Joyland recenzja

"Joyland" - recenzja.

Autor: @strefaczytania ·1 minuta
2014-01-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Joyland. Z pozoru zwyczajne "wesołe miasteczko". Jednakże od samego początku czuć, że skrywa jakąś tajemnicę. Podobno nikt nic nie wie, lecz każdy czuję tą niesamowitą, a zarazem dziwną atmosferę, która panuje wokół.
Młody - 21 letni chłopak trafia do tego miejsca przez przypadek. Poszukiwał pracy, by dorobić sobie i odłożyć na studia. Od początku swojej pracy nie wie, co dokładnie będzie robił i, co to znaczy "nosić futro". Jednak zupełnie nie przejmuje się tym wszystkim i do pracy podchodzi "na luzie". Dzięki temu szybko staje się ulubieńcem wszystkich osób, którzy pracują razem z nim, a także klientów, którym niejednokrotnie uda mu się pomóc.
Poznaje on również na swojej drodze matkę samotnie wychowującą niepełnosprawnego syna, z którym nawiąże relację.
Jednakże - czy ta relacja, jak również praca w Joylandzie będą dla niego bezpieczne? Czy będzie musiał zmierzyć się z dawnym morderstwem dokonanym na terenie wesołego miasteczka? Czy zostanie wplątany w kolejne morderstwo?
Na wszystkie te pytania z pewnością znajdą Państwo odpowiedź w książce, która nieco różni się od dotychczasowych książek wydawanych przez Stephana Kinga. Nie jest to kolejny "mrożący krew w żyłach" horror. Jest to raczej opowieść o dojrzewaniu młodego chłopca i właśnie to czyni książkę ciekawą.
Czytając ją miałam wrażenie, jakbym czytała historie napisaną przez któregoś z moich znajomych - wszystko automatycznie starałam się sobie wyobrazić i przenieść się w świat bohatera, który wydawał mi się coraz bardziej znajomy. Również sam styl napisania książki, a także historia opowiadana bezpośrednio przez młodzieńca skłoniła mnie do takich właśnie wniosków.
Fani dotychczasowych - kultowych zresztą horrorów Kinga mogą się nieco rozczarować, ponieważ (oprócz możliwości przewidywania przez jedną z bohaterek przyszłości - choć dla mnie jest to kwestia dyskusyjna) w książce nie znajdzie się stricte fantastycznych mocy bohaterów, czy też opowieści.
Jednakże - jak już zaznaczyłam wcześniej uważam, że to właśnie dlatego "Joyland" jest warty uwagi - chociażby z racji ponownego przekonania się, że Stephen King rzeczywiście jest Królem - jedynym w swoim rodzaju i oby tworzył jak najdłużej.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Joyland
6 wydań
Joyland
Stephen King
7.5/10
Seria: Stephen King

Jeden z najpopularniejszych pisarzy wszech czasów powraca! Devin Jones, student college'u, zatrudnia się na okres wakacji w lunaparku, by zapomnieć o dziewczynie, która złamała mu serce. Tam jednak zm...

Komentarze
Joyland
6 wydań
Joyland
Stephen King
7.5/10
Seria: Stephen King
Jeden z najpopularniejszych pisarzy wszech czasów powraca! Devin Jones, student college'u, zatrudnia się na okres wakacji w lunaparku, by zapomnieć o dziewczynie, która złamała mu serce. Tam jednak zm...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książki Stephena Kinga to dla mnie wytchnienie od lektur wymagających i tych, których czytanie wiąże się z koniecznością maksymalnego skupienia. To co cenię sobie najbardziej u tego autora to umiejęt...

@Jezynka @Jezynka

Kiedy czytałam Rękę mistrza czy Misery, myślałam, rany jak ja chciałabym tak pisać. Marzenia to jednak piękna rzecz, prawda? Byłam oczarowana. Czy Joyland to równie mistrzowska powieść, czy może auto...

@bezksiazkiwtytule @bezksiazkiwtytule

Pozostałe recenzje @strefaczytania

Za zasłoną strachu
"Za zasłoną strachu" - recenzja.

Recenzja pochodzi z mojego bloga : @Link Algieria - państwo położone w północnej części Afryki, słynące w głównej mierze ze swojego ortodoksyjnego przywiązania do kultur...

Recenzja książki Za zasłoną strachu
Droga
"Droga" - Cormac McCarthy - recenzja.

Postanowiłam, że pierwszą zrecenzowaną przeze mnie książką będzie "Droga". Nie ukrywam, że na książkę nie trafiłam przez "przypadek" - powieść polecił mi mój chłopak i od...

Recenzja książki Droga

Nowe recenzje

Czerwona sofa
Żaden pociąg nie dogoni straconego czasu
@zuszka60:

Michèle Lesbre, urodzona w 1939 roku pisarka pochodzenia francuskiego, której sławę przyniosła właśnie książka „Czerwon...

Recenzja książki Czerwona sofa
Fallen Angel
Fallen Angel
@magdalenagr...:

✨✨✨✨ Recenzja ✨✨✨✨ Natalia Popławska " Fallen Angel "#2 @n_poplawska_strona_autorska Seria: NIKT Wydawnictwo: ✨✨✨✨...

Recenzja książki Fallen Angel
Kawa i papieros
Kawa przed śniadaniem i papieros na kaca
@aga.kusi_po...:

Zacznę bez wstępu, bo tu, z „Kawą i papierosem” od razu wkraczasz do wielkiego powierzchniowo loftu. To miejsce, jak i...

Recenzja książki Kawa i papieros
© 2007 - 2024 nakanapie.pl