Kajdany recenzja

Kajdany

Autor: @magdag1008 ·2 minuty
około 2 godziny temu
Skomentuj
1 Polubienie
Znacie twórczość Bartłomieja Kowalińskiego? Czytam go od pierwszej książki, która wpadła mi w oko dzięki okładce. Potem oczywiście resztę też wypadła świetnie. Tak samo było z ,,Kajdanami". Pierwsze na co zwróciłam uwagę to okładka. A co znalazłam w środku? Jak to co? Dostałam świetnie napisaną sensacyjną powieść.

W piwnicy w jednej z krakowskich kamienic znaleziono ciało brutalnie zamordowanej, młodej kobiety. Śledztwo prowadzi komisarz Korczula i prokurator Sadowska. W wyniku dochodzenia policjanci znajdują mnóstwo poszlak i śladów, które nie są w stanie doprowadzić ich do mordercy. Przełom następuje, kiedy znaleziono kolejne, okaleczone ciało. Jednak odnalezienie sprawcy tych brutalnych mordów nie będzie proste zadaniem, gdyż żyje on jakby poza systemem. Ciągle pojawia się i znika jakby zapadał się pod ziemię.

Czy policji uda się złapać mordercę zanim uderzy kolejny raz?

To było świetne. Bartek należy do autorów, po których sięgam w ciemno i wiem, że mnie nie zawiodą. Tym razem było podobnie. Miałam dostać książkę sensacyjna i taką mam. Akcja spoczęła się praktycznie od samego początku. Potem zaczyna się śledztwo, przesłuchiwania świadków, wizyta w prosektorium, narady z prokurator Sadowską. Aż w końcu mamy finał.

Cała fabuła skupia się na pracy policji i prokuratury. Mamy tu świetnie rozbudowany właśnie ten wątek. Praktycznie nie ma wątku obyczajowego, przez co czytelnik nie jest w stanie poznać bliżej żadnego z bohaterów. Co nie jest błędem, ale na przykład ja lubię poznawać ich prywatnie, nie tylko w pracy. Tu mi tego troszeczkę brakowało.

Bardzo ciekawym zabiegiem jest przedstawienie myśli mordercy. Dzięki temu poznajemy jego psychikę, tok myślenia i motyw jego działań. Wg mnie mogło być tego odrobinę więcej.

Jest jedna rzecz, którą zawsze doceniam, to kultura języka. W książkach Bartka jest ona bardzo wysoka, on praktycznie nie używa wulgaryzmów. Prawda jest taka, że kiedy biorę do ręki książkę, w której przedstawiona jest praca policji, to niestety przekleństwa sypią się jak grzyby po deszczu. Dlaczego tak jest, pojęcia nie mam, ale tego nie da się czytać. A tutaj owszem też się zdarzy, ale prokuratur Sadowska czuwa na słownictwem swoich współpracowników.

Podsumowując jeżeli szukacie zbrodni i intrygi, a także śledztwa z mnóstwem tropów, które łączą się dopiero na końcu, to ta książka jest dla Was. Świetnie się bawiłam przy jej czytaniu. Wam polecam tą, a ja czekam na kolejną świetną książkę.

Polecam

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-05
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kajdany
Kajdany
Bartłomiej Kowaliński
8.3/10

Nikt nie rodzi się zły. Zło rodzi się w ciemności. W piwnicy jednej z kamienic na krakowskim Podgórzu policja odnajduje okaleczone zwłoki młodej kobiety. Okoliczności zbrodni i tajemnicza wiadomoś...

Komentarze
Kajdany
Kajdany
Bartłomiej Kowaliński
8.3/10
Nikt nie rodzi się zły. Zło rodzi się w ciemności. W piwnicy jednej z kamienic na krakowskim Podgórzu policja odnajduje okaleczone zwłoki młodej kobiety. Okoliczności zbrodni i tajemnicza wiadomoś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Kajdany” Bartłomieja Kowalińskiego to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora, ale z pewnością nie ostatnie. Dosłownie w swojej twórczości mnie rozkochał i zauroczył! To jak potrafi poprowadzić...

@Gosia @Gosia

Okaleczone zwłoki i morderstwo, które od samego początku profesjonalizmem zaskakuje, tworząc w głowach śledczych całkiem spory chaos-to na początek Autor nam serwuje. Wygląda na to, że przed ambitną,...

@anka_czytanka_34 @anka_czytanka_34

Pozostałe recenzje @magdag1008

Głęboko pod powierzchnią
To historia destrukcyjnej miłości, która niszczy wszystko dookoła

Patrząc na okładkę tej książki miałam nadzieję na dobry kryminał czy thriller. Na Lubimy Czytać książka zakwalifikowana jest jako obyczaj - romans. Patrząc na tą fabułę,...

Recenzja książki Głęboko pod powierzchnią
Piekielna omerta
Tony Angel. Piekielna omerta

Znacie Toniego? Macie w planie go poznać? Znów zabieram Was do świata mafijnych porachunków, agentów specjalnych, a także miłości i przyjaźni. Przecież mafiozi też k...

Recenzja książki Piekielna omerta

Nowe recenzje

Stroiciel fortepianów
Nastrojowa, melancholijna opowieść
@maitiri_boo...:

„Stroiciel fortepianów” to wyjątkowa, chociaż zaledwie 100-stronicowa opowieść, która w subtelny i poetycki sposób ukaz...

Recenzja książki Stroiciel fortepianów
Pan Mercedes
DIABEŁ Z SĄSIEDZTWA
@mrocznestrony:

Trochę upłynęło wody w kranie od mojego ostatniego spotkania z twórczością Stephena Kinga. Aż musiałem sprawdzić ile do...

Recenzja książki Pan Mercedes
Iskra Wiecznego Płomienia
Intrygująca, obfitująca w sekrety lektura
@maitiri_boo...:

Opowieść rozgrywa się w świecie podzielonym pomiędzy zwykłych śmiertelników i potomków bogów, co tworzy wyraźne społecz...

Recenzja książki Iskra Wiecznego Płomienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl