyła do grona lubianych przeze mnie bohaterów i zagościła tam na stałe.

Książka napisana jest bardzo lekkim i przyjemnym językiem, czuć również, że Stephanie Perkins miała do czynienia ze słowem pisanym i ma już pewne doświadczenie, jeśli chodzi o pisanie, więc lektura Ktoś jest w twoim domu staje się jeszcze bardziej przyjemna i jeszcze mocniej angażuje czytelnika. Po przebrnięciu przez pierwsze strony akcja zaczyna przyspieszać i wtedy już nie ma przebacz – nie można się oderwać od tej pozycji. Sama pochłonęłam ją w jeden wieczór, bo musiałam dowiedzieć się, jak zakończy się ten opisywany przez autorkę licealny koszmar. Powiem Wam, że zakończenie było naprawdę... ciekawe i na swój sposób zaskakujące.

Jest to historia, której raczej nie polecałabym dla wrażliwców - mimo tego, że jest to thriller młodzieżowy, to dużo tutaj naprawdę brutalnych scen, więc wiadomo, że nie każdemu ta książka przypadnie do gustu i nie każdy przez nią przebrnie. Jeżeli jednak takie fragmenty w książkach Wam nie przeszkadzają i lubicie czuć dreszczyk strachu, to Ktoś jest w twoim domu może Wam się bardzo spodobać!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ktoś jest w twoim domu
2 wydania
Ktoś jest w twoim domu
Stephanie Perkins
6.0/10

Minął prawie rok, odkąd Makani Young zamieszkała w domu babci w samym środku kukurydzianej Nebraski, lecz dziewczyna wciąż jeszcze przyzwyczaja się do nowych śródlądowych warunków. I ciągle prześladu...

Komentarze
Ktoś jest w twoim domu
2 wydania
Ktoś jest w twoim domu
Stephanie Perkins
6.0/10
Minął prawie rok, odkąd Makani Young zamieszkała w domu babci w samym środku kukurydzianej Nebraski, lecz dziewczyna wciąż jeszcze przyzwyczaja się do nowych śródlądowych warunków. I ciągle prześladu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Makani Young ponad rok temu zamieszkała razem z babcią w samym środku Nebraski, jednak pomimo zupełnej zmiany otoczenia, wspomnienia z Hawajów ciągle nie dawały o sobie zapomnieć. Babcia niestety za...

@alien125 @alien125

"Wszyscy skrywają tajemnice, za które można umrzeć" ~Dzisiaj zapraszam was na kilka słów o książce co do, której miałam ogromne oczekiwania. A mowa tutaj o wyżej wspomnianym tytule. ~I tak jak na -H...

ZA
@jjoollkkaa.20

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Desire or Defense
Desire or defense

Po tylu powieściach kryminalnych, jakie mam za sobą w ostatnim czasie, potrzebowałam odskoczni. Potrzebowałam czegoś, co być może rozgrzeje moje serce, sprawi, że nie bę...

Recenzja książki Desire or Defense
25 grudnia
25 grudnia

Nadszedł grudzień, czyli najbardziej urokliwy miesiąc roku. Za pasem święta, sylwester, a w każdym z okien nieśmiało zaczynają rozświetlać się lampki. Mój czytelniczy wy...

Recenzja książki 25 grudnia

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl