Wnuczka Fabergé recenzja

Kobiety Romanowów : Wnuczka Fabergé

Autor: @liber.tinea ·3 minuty
2025-03-17
Skomentuj
2 Polubienia
Monika Raspen w swojej powieści „Wnuczka Fabergé” z cyklu “Kobiety Romanowów” zabiera Czytelników w fascynującą podróż do początków XX wieku, do carskiej Rosji, pełnej blichtru, intryg i osobistych tragedii, które toczyły się za zamkniętymi drzwiami pałaców. Autorka kreśli opowieść głównie o kobietach żyjących w czasach, kiedy społeczne konwenanse były sztywno określone, a żeński głos rzadko kiedy docierał do szerokiego kręgu (nic nowego..). Równocześnie pokazuje kulisy wydarzeń, które prowadziły do upadku tego wielkiego, choć nękanego licznymi kryzysami imperium. To książka o pragnieniu miłości, o nieustannej walce z niesprawiedliwością oraz o kobiecej sile, która pozwalała przetrwać w świecie wyjątkowo surowym i zdominowanym przez mężczyzn.

Historia zaczyna się w 1902 roku, kiedy caryca Aleksandra (nazywana Alix), żona cara Mikołaja II, rodzi nie jedno, lecz aż dwoje dzieci. Niestety żadne z nich nie jest oczekiwanym następcą tronu, ponieważ obie są dziewczynkami, a carska para już wcześniej doczekała się czterech córek… To sprawia, że w ich najbliższym otoczeniu zaczynają rozgrywać się intrygi i kłamstwa, których celem jest ukrycie tej niewygodnej prawdy przed światem. W tym samym czasie do Petersburga przybywa młoda Ukrainka, Irina Dumina, której życie nieodwracalnie splata się z dramatem rodziny carskiej. Porzucona przez swoich bliskich, Irina szuka schronienia w szpitalu dla samotnych matek, gdzie doświadcza jednej z największych tragedii swojego życia. To właśnie przez przedstawienie różnic społecznych między takimi kobietami jak Irina i caryca Aleksandra możemy spojrzeć szerzej na obraz ludności z tamtych czasów, pełen kontrastów między przepychem dworskich elit a trudami codziennego życia zwykłych obywateli.

Monika Raspen wykreowała niezwykle plastyczny obraz tej burzliwej epoki. Jej dbałość o detale historyczne i realistyczne odwzorowanie życia na dworze carskim zasługują na najwyższe uznanie. Widać, że autorka poświęciła ogromną ilość czasu na research, co sprawia, że świat przedstawiony w książce jest (w większości) wiarygodny i pełen autentyzmu. Sceny, które pojawiają się przed oczami Czytelnika, przypominają obrazy z filmów kostiumowych – bogato zdobione wnętrza pałaców, wystawne bale, a także polityczne gierki o władzę. Jednak Raspen nie unika pokazania ciemniejszych stron tamtej rzeczywistości, jak trudna sytuacja kobiet, które zwykle traktowane były niczym marionetki w rękach mężczyzn, a każde ich odstępstwo od ówczesnych norm społecznych było surowo oceniane przez społeczeństwo.

Jednym z najmocniejszych elementów powieści jest kreacja postaci, zwłaszcza bohaterek, które mimo ogromnych ograniczeń próbują odnaleźć własną drogę. Choć niektóre z nich mogłyby zostać nieco bardziej pogłębione psychologicznie, a ich dialogi momentami brzmią zbyt współcześnie, to jednak losy wielu z nich angażują Czytelnika i wzbudzają silne emocje. Maria Fiodorowna, matka cara Mikołaja II, to postać, która szczególnie przyciąga uwagę swoją determinacją oraz umiejętnością poruszania się w skomplikowanym i pełnym intryg świecie. Irina Dumina - bohaterka, której dramatyczne doświadczenia skłaniają do głębszej refleksji nad losem kobiet tamtej epoki, często pozbawionych praw i możliwości, by kontrolować swoje życie. To tylko dwa przykłady, a można je w książce mnożyć.

Styl powieści jest przystępny, choć momentami brak bardziej wyrafinowanej stylizacji językowej może odbierać nieco autentyczności narracji. Niemniej jednak książkę czyta się bardzo płynnie, a dynamiczna akcja sprawia, że trudno się od niej oderwać. Warto docenić również sposób, w jaki autorka zręcznie łączy losy postaci historycznych z fikcyjnymi bohaterami, tworząc w ten sposób spójną i angażującą opowieść, która trzyma w napięciu aż do ostatnich stron.

Choć „Wnuczka Fabergé” ma swoje mankamenty, takie jak zbyt pobieżnie nakreślona psychologia niektórych postaci czy brak głębszego kontekstu politycznego, to jest to powieść, która z pewnością potrafi wciągnąć w swój świat. Dla miłośników carskiej Rosji oraz opowieści o silnych kobietach w trudnych czasach, będzie to trafny wybór, zapewniający wiele emocji i niespodzianek. Pierwsza część cyklu “Kobiety Romanowów” zapowiada interesującą sagę, która z pewnością będzie rozwijać wątki rozpoczęte w tym tomie. Jeśli marzycie o przeniesieniu się do epoki pełnej splendoru, tajemnic i ludzkich dramatów – warto dać tej książce szansę.

Egzemplarz recenzencki otrzymany w ramach współpracy ze Stowarzyszeniem Sztukater

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-03-05
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wnuczka Fabergé
Wnuczka Fabergé
Monika Raspen
8.7/10

Historia upadku wielkiej Rosji Wielkie miłości i wielkie rozczarowania Upalny sierpień 1902 roku. Do Petersburga przybywa młoda ukraińska szlachcianka Irina Dumina. Uwiedziona przez księcia, wyrzuco...

Komentarze
Wnuczka Fabergé
Wnuczka Fabergé
Monika Raspen
8.7/10
Historia upadku wielkiej Rosji Wielkie miłości i wielkie rozczarowania Upalny sierpień 1902 roku. Do Petersburga przybywa młoda ukraińska szlachcianka Irina Dumina. Uwiedziona przez księcia, wyrzuco...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Bieda, trudna sytuacja w kraju i przestarzałe prawo najmocniej uderzały w kobiety, a one zazwyczaj nie miały sposobności, żeby wyrwać się ze swoich zaklętych kręgów." "Wnuczka Faberge" Moniki Raspe...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

"Świat jest opar­ty na cha­osie, nie na lo­gi­ce." Życie to nieustanne pasmo decyzji i trudnych wyborów, zazwyczaj podyktowanych tym, co w danej chwili uważamy za słuszne. Kierujemy się pozytywny...

@Spizarnia_ksiazek @Spizarnia_ksiazek

Pozostałe recenzje @liber.tinea

Tańczące żurawie
Podróż do Kraju Wschodzącego Słońca

Urszula Jaksik w swojej powieści "Tańczące żurawie" zabiera czytelników w niezwykłą podróż – nie tylko do malowniczej Japonii, ale także w głąb ludzkich emocji, pragnień...

Recenzja książki Tańczące żurawie
Sploty
„Sploty” A. Ciarkowska – subtelna opowieść o tym, co po nas zostaje

„Sploty” Anny Ciarkowskiej to książka, która zmusza do głębokiej refleksji nad życiem, przemijaniem i tym, co pozostaje po nas, gdy nas już nie ma. W swojej najnowszej p...

Recenzja książki Sploty

Nowe recenzje

Mikrobiom. Najmniejsze organizmy, które rządzą światem
Jesteśmy kosmosem
@czecholinsk...:

Nie sięgam często po książki popularnonaukowe (na pewno rzadziej, niż bym chciała), jednak czasem jakiś temat się mnie ...

Recenzja książki Mikrobiom. Najmniejsze organizmy, które rządzą światem
Czarownica
Czarownica z lasu
@stos_ksiazek:

Hipnotyzująca i mroczna okładka, a w środku niesamowita historia. Taka jest „Czarownica” Andrzeja F. Paczkowskiego. Dla...

Recenzja książki Czarownica
Rewitched
.
@motyloova99:

"Rewitched" to książka, wobec której nie miałam jakichś szczególnych oczekiwań. W zasadzie to zastanawiałam się czego m...

Recenzja książki Rewitched
© 2007 - 2025 nakanapie.pl