Ta Dziewczyna recenzja

Wszystko zaczyna się od spojrzenia.. które może również nie jest prawdą?
Daniel poznaje w biurze nieruchomości piękną Cherry i od razu zakochuje się w niej. Szczęściu swojego syna jest jednak przeciwna Laura, która jest sceptycznie nastawiona do związku Daniela. Kobieta nie może pogodzić się z faktem, że od teraz musi dzielić się synem, do tego z zupełnie obcą osobą. Posądza Cherry o niecne zamiary, mające usidlić chłopaka w toksycznym związku, głównie dla własnych korzyści materialnych. Dziewczyna od zawsze marzyła o lepszym życiu- jednak czy jest to wystarczający powód do kłamstwa?
Kobiety rozpoczynają brutalną grę o względy Daniela, która ma fatalne skutki dla obu stron. Czy Laura może mieć rację co do zamiarów Cherry? Czy ta dziewczyna naprawdę będzie w stanie zmienić wszystko?
Michelle Frances opisuje historię jakiej mało. Oprócz na pozór idealnego związku, ukazuje różnice społeczne i majątkowe, panujące wśród mieszkańców Anglii. Autorka udowadnia, że miłość może zaślepiać. W czasie lektury czytelnik może zastanawiać się jednak, który z rodzajów miłości jest bardziej szkodliwy, gdyż nadopiekuńczość i manipulacja powodują podobne szkody. Ważną kwestią jest również cena jaką ponosi człowiek za niespełnione pragnienia, które mogą doprowadzić do obłędu.
Jest to wciągająca i pełna intryg historia, która zawiera odzwierciedlenie najgorszych stron ludzkich, jakie mógłby poznać świat. Do samego końca trzyma w napięciu, ponieważ bohaterowie są nieprzewidywalni w swoich zamiarach. Dzięki Michelle Frances możemy dogłębnie poczuć cierpienie i trudy związane z rolą rodzica, szczególnie kiedy pozostaje się bez żadnego wsparcia. Czy warto jednak układać swoje życie na filarach kłamstw i masek zakrywających naszą prawdziwą twarz?
Osobiście książka przykuła moją uwagę, a historia wciągnęła mnie bez reszty. Bywały jednak momenty kiedy miałam ochotę złapać się za głowę czytając o intrygach wymyślanych przez główne bohaterki. Z pewnością wiele w tej historii może Was zaskoczyć, ponieważ nic nie jest do końca takie jakie się wydaje.