Kamienne figurki recenzja

Kamienne figurki

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2024-08-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
O Kamiennych figurkach dowiedziałam się już jakiś czas temu. Książka promowana była jako “fenomen TikToka”, jednak ja nie natknęłam się na ten tytuł na tej platformie – prawdopodobnie dlatego, że algorytm nie zetknął nas ze sobą. Z ciekawością jednak przeczytałam opis i sprawił on, że zapragnęłam poznać ten thriller bliżej. Czy była to satysfakcjonująca lektura? O tym poniżej.

W wąwozach pokrytych gęstymi zaroślami ktoś odnajduje zwłoki młodych kobiet. Co ciekawe, przy każdym z ciał znajdują się kamienne figurki, które jasno wskazują, że jest to makabryczny podpis zabójcy. Figurki te jednak nie są zwyczajne, ponieważ są wzorowane na posążkach rdzennych plemion Papui-Nowej Gwinei. Do sprawy zostaje przydzielona agentka Christine Prusik, która jest antropologiem sądowym i dekadę wcześniej zajmowała się sprawą podobnych artefaktów podczas prac terenowych w Nowej Gwinei. Czy obie sprawy są tylko dziwnym zbiegiem okoliczności? Czy uda się odnaleźć sprawcę, zanim znów zaatakuje?

Pierwsze strony powieści były dla mnie dość interesujące, jednak przez pewien czas nie potrafiłam wciągnąć się w tę historię tak bardzo, jakbym tego chciała. Choć zajęło mi to dłuższą chwilę, to później było zdecydowanie lepiej, a ja zaczęłam angażować się w przedstawianą akcję na tyle, że drugą część książki pochłonęłam w jedno popołudnie. No tak, historia Christine i tajemniczych figurek okazała się naprawdę intrygująca.

Skoro już wspomniałam o właściwie głównej bohaterce, to wypadałoby wspomnieć o niej coś więcej. Uważam, że jest to postać dobrze i ciekawie przedstawiona, choć na początku zdarzyły się fragmenty, kiedy nie czułam w stosunku do niej żadnych głębszych uczuć — Christine była mi wówczas całkowicie obojętna. Z czasem oczywiście zaczęłam ją coraz bardziej lubić oraz dostrzegać w niej dobre strony, jak pewność siebie, nieustępliwość w dążeniu do celu oraz taka zwyczajna ciekawska natura, które bardzo przydały jej się podczas prowadzenia tej sprawy.

Lloyd Devereux Richards prowadził mnie przez wymyśloną przez siebie akcję niczym zagubione w lesie dziecko. Doceniam to, ponieważ w pewnym momencie naprawdę nie wiedziałam już sama, w co mogę wierzyć i kto tak naprawdę jest winnym. Miałam pewne podejrzenia, które okazały się wcale nie tak dalekie od prawdy, ale mimo tego uważam, że książka ta jest na swój sposób satysfakcjonująca.

Na plus zdecydowanie przemawia pióro autora, które choć przyjemne i całkiem proste w odbiorze sprawiło, że historię ostatecznie czytało mi się naprawdę dobrze i w pewnym momencie bardzo szybko. Tak naprawdę ostatnie strony pochłonęłam w tempie ekspresowym, co jest kolejną zaletą tej pozycji, a przynajmniej według mnie.

Oczywiście, że tak książka mogła być lepsza, a kolejne zwroty akcji mogły zostać bardziej przemyślane, a tym samym bardziej zaskakujące. Ja jednak czuję się zadowolona po przeczytaniu tej powieści i cieszę się, że miałam szansę ją poznać. Dodając do tego fakt, iż jest to debiut literacki – nie będę bardziej narzekać. Czy będzie to książka, którą będę wciskać każdemu? Myślę, że nie, ponieważ osoby czytające bardzo dużo thrillerów mogą czuć się rozczarowane tą pozycją, jednak tym, którzy z tym gatunkiem nie są za bardzo po drodze, a akurat chcieliby coś takiego poznać — ten tytuł może skraść serce.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-08
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kamienne figurki
Kamienne figurki
Lloyd Devereux Richards
7/10

W gęsto zalesionych wąwozach południowej Indiany odnajdywane są zwłoki młodych kobiet. Przy każdym ciele morderca zostawia swoją wizytówkę – kamienną figurkę wyrzeźbioną na wzór magicznych posążków r...

Komentarze
Kamienne figurki
Kamienne figurki
Lloyd Devereux Richards
7/10
W gęsto zalesionych wąwozach południowej Indiany odnajdywane są zwłoki młodych kobiet. Przy każdym ciele morderca zostawia swoją wizytówkę – kamienną figurkę wyrzeźbioną na wzór magicznych posążków r...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zacznę od pytania ? Kim był tajemniczy zabójca.? Może Missy go znała, aż za dobrze.Dlatego na pozór wzbudzał u niej takie zaufanie. Ale czy na pewno ? "Jest pusta wypatroszona. Czysta robota. Zrobił...

@Allbooksismylife @Allbooksismylife

Kamienne figurki nazywane są fenomenem TikToka. Jej opis zwiastował dobrą powieść kryminalną (thriller) z ciekawą sprawą do rozwiązania. Jej premiera w USA miała miejsce dwanaście lat temu. Autor pra...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Doktor Jekyll i pan Hyde
Doktor Jekyll i pan Hyde

Lektura powieści Roberta Louisa Stevensona musiała czekać na swoją kolej dłuższy czas, co przyznaję ze smutkiem i pewnym wstydem. W końcu przyszła jednak pora i na tę po...

Recenzja książki Doktor Jekyll i pan Hyde
Winda widmo. Seria niefortunnych zdarzeń
Winda Widmo

Tęskniliście za rodzeństwem Baudelaire? Ja przyznaję, że bardzo. Z niecierpliwością odliczałam już minuty do momentu, gdy będę mogła po raz kolejny wejść do ich dość... ...

Recenzja książki Winda widmo. Seria niefortunnych zdarzeń

Nowe recenzje

Cienie pośród mroku
Kiedy spokój jest tylko złudzeniem
@Malwi:

"Cienie pośród mroku" to książka, która wyrywa czytelnika z pozornie sielankowej codzienności, by wciągnąć go w wir mro...

Recenzja książki Cienie pośród mroku
Van Dewar
Fantastyka na poziomie
@Aleksandra_99:

„Nie wyruszam, by umrzeć. Pragnę żyć, lecz nie mogę zrezygnować z mojego marzenia”. Kolejna książka, która mi pokazuje...

Recenzja książki Van Dewar
Ostatni Pan i Władca
Przyszłość ludzkości nie rysuje się różowo
@Airain:

Zbiór piętnastu opowiadań Dicka, nierówny, jak to bywa ze zbiorami, ale i tak niezwykle interesujący, zarówno ze względ...

Recenzja książki Ostatni Pan i Władca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl