Przenikanie recenzja

Koniec - nowym początkiem

Autor: @w_ksiazkowym_zaciszu ·1 minuta
2022-09-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dosyć smutno czytało mi się powieść Edyty Świętek "Przenikanie". Ale tak to bywa w życiu, rzadko jest usłane różami, a jak na powieść obyczajową przystało, odzwierciedla ona realne problemy ludzkie.

Akcja powieści zaczyna się trzy lata po wypadku, po którym ukochany mąż głównej bohaterki, Szymon zapada w śpiączkę. Natalia, nasza bohaterka, to uzdolniona pani architekt i współwłaścicielka biura projektowego. Po wypadku, w którym notabene życie uratował jej mąż, stara się normalnie funkcjonować, nadal pracuje, opiekuje się zwierzakami Cleo i Remkiem, odwiedza w hospicjum Szymona, spędza czas z przyjaciółmi, Tomeczkiem i Marleną. Natalia ma skomplikowane relacje z matką Irena i siostra Julitą. Odtrącona przez matkę, która stawiała zawsze na piedestale młodszą siostrę, Natalia nie czuła się w ich towarzystwie zbyt dobrze, zwłaszcza kiedy obie nalegały na to, żeby kobieta ułożyła sobie życie u boku innego mężczyzny który da jej potomka. Nie wiedziały o tym, że Natalia i Szymon są bezpłodni i przed wypadkiem mieli finalizować procedurę adopcyjną.
Natalia poznaje Remigiusza, który zleca jej wykonanie projektu hotelu. Relacje służbowe z czasem przekształcają się w bardziej prywatne. W międzyczasie, sytuacja rodzinna Natalii staje się bardziej napięta. Trudne, aczkolwiek w miarę poukładane życie Natalii runie jak balkon w najwyższym apartamencie hotelu w Szczyrku, na którym stała nasza bohaterka...

Na początku czytania powieści, wydawało mi się że mogę łatwo przewidzieć jej zakończenie ale myliłam się. Zaskakująca historia, pokazującą przewrotność losu, pełna emocji i wzruszenia. Ciekawym zabiegiem w powieści są sny Natalii, które pokazują historie ginących kobiet na tle różnych epok i pojawiający się w nich mężczyzna z blizną, łudząco przypominającego kontrahenta dla którego bohaterka projektuje hotel.

W powieści trochę brakuje mi opisu relacji Natalii i Remigiusza, która ogranicza się w głównej mierze do wymiany wiadomości. Mogłoby być również więcej humoru.

Powieść "Przenikanie" jest pełną wzruszeń historią, obrazująca dramaty i życie ludzkie, w którym pomimo ogromu cierpień zawsze jest miejsce na nowy początek i plan.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przenikanie
Przenikanie
Edyta Świętek
8/10

Natalia jest architektem i współwłaścicielką biura projektowego. Wraz z mężem, Szymonem, planuje adopcję dziecka. Procedurę przerywa tragiczny wypadek, który na zawsze zmienia życie kobiety. Rodzi...

Komentarze
Przenikanie
Przenikanie
Edyta Świętek
8/10
Natalia jest architektem i współwłaścicielką biura projektowego. Wraz z mężem, Szymonem, planuje adopcję dziecka. Procedurę przerywa tragiczny wypadek, który na zawsze zmienia życie kobiety. Rodzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio wśród czytanych przeze mnie książek prym wiodą kryminały i thrillery. Jest to mój ulubiony gatunek ale czasami trzeba chwycić coś lżejszego w odbiorze. Zaglądając do swojej biblioteczki miał...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Natalia i Szymon są wyjątkowym, zakochanym małżeństwem. Obydwoje realizują się zawodowo, osiągając sukcesy w sferze architektury. Niestety w życiu prywatnym jednego nie mogą osiągnąć. Zarówno ona jak...

@zaczytana.buntowniczka92 @zaczytana.buntowniczka92

Pozostałe recenzje @w_ksiazkowym_zac...

Pomsta
recenzja

Macie ochotę na dobry kryminał? Oto i on ... "Kto i dlaczego zabija pochodzące z bogatych domów nastolatki? Jaki udział ma w tym warszawska mafia, dilerzy narkotyków k ...

Recenzja książki Pomsta
Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy
Wenecja

Paul Strathern "WENECJA. OD MARCO POLO DO CASANOVY" współpraca Z czym wam się kojarzy Wenecja? Marco Polo, Casanova - ale nie tylko: Colleoni, kobiety, architektura, m...

Recenzja książki Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy

Nowe recenzje

Mój książę
Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynu...
@burgundowez...:

Drodzy Książkoholicy! Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynującego niż rozgrywki towarzyskiego sezonu wśró...

Recenzja książki Mój książę
Matki Konstancina
„Antymatki” Konstancina – brutalna prawda o poz...
@sylwiacegiela:

Bardzo trudno jest mi napisać te słowa, zważywszy na fakt, że autorka książki, którą właśnie miałam okazję przeczytać, ...

Recenzja książki Matki Konstancina
Izrael na wojnie
Sto lat nienawiści i przemocy
@ladymakbet33:

Sądzę, że fakt ten doskonale oddaje istotę tego, co obecnie dzieje się na Bliskim Wschodzie. Ostatnie wydarzenia wstrzą...

Recenzja książki Izrael na wojnie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl