Krew z krwi recenzja

Hej ludziska😃

Mam dla Was już nie tak świeżą książkę @przemyslawpiotrowski ale jednak jeszcze aktualną 🙃

Krew z krwi

Gdy pewnego ranka policjanci z wydziału zabójstw pukają do jego drzwi, Daniel Adamski nie wydaje się zaskoczony. Zaniepokojony, zestresowany, zdenerwowany – tak. Ale tej wizyty akurat się spodziewał. W końcu to dopiero pierwszy raz, kiedy ktoś zabił człowieka dokładnie tak, jak Adamski opisał to w jednej ze swoich książek.

Daniel Adamski jest nie tylko autorem kryminałów. To przede wszystkim samotny ojciec wychowujący śmiertelnie chorego Leosia. Kiedy los uśmiecha się do nich w najbardziej szkaradny sposób, zsyłając mordercę psychopatę, Adamski postanawia zrobić wszystko, by uratować syna. Tego dnia rozpoczyna się przewrotna gra między policją, pisarzem i jego najbardziej zabójczym fanem…

Opis wydawcy.

Tak się składa, że mam już porównanie bo czytałam trylogię z Brudnym ale tutaj porównywanie tych książek byłoby totalnie nie na miejscu. Bo Krew z krwi to ogromna dawka emocji, przeogromna miłość rodzica, poświęcenie i wspaniała relacja.

Choć akcja nie pędzi i przyznam szczerze, że naprawdę idzie dość wolno to książkę czyta się szybko.

Pan autor ma świetny dar wciągania czytelnika w historię tak, żeby jednak tej książki nie odłożył a wręcz przeciwnie, szybko ją skończył. Jest jednak coś co mnie dość mocno irytowało i miałam ochotę krzyczeć- powtórzenia- czytając kolejny raz to samo zdanie...(myśle, że autor wie co mam na myśli), „o tym później” a nawet „do tego jeszcze wrócę”, okazało się że było to bardzo istotne i miało spory wpływ na to co się zadziało. Zakończenie podejrzewałam ale jednak aż takiej bomby to się nie spodziewałam.

Brawo.

Ja polecam a co Ty zrobisz drogi czytelniku zależy od Ciebie😉

Za możliwość przeczytania dziękuje @wydawnictwoczarnaowca

#wydawnictwoczarnaowca #krewzkrwi #przemysławpiotrowski #miłośćojcadosyna #thriller #czytampolskichautorów ##bookstagrammer #bookworm #reading #booksofig #booklife