Moja ocena:
(Wydanie I, Wydawnictwo Sine Qua Non, Kraków, 2020) "Cud, miód, Malina. Kronika rodziny Koźlaków" - Mówią, że z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu… Nie z tą! Zresztą spróbujcie ustawić kla...
O pani Anecie Jadowskiej słyszałam wiele dobrego i od dawna chciałam sięgnąć, po któreś z jej dzieł. W ramach prezentu urodzinowego trafił do mnie zbiór opowiadań "Cud, Miód, Malina". Fakt, że nie je...
Nie lubię opowiadań, nie lubię opowiadań, nie lubię, nie lubię. Nie lubię???? To dlaczego te pochłonęłam nie tylko z wielkim zaciekawieniem, ale również z wielkim uśmiechem na twarzy? Mało tego, była...
Jak to jest stracić wzrok, otwierając oczy widzieć rozmazane plamy i poczuć lęk przestrzeni gubiąc się w swojej małej i ciasnej rzeczywistości. Czuć czyjąś niechcianą ob...
Recenzja książki SamosiejkiKochani, nic tak nie zaskakuje jak świat przyrody. Niesamowite barwy, forma, zjawiska. To wszystko cieszy oko i stanowi przebogaty materiał do filmów i opowieści. Jest i...
Recenzja książki Fantastyczne zwierzęta. Cuda naturyNiezauważalna i niewinna. W białych rękawiczkach. W wielu domach. Czai się pod przykrywką troski. Tłumaczona porywczośc...
Recenzja książki PodopiecznaCzy książka może jednocześnie fascynować i niepokoić, budzić zachwyt, a zarazem kazać spojrzeć w mrok ludzkiej duszy? T...
Recenzja książki Zabijesz mnie?Niemal każdy zdaje sobie sprawę, że adopcja dziecka wiąże się z różnymi procedurami, ograniczeniami, przepisami, wymaga...
Recenzja książki Jak adoptowałem Antona