Kozioł recenzja

"Kozioł"

Autor: @whitedove8 ·2 minuty
2023-06-17
Skomentuj
1 Polubienie
W Szczecinie w 1957 r. wybucha ogniwo nieznanej choroby, która błyskawicznie doprowadza do śmierci. W Komendzie Wojewódzkiej MO powołany zostaje zespół mający odkryć jej przyczynę. Na jego czele staje porucznik Galant, a pomagać mu będą młoda milicjantka, lwowiak i lekarz. Trop prowadzi do śledztw sprzed kilku lat, a komuś ewidentnie zależy na zatuszowaniu prawdy. To do czego dojdzie ta specjalna grupa w swoich poszukiwaniach zburzy cały ich światopogląd...

Do sięgnięcia po tę pozycję zachęciły mnie nietuzinkowa okładka, intrygujący tytuł oraz miejsce, w którym rozgrywa się akcja. Intryga stworzona przez autora pochłania czytelnika od pierwszych stron, rzuca go w wir niesamowitych wydarzeń, biegnących wartko niczym nurt Odry. Ja czułam się do niej wręcz przyspawana jak łańcuch do kotwicy. Nie mogłam się oderwać, wprost przepadłam bez wieści dla otaczającego mnie świata. Perfekcyjne połączenie faktów z fikcją stanowi jeden z wielu atutów tej książki. Bohaterowie to zlepek fascynujących charakterów, które potrafią wywołać zamieszanie, a nawet wywołać niezły chaos czy wzbudzić cały zestaw różnorodnych emocji. Każdy z nich to elementarna cząsteczka, mająca wpływ na rozwój fabuły.

Wątki poruszone przez pisarza powinny zadowolić nawet najwybredniejszego konesera tego gatunku. Mamy tu do czynienia z kuru - nie przez wszystkich poznaną, śmiertelną przypadłością, dotyczącą głównie plemion kanibali z Papui-Nowej Gwinei. To z kolei dało znakomity zaczątek do przywołania postaci Józefa Cyppka, zwanego Rzeźnikiem z Niebuszewa oraz poruszenia kwestii coraz częściej pojawiających się wątpliwości dotyczących jego winy. Czy naprawdę był on seryjnym mordercą? Czy zabił Irenę Jarosz? A może zrobiono z niego zwykłego "kozła ofiarnego"? Dzięki tej lekturze jedna z miejskich legend zyskała nowy wymiar. Kto wie? Może ukazany scenariusz jest nie tak bardzo nieprawdopodobny jak nam się wydaje?

Kolejny plus to umieszczenie w treści motywów demona Azazela czy czczącego go kościoła. Ciekawostką okazał się dla mnie fakt, iż taka sekta istotnie powstała, ale nie na terenie naszego kraju, a w Stanach Zjednoczonych. Technika, za sprawą której te wszystkie aspekty zostały powiązane z całą treścią, zasługuje na miano majstersztyku.

Dla mnie wisienką na torcie było nie tylko świetne zakończenie, ale przede wszystkim możliwość odbycia literackiego spaceru po dawnym Szczecinie i poznania do tej pory niezgłębionych przeze mnie kwestii odnoszących się do miasta, z którym byłam związana przez długi czas oraz które pokochałam. Dzięki twórcy jeszcze raz przemierzyłam nie obce mi ulice lub parki. Oczami wyobraźni widziałam ich historyczny obraz, a na języku poczułam tak swojski smak bosmana 😁

Przemysławowi Kowalewskiemu należą się słowa uznania za ogrom pracy, jaki włożył w to, by jak najlepiej oddać realia dawnego Szczecina. Na pewno kosztowało to autora wiele czasu oraz wysiłku. Od siebie przesyłam serdeczne wyrazy wdzięczności za sentymentalną podróż w przeszłość i obudzone we mnie wspomnienia. Chapeau bas za mistrzowsko wykreowaną powieść!

Polecam nie tylko miłośnikom tego portowego miasta czy wielbicielom kryminałów. Rekomenduję go absolutnie wszystkim!!! Moim zdaniem ten debiut ma ogromną szansę na tytuł najlepszego w tym roku, a pisarz może sporo namieszać (oczywiście w pozytywnym sensie 😉) na naszym rodzimym rynku wydawniczym, czego mu z całego czytelniczego serducha życzę.


Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kozioł
Kozioł
Przemysław Kowalewski
7.7/10
Cykl: Ugne Galant, tom 1

Prawda Cię przerazi. ROK 1957. Do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy cierpiący na nieznaną chorobę. Infekcja błyskawicznie niszczy ich organizmy, doprowadzając do zgonu. W Komendzie Wojewó...

Komentarze
Kozioł
Kozioł
Przemysław Kowalewski
7.7/10
Cykl: Ugne Galant, tom 1
Prawda Cię przerazi. ROK 1957. Do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy cierpiący na nieznaną chorobę. Infekcja błyskawicznie niszczy ich organizmy, doprowadzając do zgonu. W Komendzie Wojewó...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niedawno premierę miała trzecia książka Przemysława Kowalewskiego ,,Sierociniec". Z tego co wiem jest odrębną historią, ale pojawiają się postaci i wspomnienia z wcześniejszych części.. Żeby wiedzieć...

@magdag1008 @magdag1008

Czytając wiele entuzjastycznych opinii na temat "Kozła" Przemysława Kowalewskiego jakże żałowałam, że nie mam tej książki. Okazja, by ją zdobyć, nadarzyła się przy premierze „Szóstki” drugiej części ...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @whitedove8

Na ogonie złoczyńcy
Śledztwo w zwierzęcym świecie

W zwierzęcej części społeczności pewnej podwarszawskiej wsi wybucha panika. Przyczyną tego wstrząsu jest zaginięcie córki burmistrza – jaszczurki Larysy. Czarna kotka Ma...

Recenzja książki Na ogonie złoczyńcy
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
W poszukiwaniu własnej tożsamości

Kirke pewnego dnia budzi się w lesie i nie jest w stanie sobie przypomnieć swojej przeszłości, ani tego kim jest. Rozpoczyna samotną wędrówkę, aż trafia do domostwa Anxo...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl