Amantes recenzja

"Kochankowie"

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
2024-02-19
1 komentarz
23 Polubienia
Kolejny kryminał, kolejne emocje. Po raz pierwszy miałem przyjemność przeczytać powieść pani Katarzyny Grzegrzółki. Wiem, że pani Katarzyna ma dwa inne kryminały w dorobku — Omnium i Secretum, które mają pochlebne i wysokie oceny. Mnie na pierwszy rzut przypadł Amantes.

Kilka słów o autorce. Katarzyna Grzegrzółka urodziła się w Warszawie. Ukończyła Wyższą Szkołę Zarządzania i Marketingu. Pracuje w korporacji, pisze i jest pasjonatką mrocznych kryminałów i thrillerów. Prywatnie ma dwóch synów i mały zwierzyniec w postaci kota i pieska.

Oczywiście zaintrygował mnie tytuł, bo na pierwszy rzut oka słowo amantes kojarzy się z amantami. I nie myliłem się, wyjaśnienie znalazłem na fanpage autorki. Amantes to po prostu kochankowie. Jak ma się tytuł do powieści? O tym musicie przeczytać sami. Okładka jednym słowem — krwista. Mamy krew i ostre narzędzie. Takie mi się bardzo podobają, bo już mam jakieś wyobrażenie, co może mnie czekać.

Powieść zaczyna się zdecydowanie sielankowo, wręcz bajecznie. Młody, taki pseudonim nosi Franek Staniszewski, pracuje w policji. Jednak myśli o pracy ma gdzieś schowane w najgłębszych zakamarkach swojego umysłu, ponieważ spędza czas ze swoją ukochaną, Agnieszką podczas wymarzonej podróży poślubnej na Sri Lance. Ich dwutygodniowa sielanka trwa jak mgnienie oka. Muszę wracać do szarej rzeczywistości. Franek do Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Biura Komendy Głównej Policji, Agnieszka jest aplikantką adwokacką na drugim roku i zapewne od pierwszych chwil od powrotu będzie musiała mocno zakasać rękawy.

Ja to bywa w policji, Młody od razu zostaje przydzielony do sprawy, którą prowadzi komisarz Jan Bury. Sprawa jest bardzo trudna, bo na miejscu zbrodni są trzy ciała. To rodzina Domańskich, która została brutalnie zamordowana. W mieszkaniu sprawca/sprawcy nie pozostawia żadnych śladów po sobie. Jedynie jest mnóstwo krwi i... tajemnicze znaki na ścianach, wymalowane właśnie krwią ofiar. Zespół, w którym pracuje Młody, bierze się za ciężką pracę. Śledztwo nie toczy się po myśli policjantów. Jednak dla Młodego dzieje się rzecz straszna. Z jego domu znika żona Agnieszka. Okazuje się, że została porwana, bo Franciszek otrzymuje telefon od porywacza. Odzyska swoją ukochaną pod jednym warunkiem... Będzie go informował o... przebiegu śledztwa rodziny Domańskich.

Co zrobi Franek, gdy jest w sytuacji bez wyjścia? Co będzie przeżywał przez kilka dni? Jak będzie musiał kluczyć, zwodzić przełożonych, by jego ukochana mogła zachować życie? Mocny kryminał, nawet można śmiało powiedzieć, że thriller psychologiczny. Trzymał mnie w napięciu od pierwszych do ostatniej strony i... trzyma dalej, bo to na pewno nie koniec tej sprawy.

Książkę przeczytałem i zrecenzowałem dzięki Wydawnictwu Novae Res, za co serdecznie dziękuję.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-16
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Amantes
Amantes
Katarzyna Grzegrzółka
7.9/10

Rodzina Domańskich zostaje brutalnie zamordowana we własnym domu. Nie ma żadnych świadków zdarzenia, jest za to mnóstwo krwi i tajemnicze znaki na ścianach mieszkania. Śledztwem zajmuje się komisarz ...

Komentarze
@Danuta_Chodkowska
@Danuta_Chodkowska · 9 miesięcy temu
Książka nie w moim guście, ale recenzja dobrze napisana 😁
× 1
Amantes
Amantes
Katarzyna Grzegrzółka
7.9/10
Rodzina Domańskich zostaje brutalnie zamordowana we własnym domu. Nie ma żadnych świadków zdarzenia, jest za to mnóstwo krwi i tajemnicze znaki na ścianach mieszkania. Śledztwem zajmuje się komisarz ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔪🩸🔪🩸 Recenzja 🔪🩸🔪🩸 Katarzyna Grzegrzółka " AMANTES " #3 @kasia_g_autor Seria : Komisarz Jan Bury #3 Wydawnictwo : Novae Res @wydawnictwo_novaeres 🔪🩸🔪🩸🔪🩸🔪🩸🔪🩸🔪🩸 " Młody ze strachu drgnął jak rażo...

@magdalenagrzejszczyk @magdalenagrzejszczyk

Lubię kryminały, których fabuła jest na tyle ciekawa, że pozostaje w głowie na dość długo Jednym z nich jest pierwszy tom cyklu autorstwa Katarzyny Grzegrzółki - „Amantes”. Tak jak okładka przyciąg...

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Lucek
Lucek i jego pani

Często się zdarza, że starsze osoby, np.: babcie czy dziadkowie są sami na świecie i ich jedynym towarzyszem na dobre i na złe jest jakiś pupil. Może być to kotek, może ...

Recenzja książki Lucek
Stryczek dla Rączki
Karą była śmierć

10 sierpnia 1960 roku w Gdańsku, w tamtejszym zakładzie karnym został stracony Tadeusz Rączka. Człowiek ten dokonał okrutnej zbrodni. Skazano go za zabójstwo Gabrieli i ...

Recenzja książki Stryczek dla Rączki

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl