Czy możliwe, aby książka będąca rozmową – dialogiem dwóch osób mogła być erotykiem? Zastanawiające? Dziwna konwencja utworu, jak na taki gatunek literacki. A jednak …
Dialogi toczą się w zaułkach więziennego pokoju odwiedzin. Garry Shepherd, męska prostytutka, został skazany za oszustwa podatkowe i teraz ubiega się o warunkowe przedterminowe zwolnienie. Komisja więzienna oceni jego zachowanie i szanse na resocjalizację. Ale najpierw czekają go spotkania z panią psycholog, Victorią Bowman, która zamierza wypytać o kulisy jego pracy i wystawić odpowiednią opinię. I zamierza również napisać książkę o kuluarach jego dotychczasowego zajęcia.
Tych spotkań będzie wiele. Garry z utęsknieniem czeka na każde z nich. Ma szansę wyspowiadać się ze swojego zajęcia oraz nacieszyć oczy widokiem ponętnej i pięknej pani psycholog. Ona również z widocznym lekkim niepokojem prowadzi te spotkania. Wyczuwa się między nimi niewidzialną nić porozumienia i wibrujące podniecenie przemykające niepostrzeżenie. Ale nikt się nie zdradza, każdy doskonale odgrywa swoją rolę. Ale jak długo można tłumić emocje? Czy wystarczy im sił i samozaparcia, aby nie dać się ponieść podnieceniu? Nie wiem, ale wyczuwam, że coś nieoczekiwanego zaraz nastąpi …
Garry opowiada o barwach pracy jako męska prostytutka. Z pierwszej ręki poznajemy wrażenia, jakie sprawia ta trudna praca. Wiemy, jakie oczekiwania mają nie tylko kobiety, ale i mężczyźni. W swojej kilkuletniej pracy trafiał na kobiety młode i starsze, mężatki, panny i wdowy, majętne i mniej zamożne, piękne i niezbyt urodziwe, odważne i pokorne. Ale jak tylko kobieta zostawała z nim sam na sam, to wychodziła z niej prawdziwa bestia, przy nim się odblokowywały i wydobywały z siebie to, co przy partnerze było uśpione. On leczył ich ciała, ale i dusze. Pokazywał, jak można się otworzyć na przeżycia seksualne, jak przeżywać wielokrotny orgazm, jak się cieszyć seksem, jak pokonać barierę wstydu i strachu. Każda kobieta to inna historia, czasami to opowieść na osobną lekturę. Bohater spełniał rozmaite zachciewanki kobiet, seks nie miał przed nim tajemnic. Nic nie było dla niego niemożliwe. Ale miał klasę, pewnych granic nie przekraczał, potrafił powiedzieć stop, gdy sytuacja mogła być niebezpieczna czy sprawić drugiej stronie ogromny ból. Miał swój kodeks, którego się trzymał i pewnych zleceń nie przyjmował za żadną cenę. Jakich? To się dowiesz, sięgając po tę odważną i pikantną rozmowę. Dialog bez zahamowań i barier, intymne wyznania szarmanckiej i inteligentnej męskiej prostytutki.
Warto wiedzieć, że nie brakuje w tych wspomnieniach dość pikantnych i ciekawych scen erotycznych. Bywało zabawnie i odważnie, kusicielsko i podniecająco. Ale nie to jest w niej najważniejsze. Cały sens lektury stanowią indywidualne przypadki kobiet, które korzystały z jego usług. Pojawiają się liczne pytania. Dlaczego szukały przeżyć w ramionach takiego faceta? Co je do tego skłaniało? Na czym im najbardziej zależało?
Ten nietypowy dialog czyta się płynnie i z wypiekami na twarzy, z rozbujanym i skołatanym sercem. Nie ma chwili wytchnienia, nie można jej odłożyć przed finałem. Dlaczego? Nie wolno przerywać, a jeszcze w takim momencie …
Świetna opowieść, pikantna i odważna. Lektura dla śmiałych, bez uprzedzeń. Dla ludzi z wyobraźnią, której nie trzeba ograniczać. I dla tych, którzy są otwarci na nowe przeżycia i wyzwania, zwłaszcza w sferze erotycznej … Jednym słowem, seks bez tajemnic ...