Cud, miód, Malina. Kronika rodziny Koźlaków recenzja

Koźlaczki z Zielonego Jaru

Autor: @kika160295 ·1 minuta
2022-02-23
Skomentuj
1 Polubienie
O pani Anecie Jadowskiej słyszałam wiele dobrego i od dawna chciałam sięgnąć, po któreś z jej dzieł. W ramach prezentu urodzinowego trafił do mnie zbiór opowiadań "Cud, Miód, Malina". Fakt, że nie jest to powieść skutecznie zniechęcił mnie do tej książki na cały rok. Okazało się, że całkiem niepotrzebnie, gdyż nie potrafię wskazać ani jednej rzeczy, która nie podoba mi się w historii Koźlaczek.

O czym więc jest „Cud, Miód, Malina”? Opowiada o potężnym rodzie wiedźm, który od wielu lat opiekuje się mieszkańcami Zielonego Jaru. Jest to historia wielopokoleniowa, a kobiety wiodą w niej prym. Każda z Koźlaczek, pomimo posiadania rodzinnego grymuaru, na własną rękę zgłębia różne rodzaje magii w poszukiwaniu najbliższego jej odłamu. Smaczku historii nadaje fakt, że dzieje się ona we współczesnym świecie, a dokładniej w Polsce. Zdarza się więc nie raz, że nie wiedzący nic o magii mieszkańcy potrębują pomocy w zapomnieniu o niecodziennych i nadnaturalnych zjawiskach.

"Cud, Miód, Malina" składa się z ośmiu opowiadań różniących się od siebie długością i narracją. Większość z nich poznajemy jednak z perspektywy
20-paro letniej Maliny, która czuje się jak najgorsze beztalencie w rodzinie. Szybko odkrywamy, że każda z Koźlaczek jest wyjątkowa, a umiejętność magiczna młodej wiedźmy była niesamowitym zaskoczeniem i powiewem świeżości. W przygodach Maliny uczestniczy jeden męski rodzynek, jej chłopak Klon. Idealny przyjaciel i "partner w zbrodni", dzięki któremu autorka wplata również wątek szacunku do natury. Pani Jadowska stworzyła świetne postaci, każdą o unikalnym charakterze. Nie ma więc obawy, że pogubicie się kto jest kim w tej wielkiej rodzinie. Moją największą sympatię zyskały matka Maliny - Aronia i prababka Narcyza (te imiona!). To silne i harde kobiety, które zrobią wszystko żeby chronić swoją rodzinę i jej dobre imię.

Zdecydowanie czuję niedosyt i błagam o więcej! Przygody Koźlaczek czyta się szalenie przyjemnie i łatwo, a pani Jadowska umiejętnie przechodzi z lekkiego tonu historii do niespodziewanych i przerażających nut. Wszystko okraszone jest cudownym humorem z pazurem. Na pochwałę zasługuje również przepiękne wydanie książki i ilustracje pani Magdaleny Babińskiej.
Na pewno nie jest to koniec mojej historii z Anetą Jadowską, a Koźlaczki polecam każdemu!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cud, miód, Malina. Kronika rodziny Koźlaków
4 wydania
Cud, miód, Malina. Kronika rodziny Koźlaków
Aneta Jadowska
8.0/10
Cykl: Klan Koźlaków, tom 1
Seria: SQN Imaginatio

(Wydanie I, Wydawnictwo Sine Qua Non, Kraków, 2020) "Cud, miód, Malina. Kronika rodziny Koźlaków" - Mówią, że z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu… Nie z tą! Zresztą spróbujcie ustawić kla...

Komentarze
Cud, miód, Malina. Kronika rodziny Koźlaków
4 wydania
Cud, miód, Malina. Kronika rodziny Koźlaków
Aneta Jadowska
8.0/10
Cykl: Klan Koźlaków, tom 1
Seria: SQN Imaginatio
(Wydanie I, Wydawnictwo Sine Qua Non, Kraków, 2020) "Cud, miód, Malina. Kronika rodziny Koźlaków" - Mówią, że z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu… Nie z tą! Zresztą spróbujcie ustawić kla...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie lubię opowiadań, nie lubię opowiadań, nie lubię, nie lubię. Nie lubię???? To dlaczego te pochłonęłam nie tylko z wielkim zaciekawieniem, ale również z wielkim uśmiechem na twarzy? Mało tego, była...

@Nina @Nina

"Cud Miód Malina. Kronika rodziny Koźlaków" autorstwa Anety Jadowskiej to zbiór opowiadań o rodzinie Koźlaków. Jest to również najlepszy książkowy początek roku jaki mogłam sobie wyobrazić. Ileż ja s...

@klaudia.nogajczyk @klaudia.nogajczyk

Pozostałe recenzje @kika160295

Ophelia mimo wszystko
Ophelia mimo wszystko

| Współpraca reklamowa | @wydawnictwoyoung Po „Ophelia mimo wszystko”spodziewałam się wiele, ale na pewno nie aż tyle! Myślałam, że to młodzieżówka o dorastaniu osadzo...

Recenzja książki Ophelia mimo wszystko
Darkfever
Darkfever

Czytaliście książki o fae? Ja nie, więc byłam dość podekscytowana zapowiedzią „Darkfever”! Współpraca @youandyabooks Początek był niezły! MacKayla próbuje dowiedzieć si...

Recenzja książki Darkfever

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl