Cena wolności. Spin off Konsorcjum Część Pierwsza recenzja

Książka która wciąga od pierwszych stron.

Autor: @poczytajzemna ·1 minuta
2025-03-09
Skomentuj
1 Polubienie
"Cena wolności" autorstwa A.S. Sivar to spin-off trylogii "Konsorcjum", ale napisany w taki sposób, że można go czytać niezależnie, nawet jeśli nie zna się wcześniejszych części. To nie jest czwarty tom serii, lecz nowa historia, w której pojawiają się zarówno zupełnie nowi bohaterowie, jak i postacie znane z trylogii. Autorka po raz kolejny serwuje czytelnikom emocjonującą opowieść pełną tajemnic, niebezpieczeństwa i intensywnych uczuć, a głównym bohaterem tej książki jest Zander – mężczyzna pragnący uwolnić się od organizacji, której podporządkowane było całe jego życie. Jednak wolność ma swoją cenę, a ta, którą przyjdzie mu zapłacić, może okazać się zbyt wysoka…

Zander to postać pełna sprzeczności. Bezwzględny, porywczy i arogancki, zdaje się mieć wszystko, czego pragnie jego zdeprawowana dusza. Jednak za fasadą pewności siebie kryje się człowiek pragnący jednego – niekwestionowanej wolności. Od zawsze związany z Konsorcjum, Zander marzy o uwolnieniu się spod jego jarzma i odzyskaniu kontroli nad własnym życiem.

Fabuła nabiera tempa, gdy Zander otrzymuje zadanie ochrony jednej z najbliższych osób samej królowej. Widzi w nim szansę na zerwanie uciążliwych więzów z przeszłości i ostateczne uwolnienie się od organizacji. Misja wydaje się prosta, a nagroda – upragniona wolność – jest na wyciągnięcie ręki. Jednakże los bywa przewrotny, a ostatnie zlecenie okazuje się bardziej skomplikowane, niż Zander mógł przypuszczać. Pojawiają się nieoczekiwane uczucia, które zagłuszają trawiącą go latami nicość i wypełniają przerażającą pustkę. Cena wolności okazuje się wyższa, niż kiedykolwiek mógł przewidzieć.

Czytając "Cenę wolności", byłam pochłonięta emocjami bohaterów. Zander, z jego wewnętrznymi demonami i pragnieniem wolności, stał się postacią, której losy śledziłam z zapartym tchem. Autorka doskonale oddała jego wewnętrzne rozterki, a dynamiczna akcja i niespodziewane zwroty wydarzeń sprawiły, że trudno było oderwać się od lektury.

Cała seria "Konsorcjum" to pozycja obowiązkowa dla miłośników romansów z nutą sensacji. A.S. Sivar mistrzowsko łączy wątki miłosne z intrygami, tworząc świat, który wciąga od pierwszej do ostatniej strony. "Cena wolności" szczególnie wyróżnia się głębią postaci i intensywnością emocji, dlatego gorąco polecam nie tylko tę część, ale i całą serię.

Gorąco polecam – nie tylko tę książkę, ale i całą twórczość A.S. Sivar. Jeśli szukasz lektury, która wciągnie Cię bez reszty i pozostawi po sobie silne emocje, "Cena wolności" jest idealnym wyborem.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cena wolności. Spin off Konsorcjum Część Pierwsza
Cena wolności. Spin off Konsorcjum Część Pierwsza
"A.S. Sivar"
9.6/10
Cykl: Konsorcjum, tom 4

Mówią, że wolność jest warta każdej ceny… A co, jeśli ceną będzie własne serce? Bezwzględny, porywczy, arogancki… Zander ma wszystko, czego jego zdeprawowana dusza zapragnie. Wszystko oprócz jedneg...

Komentarze
Cena wolności. Spin off Konsorcjum Część Pierwsza
Cena wolności. Spin off Konsorcjum Część Pierwsza
"A.S. Sivar"
9.6/10
Cykl: Konsorcjum, tom 4
Mówią, że wolność jest warta każdej ceny… A co, jeśli ceną będzie własne serce? Bezwzględny, porywczy, arogancki… Zander ma wszystko, czego jego zdeprawowana dusza zapragnie. Wszystko oprócz jedneg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jaka jest cena za wolność? Czy serce wygra z rozumem? Czy pożądanie będzie silniejsze niż rozsądek? To pierwsze pytania, które nasuwają Się po przeczytaniu "Cena wolności. Spin off Konsorcjum Część P...

@aneta_skupien @aneta_skupien

„Na bezdechu zadzieram głowę. Mój wzrok spotyka się z jego, wręcz topię się w zieleni przełamanej błękitem tęczówek. Mam wrażenie, że czas się zatrzymał.... To nie skończy się dobrze... Już teraz to ...

@marcinekmirela @marcinekmirela

Pozostałe recenzje @poczytajzemna

Co kryją góry Wicklow
Co kryją

Co mnie skłoniło do sięgnięcia po tę książkę? Przyznaję, że opis w połączeniu z tajemniczą atmosferą irlandzkich wzgórz był niczym magnes. Uwielbiam historie, które bala...

Recenzja książki Co kryją góry Wicklow
Jak cień
Jak Cień

Jestem fanką Marzeny Hryniszak – mam przeczytane wszystkie jej książki i każdą wyczekuję, wiedząc, że będzie niesamowitym przeżyciem. Autorka po raz kolejny udowadnia, ż...

Recenzja książki Jak cień

Nowe recenzje

Miło, niemiło
kto stoi za barem?
@aga.kusi_po...:

Spacerujesz po ulicach Gelnicy. Słowacja to wiesz, ba, prowincja wedle wielu, a dla ciebie to po prostu „dziura”. Nogi ...

Recenzja książki Miło, niemiło
Poza kręgiem
𝗣𝗼𝗹𝘀𝗸𝗶 𝗗𝘇𝗶𝗸𝗶 𝗭𝗮𝗰𝗵ó𝗱
@gala26:

𝑍ł𝑎𝑚𝑎ć 𝑧𝑎𝑠𝑎𝑑𝑦, 𝑏𝑦 𝑝𝑟𝑧𝑒ż𝑦ć. 𝑆𝑡𝑟𝑎𝑐𝑖ć 𝑠𝑖𝑒𝑏𝑖𝑒, 𝑏𝑦 𝑤𝑦𝑔𝑟𝑎ć. To nie tylko hasło promujące książkę Jacka Piekiełki, ale kwin...

Recenzja książki Poza kręgiem
Przepraszam, ja już nie żyję
Gdy trup przeszkadza w drinkach z palemką 🍹🛳️🎙️...
@burgundowez...:

Jeśli marzyliście kiedyś o luksusowym rejsie po Morzu Śródziemnym z kieliszkiem prosecco w jednej dłoni i wachlarzem w ...

Recenzja książki Przepraszam, ja już nie żyję
© 2007 - 2025 nakanapie.pl