Kryzys recenzja

Kryzys słowo wszystkim doskonale znane. Pojawia się znienacka i dopada ludzi, instytucje, państwa. Doświadczanie przeróżnych kryzysów jest wpisane w życie każdego człowieka. Kryzys zazwyczaj przynosi na myśl sytuację jakiejś niepewności, momentu przełomowego. To nie jest tak, że kryzys ma tylko złe strony. Kryzys może zmobilizować do refleksji i zmiany dotychczasowego stylu życia i funkcjonowania.

Andrzej ma 46 lat, jest singlem, docentem i wykłada na Uniwersytecie. Jest człowiekiem inteligentnym, oczytanym, zna się na sztuce. Studenci go szanują, często szukają u niego porady.

"Mam jednak poczucie, że im bardziej pomagam ludziom z wątpliwościami w wierze, tym silniej odbieram ją samemu sobie".

Andrzej otrzymuje list z wiadomością o śmierci jego ojca. Po 30 latach nieobecności w swojej rodzinnej miejscowości jedzie na pogrzeb. Po drodze wspomina lata swojego dzieciństwa.

"Rodzinna przestrzeń nie symbolizowała w jego spojrzeniu bezpieczeństwa, schronienia, ładu".

Andrzej ma czas na przemyślenia, spotkania z dawnymi znajomymi, ciekawe konwersacje. Ma dużą swobodę w budowaniu skomplikowanych wypowiedzi. Odwiedza miejsca, które kiedyś miały dla niego znaczenie.

"Kryzys" Radosława Dąbrowskiego to debiut. Książka jest napisana pięknym językiem. Pierwsze moje wrażenie przeczytam w kilka godzin. Niestety nie udało się. Dlaczego? Ponieważ książka to zbiór filozoficznych przemyśleń. Nie ma tutaj dynamicznej akcji. Jest za to mnóstwo refleksji dnia codziennego każdego człowieka. Andrzej spotyka ciekawych ludzi na swojej drodze. Po rozmowie z nimi nasuwają się jemu różne wnioski. Człowiek dorasta i staje się samodzielny, aby mógł dokonać wyboru. Okazuje się, że kłamstwo jest powiązane z naturą człowieka. Kłamiemy, ponieważ jest to wygodne i przynosi korzyści. Okłamujemy nawet tych, którzy nas kochają. Warto doceniać małe rzeczy. Możemy mieszkać z kimś, a i tak będziemy czuć się samotni. Fizyczna obecność to nie wszystko. Decyzje, które podejmujemy w życiu, często zależą od naszych wcześniejszych doświadczeń. Ludzie próbują walczyć z czasem, a nawet go oszukać. Często są to próby opóźnienia tego co nieuniknione.

Jeżeli chcecie zatopić się ciekawej lekturze i zastanowić się nad życiem to polecam Wam "Kryzys". Ciepły koc, herbatka i książka. Idealne połączenie, aby zwolnić przed Świętami i na chwilę odpocząć od codziennej gonitwy.

Polecam!

Autorowi dziękuję za pięknego e-maila i za egzemplarz do recenzji.