Kroniki Świata Wynurzonego.Talizman Mocy recenzja

Kroniki Świata Wynurzonego.Talizman Mocy

Autor: @Yossa ·1 minuta
2010-07-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
No więc kolejną trylogię mam już za sobą. Zawsze wtedy dopada mnie coś w rodzaju melancholii, przyswajam myśl, że to już koniec, przypominam sobie najlepsze fragmenty. Ale teraz ten stan trwał krócej. Owszem, bardzo przywiązałam się do bohaterów, do Świata Wynurzonego i do jego cudów, więc Licia Troisi (całe szczęście!) dała swoim fanom pocieszenie pod postacią Wojen Świata Wynurzonego. Muszę ją kupić jak najszybciej :P
Przed Nihal i Sennarem stoi kolejne ważne zdanie, pełne zapomnianej już elfickiej magii i, oczywiście, niebezpieczeństw. Muszą znaleźć osiem magicznych kamieni, chronionych przez strażników w każdej krainie - jak poradzą sobie podczas tej trudnej wyprawy? Czy Nihal upora się ze wszystkimi wątpliwościami, odnajdzie dawną siłę?
Talizman Mocy jest jak najbardziej godny miana ostatniego tomu i jeśli chodzi o mój osobisty ranking, to stoi na równej pozycji z tomem drugim, który również mi się podobał.
Nie dałam jednak oceny 6/6, dlatego że miejscami nudna robiła się ta ich wyprawa, na początku zawsze jest ciekawiej, ale potem chciałam już tylko, by brali te cholerne kamienie z sanktuariów i jak najszybciej doszli do następnych. Dobrym rozwiązaniem były tzw. "przerwy", czyli rozdziały o zdarzeniach, mających miejsce z dala od naszych głównych postaci, jak na przykład problemy gnoma Ido (nauczyciela Nihal) czy walki Wolnych Krain z Tyranem, dzięki temu nie było aż tak strasznie :)
Miejscami denerwowała mnie też narracja, za dużo uczuć w nieodpowiednich momentach (odbywa się decydujące starcie, a autorka pozwala sobie na opisanie dogłębnych uczuć, myśli, wciskając jeszcze coś o zachodzie krwawego słońca i smugach dymu nieopodal) Tak, lubię opisy, ale nie tak często i nie w takich chwilach! To psuło całą scenę grozy! Momentalnie schodziło ze mnie tak potrzebne napięcie, więcej akcji, żwawsze te opisy powinny być, żwawsze, jak u Sapkowskiego, a nie ślamazarne "myślałam/chciałabym/powinnam/nie mogę/chcę"

Opinia w skrócie: książka lekka, łatwa i przyjemna. Zdecydowanie dla tych, którzy stawiają pierwsze kroki w tego typu fantasy. Bez wampirów i wilkołaków (bo niektórych chyba drażnią coraz bardziej :P)
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kroniki Świata Wynurzonego.Talizman Mocy
2 wydania
Komentarze
Kroniki Świata Wynurzonego.Talizman Mocy
2 wydania
Kroniki Świata Wynurzonego.Talizman Mocy
Licia Troisi
8/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Yossa

Szamanka od umarlaków
Fascynująca przygoda

Przyznać trzeba, że książki polskich autorów to ja czytam rzadko, bardzo nawet. Ale czas to zmienić, do czego Martyna Raduchowska całkowicie mnie przekonała, otóż dziewcz...

Recenzja książki Szamanka od umarlaków
Miasto upadłych aniołów
Wielkie emocje po długim oczekiwaniu

Długo Cassandra Clare kazała czekać swoim czytelnikom na czwartą część Darów Anioła. Dla mnie, jako fanki, było to wyjątkowo trudne, przez tak długi czas jedyne, co miała...

Recenzja książki Miasto upadłych aniołów

Nowe recenzje

Fuga dwojga serc
Muzyka gra
@dosia1709:

Daria po kilkuletniej emigracji wraca do domu, gdzie planuje przemyśleć co robić dalej i zacząć żyć od nowa. Dziewczyna...

Recenzja książki Fuga dwojga serc
Matylda. Droga ku miłości
Warta przeczytania
@violetowykwiat:

Po wyprowadzce (a raczej ucieczce z Łodzi) Matylda wraz z bratem osiedlają się w Berlinie. Niemcy pod rządami Hitlera r...

Recenzja książki Matylda. Droga ku miłości
Pierwszy krok w chmurach
Marek Hłasko - kaskader literatury
@Strusiowata:

Pretekstem do ponownego sięgnięcia po prozę Marka Hłaski był udział w wyzwaniu czytelniczym: 20 książek na rok 2024. Je...

Recenzja książki Pierwszy krok w chmurach
© 2007 - 2024 nakanapie.pl