Snoby recenzja

"Snoby" to kolejna książka perełka, która zagości na stałe w mojej biblioteczce. Jest to moje pierwsze spotkanie z tym pisarzem i z pewnością nie ostatnie. Kunszt literacki autora wprost zachwyca. Powieść napisana jest w taki sposób, że mała ilość dialogów nie przeszkadza a staje się wręcz jednym z atutów książki. Czytając mamy wrażenie, że nie ma w tej powieści ani jednego zbędnego słowa. Każdy wyraz, każda literka znajdują się dokładnie na swoim miejscu. Z pewnością nie jest to książa dla każdego. Jest to powieść skierowana do osób, które kochają i doceniają klasyków. Jeśli komuś nie podobał się Dickens, siosty Bronte, Jane Austen, Oscar Wilde, może poczuć się książką rozczarowany i historia Edith oraz styl powieści będą wydawać się nużące i nieciekawe.

"Snoby" to tak naprawdę historia o tym, że każdy z nas przynależy do środowiska w którym się urodził. I jeśli dzięki zrządzeniu losu zostaniemy rzuceni na głęboką wodę, to albo nauczymy się pływać, albo pójdziemy na dno.
Jest to również celna satyra i krytyka tzw wyższych sfer. Pokazuje co tak naprawdę rządzi tym światem, co liczy się dla tych ludzi, i ile kosztuje pracy oraz wysiłku osiągnięcie odpowiedniego statusu społecznego. Dla nas zwykłych ludzie te wszystkie zabiegi, sztuczki i konwenanse mogą wydawać się śmieszne, groteskowe i nieracjonalne. Jednak istnieją ludzie, którzy oddaliby wiele za możliwość zakosztowania tego egzotycznego owocu.

Historia Edith jest dość prosta sama w sobie. Młoda, ładna, atrakcyjna dziewczyna poznaje niezbyt inteligentnego, przeciętnie urodziwego ale wielce utytułowanego i zamożnego hrabiego. Jak można się domyślić wychodzi za niego za mąż, zostaje milady, pławi się w luksusach ale tak naprawdę cały czas pozostaje trochę na marginesie klasy, w którą się wkręciła dzięki ładnej buzi i odrobinie sprytu. Dość szybko okazuje się, że małżonek jednak jest zbyt mało inteligentny, lubi proste rozrywki i żyje według utartego schematu a życie intymne to jedna wielka pomyłka. Gdy nadarza się okazja Edith porzuca męża, wyprowadza się do Londynu i zamieszkuje z kochankiem. I takim sposobem, życie zatoczyło krąg i przywiodło naszą bohaterkę z powrotem na łono jej własnej klasy społecznej. 

Książka pełna jest celnych uwag i spostrzeżeń. Czyta się ją bardzo płynnie, z zainteresowaniem i bez śladu nudy. Historia Edith pochłania nas bez reszty i stajemy się obserwatorami jej wzlotu i upadku. Ja jestem na tak. :) Serdecznie polecam wszystkim tym, którzy kochają dobre i niebanalne powieści napisane doskonałym stylem.