Masłem do dołu recenzja

"kanapka zawsze upada masłem w dół".

Autor: @Possi ·1 minuta
2019-11-29
1 komentarz
6 Polubień
Moje spotkanie z książką było odrobinę przypadkowe, choć w sumie w życiu przypadków nie ma.
Zupełnie nieświadoma tego, jakie książki wydają, podeszłam do stoiska Wydawnictwa Afera na IX Targach Ciekawej Książki w Łodzi.
Panie z wydawnictwa poleciły nam właśnie humorystyczne powieści Petra Šabacha. I stało się, kupiłyśmy z przyjaciółką, każda z nas wybrała inny tytuł.
I zaczęłam czytać, wciągnęłam się dość szybko, co trochę mnie zaskoczyło.

masłem do dołu to bardzo ciekawy tytuł, który z nie jest łatwo zrecenzować, ponieważ trzeba się odwołać i do fabuły, ale też i do wyglądu samej książki. No, ale spróbuję. 

Książka to opis życia sześćdziesięcioletniego mężczyzny, jego spotkań z przyjacielem, chwil spędzonych z wnukiem oraz sytuacji, które opisują jego wcześniejsze doświadczenia. Można czytać je jako całość, powieść fabularną, myślę, że udałoby się ją też przeczytać wybranymi fragmentami, trochę tak jak pisze się w pamiętniku. Narracja często jest pierwszoosobowa, znajdziemy też wiele fragmentów, które opisują dialogi bohaterów w czasie teraźniejszym, jakbyśmy stali obok i widzieli co robią. Rozdziałów jako takich nie znajdziemy, poszczególne części, czyli pojedyncze wydarzenia są oddzielone od siebie w bardzo dobry sposób. Wyodrębnione są przy pomocy małego punktora. 
Nadaje to trochę takiego stylu jakby to były zwykłe zapiski czy notatki o życiu. W tej zwykłości skrywa się humor, patrzenie z przymrużeniem oka na świat, na ludzi "starych", na czeskie zwyczaje, na bibliotekarza, który chce być antykwariuszem, a z rozmarzeniem spogląda na swoją wielką, nieogarnioną biblioteczkę zbieraną przez lata, na to co robi z człowiekiem nuda i brak zajęcia. 
I jak żyć, by potem nie żałować czasu, który otrzymaliśmy. 

Tak, sądzę, że właśnie o tym jest książka. 

Wcześniej nie miała okazji sięgnąć do czeskiej literatury, a przecież Czesi to nasi sąsiedzi. Także trochę wstyd przyznać, myślę, że po tej książce coś się zmieni, ponieważ zainteresowała mnie bardzo samym językiem, a także kulturą Czech. W książce pojawia się kilka aforyzmów i zastanowiło mnie czy one istnieją w tym samym znaczeniu, co nasze w Czechach, czy jednak mamy różne powiedzenia i tłumaczka przekładając tekst w miejsce czeskiego powiedzenia wstawiła nasz odpowiednik?

Intrygujące, prawda?

Oczywiście, że książkę polecam! 
7/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-11-28
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Masłem do dołu
Masłem do dołu
Petr Šabach
7.2/10

Rogal (czy w tym wypadku czeski rohlík) zawsze denerwująco wywraca się na talerzu, w dodatku zwykle masłem do dołu. Prawo natury, z którym trzeba się pogodzić. Tak jak z innymi dość irytującymi faktam...

Komentarze
@Aleksandra_99
@Aleksandra_99 · około 4 lata temu
Świetna książka. Trafna recenzja!
× 1
Masłem do dołu
Masłem do dołu
Petr Šabach
7.2/10
Rogal (czy w tym wypadku czeski rohlík) zawsze denerwująco wywraca się na talerzu, w dodatku zwykle masłem do dołu. Prawo natury, z którym trzeba się pogodzić. Tak jak z innymi dość irytującymi faktam...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje pierwsze spotkanie z książką Petera Šabacha, lecz po przeczytaniu "Masłem do dołu" nie będzie z pewnością ostatnie. Tym bardziej, że mam u siebie książkę "Babcie" tego autora, ale jeszcze sto...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @Possi

Boże Narodzenie w Pradze
Może na spacer z autorem?

Książkę kupiłam na Łódzkich Targach Książki, które odbyły się w tym roku w nowej, ciekawej lokalizacji. Mianowicie na Dworcu Łódź Fabryczna. Myślę, że takie wydarzenie m...

Recenzja książki Boże Narodzenie w Pradze
Mój kumpel jest dziewczyną
Powrót do starych młodzieżówek

Nie jestem już nastolatką, moje "-naście" zmieniło się już klika lat temu na "-dzieścia", co nie znaczy, że od czasu do czasu nie sięgam po młodzieżówki. Mój duch jest m...

Recenzja książki Mój kumpel jest dziewczyną

Nowe recenzje

Piekło
recenzja "Piekło"
@zaczytaj_ch...:

☢️ W siódmej odsłonie serii o komisarz Oldze Balickiej, zatytułowanej „Piekło”, Katarzyna Wolwowicz ponownie prowadzi n...

Recenzja książki Piekło
Szczęście pisane marzeniem
Dobra książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Pani Kasia jest pisarką po której powieści sięgam w ciemno i zawsze wy...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Czarne
Czarne
@patrycja.lu...:

"Czarne" to wielowątkowa historia, w której splatają się zdarzenia prowadzące do Czarnego - letniska, gdzie niegdyś pię...

Recenzja książki Czarne
© 2007 - 2024 nakanapie.pl