Powieść „Powiem wam jak zginął” autorstwa Macieja Słomczyńskiego, piszącego pod pseudonimem Joe Alex, jest klasycznym kryminałem, w którym głównym bohaterem jest pisarz, detektyw. Książka skonstruowana jest tak, że wydaje się iż to główny bohater jest autorem książki, w której dzieli się z czytelnikiem relacją ze swych przygód.
Joe Alex to trzydziestopięcioletni autor kryminałów, który próbuje właśnie napisać nową powieść. Mężczyzna jest w niezbyt dobrym humorze, w maszynie zalega pusta kartka, kobieta, z którą chciał spędzić swe urodziny nie ma dla niego czasu – bohatera ogarnia zniechęcenie. Jego zły nastrój zostaje przełamany, kiedy odwiedza go dawny przyjaciel pracujący obecnie dla Scotland Yardu. Ben Parker prosi Joego, by udał się do rezydencji Iana Drummonda – sławnego chemika, który pracuje nad tajnym projektem mającym zrewolucjonizować przemysł. Ktoś groził słynnemu naukowcowi śmiercią, a Parker korzystając z faktu, że on, Ian i Joe byli za czasów wojny nierozłącznymi przyjaciółmi, postanawia wykorzystać starą znajomość, by roztoczyć nad zagrożonym chemikiem dyskretną opiekę.
Joe przyjeżdża do rezydencji Sunshine Manor i spotyka tam całą gamę postaci – najbliższego współpracownika Drummonda wraz z żoną; młodego asystenta dwu naukowców Filipa Davisa; żonę Drummonda, która jest sławną aktorką; amerykańskiego naukowca Robert Hastingsa, który przybył da Anglii, by przekonać chemików do wyjazdu i podjęcia dalszej naukowej pracy w Stanach. Joe dyskretnie obserwuje mieszkańców i gości Sunshine Manor, odkrywa ich brzydkie sekreciki.
Wydaje się, że gospodarz jest doskonale chroniony, a w jego domu nikt nie życzy mu źle, jednak pewnej nocy dochodzi do zapowiedzianego w anonimowym liście zabójstwa. Joe wzywa Parkera, mężczyźni rozpoczynają śledztwo, w którym najsilniejszą bronią policji są przenikliwe umysły prowadzącego dochodzenie agenta Scotland Yardu i detektywa. Kto zabił i dlaczego? Mężczyźni z pieczołowitością analizują wszystkie ślady i poszlaki mogące doprowadzić do mordercy.
„Powiem wam jak zginął” to typowy kryminał, w którym błyskotliwy detektyw odkrywa kto jest zabójcą. W książce nie ma scen trzymających w napięciu czy mrożących krew w żyłach, akcja toczy się niespiesznie. Powieść Alexa jest poprawna, jednak brakowało mi w niej jakiegoś mocniejszego akcentu. Historia jest poprowadzona sprawnie, ale autorowi nie udało się zbudować w niej napięcia. Czytałam tę powieść bez większego emocjonalnego zaangażowania. Może miłośnikom klasycznych kryminałów ten tytuł spodoba się bardziej, mnie ta książka nie porwała.