Joyland recenzja

Joyland

Autor: @Jezynka ·1 minuta
2023-09-20
Skomentuj
14 Polubień
Książki Stephena Kinga to dla mnie wytchnienie od lektur wymagających i tych, których czytanie wiąże się z koniecznością maksymalnego skupienia. To co cenię sobie najbardziej u tego autora to umiejętność snucia fascynujących opowieści. Stephen King to gawędziarz, który w sposób wyjątkowy operuje słowem. Jego historie są barwne, pełne szczegółów i wątków, które tworzą spójną całość. Trzeba uczciwie przyznać, iż często zdarza się, że są wręcz "przegadane". Znaleźć książkę tego autora, która liczy mniej niż 500 stron jest raczej niemożliwe, ale w przypadku Stephena Kinga jakoś mi to nie przeszkadza.

Kolejną pozycją z jego twórczości, po którą sięgnęłam był "Joyland", w którym to autor ujawnił swój talent do snucia skomplikowanych intryg kryminalnych. W przypadku tej powieści watki nadprzyrodzone są na dalszym planie, choć zwykle tworzą niepowtarzalną atmosferę tajemniczości. Już sam pomysł umieszczenia akcji w wesołym miasteczku, po sezonie wywołuje ciarki na plecach. To miejsce, latem tętniące życiem i kolorami, jesienią przypomina cmentarzysko rdzewiejących sprzętów, pełne tajemniczych zaułków i sekretnych miejsc. To właśnie tam pracuje Devin Jones, młody student, który trafił do lunaparku podczas wakacji. Porzucony przez dziewczynę, bez pomysłu co robić dalej ze swoim życiem postanawia zostać w Joyland na następne kilka miesięcy. Konserwuje sprzęt, sprząta i rozmyśla o swojej przyszłości. Spokoju nie daje mu historia tajemniczego morderstwa, które wydarzyło się na terenie wesołego miasteczka lata temu. Śmierć młodej kobiety intryguje go i zmusza do próby rozwikłania zagadki sprzed lat. Sam nie wie jak blisko jest odkrycia prawdy. Kiedy to sobie uświadamia staje oko w oko ze śmiertelnym niebezpieczeństwem, które grozi nie tylko jemu ale i małemu, niepełnosprawnego chłopcu, z którym Devin Jones zdążył się zaprzyjaźnić. Chore dziecko, wraz ze swą matką spędza jesień w pobliskim domu na plaży. Teraz cała trójka będzie musiała zmierzyć się ze złem w najczystszej postaci.

Książka ta, ma w sobie wszystko co cenię w twórczości Stephena Kinga: wartką akcją, intrygująca historię i wszechobecną aurę tajemnicy. Polecam!

Moja ocena:

× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Joyland
6 wydań
Joyland
Stephen King
7.5/10
Seria: Stephen King

Jeden z najpopularniejszych pisarzy wszech czasów powraca! Devin Jones, student college'u, zatrudnia się na okres wakacji w lunaparku, by zapomnieć o dziewczynie, która złamała mu serce. Tam jednak zm...

Komentarze
Joyland
6 wydań
Joyland
Stephen King
7.5/10
Seria: Stephen King
Jeden z najpopularniejszych pisarzy wszech czasów powraca! Devin Jones, student college'u, zatrudnia się na okres wakacji w lunaparku, by zapomnieć o dziewczynie, która złamała mu serce. Tam jednak zm...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy czytałam Rękę mistrza czy Misery, myślałam, rany jak ja chciałabym tak pisać. Marzenia to jednak piękna rzecz, prawda? Byłam oczarowana. Czy Joyland to równie mistrzowska powieść, czy może auto...

@bezksiazkiwtytule @bezksiazkiwtytule

Nie jestem fanką powieści gatunku horror, jednak są wyjątkowi pisarze, którzy zmienili moje podejście, dzięki czemu staram się nie odrzucać książek z tego powodu. Stephen King jest jednym z moich ulu...

@anetakul92 @anetakul92

Pozostałe recenzje @Jezynka

Obserwatorium
Obserwatiorum

Nie jestem specjalną miłośniczką gór. Moim największym osiągnięciem jest doczłapanie się Śnieżkę ze szkolną wycieczką, co utwierdziło mnie w przekonaniu iż nie jest to r...

Recenzja książki Obserwatorium
Krew z krwi
Krew z krwi

Kiedy byłam w ciąży to się bałam: porodu, tego jak dziecko wywróci mój poukładany świat do góry nogami, jak wpłynie na relacje drugą połową. Gdy urodziłam syna strach ni...

Recenzja książki Krew z krwi

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl