Jak ja jej nie kochałem recenzja

Książka o wyjątkowej miłości.

Autor: @Malwi ·1 minuta
2022-07-16
Skomentuj
19 Polubień
Książka o wielkiej miłości mimo wszystko. Bezwarunkowej, dla której poświęca się wszystko, ale zarazem, miłości, która nie wymaga niczego. Ta powieść opowiada historię dwójki ludzi niezwykle różniących się od siebie. Dzieli ich wszystko, a łączy tak mało i dużo jednocześnie.

Uczucie Smutnego i Gośki zrodziło się nagle i z każdym dniem tylko się umacniało i rozwijało. Dziewczyna rozkwitała przy nim, a on stawał się coraz lepszym człowiekiem. Ona nie wymagała od niego niczego, akceptowała go i kochała pomimo tego, że był kim był. Nie wymagała od niego, aby się zmienił, podjął uczciwą pracę i stał się kimś innym, kimś kim nie jest i nigdy nie zostanie. Ona go nie naprawiała, bo wiedziała, że taki jaki jest, jest doskonały. Pokazała mu jedynie trochę inną drogę, którą mógłby kroczyć, taką, która uszlachetnia i nadaje sens temu, co robi. Zrobiła z niego robinhooda na miarę czasów i potrzeb.

Podczas czytania, przez cały czas zastanawiałam się skąd wziął się ten tytuł. Dopatrywałam się jakiejś intrygi, czy zaskakującego zakończenia. Owszem, tego, co się dzieje na kilkudziesięciu końcowych stronach nie przewidziałam, ale w tytule autorka posłużyła się przewrotnością na wysokim poziomie.

"Jak ja cię nie ko­cha­łem – wy­szep­ta­łem, wtu­la­jąc twarz w jej drob­ne palce. – Nie ko­cha­łem cię po trosz­ku, nor­mal­nie, z roz­my­słem. Nie ko­cha­łem cię też jak gów­niarz, z siłą roz­pę­du, co może wię­cej znisz­czyć niż dać. Nie ko­cha­łem tylko two­je­go ciała albo tylko two­je­go umy­słu. Nie ko­cha­łem po ludz­ku. Bo ty nie je­steś czło­wie­kiem. Tak jak kie­dyś ma­wiał o tobie Romek, je­steś anio­łem."

Aż trudno uwierzyć, że można napisać współczesną książkę o wielkiej, prawdziwej miłości bez obscenicznych obrazów seksu i scen łóżkowych, a jedynie ubierając w słowa i obraz to, co stanowi kwintesencję tego uczucia.

To jest najpiękniejsza książka o miłości, jaką przeczytałam. Mam nadzieję, że na długo pozostanie w mojej pamięci. Według mnie nie jest to zwykła obyczajówka z wątkiem romantycznym, ale literatura piękna na wysokim poziomie. Napisana tak, że chce się ją czytać wciąż więcej i więcej.

Polecam i zachęcam do sięgnięcia po tę lekturę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-16
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jak ja jej nie kochałem
Jak ja jej nie kochałem
Marlena Semczyszyn
10/10

"Bogaty złodziej. Samotnik. Oczytany drań. Bezpardonowy intelektualista. Zwyczajna dziewczyna. Krucha i silna. Wiejska dusza. Stworzona dla muzyki. Irytujący przypadek kpi z ich życiowych warto...

Komentarze
Jak ja jej nie kochałem
Jak ja jej nie kochałem
Marlena Semczyszyn
10/10
"Bogaty złodziej. Samotnik. Oczytany drań. Bezpardonowy intelektualista. Zwyczajna dziewczyna. Krucha i silna. Wiejska dusza. Stworzona dla muzyki. Irytujący przypadek kpi z ich życiowych warto...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

❤❤Recenzja przedpremierowa❤❤❤ Premiera 29.06.2021 r. "Jak ja jej nie kochałem" - Marlena Semczyszyn Kochani ta książka jest wyjątkowa, bo bardzo prosta. Opowiada o dwojce młodych ludzi, którzy są ...

@paulinagraszka5 @paulinagraszka5

"A wszystko zaczęło się tak banalnie, od pozostawionych w pośpiechu rękawiczek" "Jak ja jej nie kochałem to opowieść o zwyczajnej dziewczynie ze wsi, która kocha grę na fortepianie i bogatym, oczyta...

@recenzowelovee @recenzowelovee

Pozostałe recenzje @Malwi

Pomroki
Pomroki

Pierwszy tom cyklu z prokuratorem Michałem Stróżem, „Pomroki”, to powieść, która zaskakuje swoją wielowymiarowością i zdolnością budowania napięcia. Mariusz Kanios prowa...

Recenzja książki Pomroki
Skrzep
Skrzep

„Skrzep” Roberta Małeckiego, to piąta odsłona serii z komisarzem Bernardem Grossem. Małecki nie ogranicza się do prezentowania kolejnych tropów i policyjnych procedur – ...

Recenzja książki Skrzep

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl