Kozioł recenzja

Genialny, mocny debiut

Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2023-09-19
Skomentuj
6 Polubień
Czytając wiele entuzjastycznych opinii na temat "Kozła" Przemysława Kowalewskiego jakże żałowałam, że nie mam tej książki. Okazja, by ją zdobyć, nadarzyła się przy premierze „Szóstki” drugiej części z milicjantem szczecińskiej policji Ugne Galantem. I choć rok się jeszcze nie skończył, trudno byłoby nie zgodzić się z okładkową rekomendacją Jarosława Molendy, w której „Kozioł” został okrzyknięty tegorocznym najlepszym debiutem kryminalnym! Niesamowicie cieszy, że takie perełki jak Przemysław Kowalewski wypływają nie tylko wzbogacając rodzimy zespół świetnych autorów kryminałów, ale i zaspokajając coraz wyższe oczekiwania czytelników.

Czy można umrzeć ze śmiechu? Okazuje się, że niepohamowany śmiech jest jednym ze skutków dziwnej i makabrycznej choroby, na którą zmarło kilku szczecinian. Władzom PRL, którym nie jest absolutnie do śmiechu, nie jest również na rękę, by sprawa wyszła na jaw wzbudzając panikę wśród mieszkańców i co gorsza, stawiając w niekorzystnym świetle partię i całą ojczyznę.

Na czele tajnej grupy śledczej staje Ugne Galant, który jak wielu innych powojennych rozbitków przybywa do Szczecina, by rozpocząć nowe życie. Sprawa, którą poprowadzi wraz ze swoim zespołem sięgnie nie tylko przeszłości i makabrycznej zbrodni dokonanej przez Józefa Cyppka, ale przede wszystkim najgłębszych pokładów zła kryjących się w człowieku.

Brawa należą się Autorowi za wiele różnorodnych kwestii. Za pasję, z jaką kreśli przed nami powojenny Szczecin i jego historię z wszelkimi absurdami ówczesnego systemu. Za wplecenie prawdziwej, budzącej nawet po latach niepokój i wątpliwości sprawy, zakończonej skazaniem na śmierć Rzeźnika z Nabuszewa. Za bohaterów, na wskroś prawdziwych. Za intrygę kryminalną, której rozmach zatrważa. I w końcu za oddanie również przyjemniejszej strony tamtych czasów choćby w dobiegających co jakiś czas z radia ówczesnych, tak dobrze znanych, przebojów.

I jakby tego było mało rozbudowana konstrukcja powieści splatająca poszczególne wydarzenia, ale też przeszłość z teraźniejszością jest spójna i czytelna, a lekkość języka i plastyczność, z jaką Autor kreśli tę mroczną opowieść zachwyca. Mnie zachwyca również fakt, że kolejna powieść Autora już jest w moich rękach i tytuł zapowiada lekturę na „Szóstkę”. Bo z takim tytułem i po tak mocnym debiucie nie może być inna, prawda?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-18
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kozioł
Kozioł
Przemysław Kowalewski
7.7/10
Cykl: Ugne Galant, tom 1

Prawda Cię przerazi. ROK 1957. Do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy cierpiący na nieznaną chorobę. Infekcja błyskawicznie niszczy ich organizmy, doprowadzając do zgonu. W Komendzie Wojewó...

Komentarze
Kozioł
Kozioł
Przemysław Kowalewski
7.7/10
Cykl: Ugne Galant, tom 1
Prawda Cię przerazi. ROK 1957. Do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy cierpiący na nieznaną chorobę. Infekcja błyskawicznie niszczy ich organizmy, doprowadzając do zgonu. W Komendzie Wojewó...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niedawno premierę miała trzecia książka Przemysława Kowalewskiego ,,Sierociniec". Z tego co wiem jest odrębną historią, ale pojawiają się postaci i wspomnienia z wcześniejszych części.. Żeby wiedzieć...

@magdag1008 @magdag1008

Kozioł - Przemysław Kowalewski Rok 1957 Szczecin. W mieście dochodzi do dziwnych zgonów. Infekcja błyskawicznie się roznosi, a do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy. W komendzie Wojewódzkie...

@Zaczytanablondynka @Zaczytanablondynka

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Miasteczko Salem
Narastające uczucie osaczenia

Czytanie "Miasteczka Salem" Stephena Kinga to prawdziwa emocjonalna jazda bez trzymanki. Już od pierwszych stron czuć atmosferę niepokoju, jakby coś czaiło się w mroku, ...

Recenzja książki Miasteczko Salem
Dom nad jeziorem
Fascynujące rodzinne tajemnice z przeszłości

Jeśli znacie serię butikową Wydawnictwa Albatros to wiecie, że trafiają tu jedynie wyjątkowe, czarujące pięknem języka i elegancją stylu, pełne tajemnic z przeszłości i ...

Recenzja książki Dom nad jeziorem

Nowe recenzje

Królowa Serca i Cienia
Kto włada w Podziemiach?
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Novae Res* Ta książka chodziła za mną już od dawna. Powieść ze świata fantasy, kt...

Recenzja książki Królowa Serca i Cienia
Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl