Jednak recenzja

Powyższą książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Chciałam ją przeczytać, ponieważ miała wiele pochlebnych komentarzy i była wysoko oceniona przez innych co mnie zaintrygowało. Jak się dowiedziałam, jest to debiut literacki pani Dominiki Caddick. Muszę przyznać, że książka jest napisana bardzo interesująco, ciekawie, intrygująco. Wciągnęła mnie w opisaną historię do tego stopnia, że miałam problem z odłożeniem jej by powrócić do swych codziennych obowiązków. Akcja co chwilę zaskakuje, pojawiają się nowe niespodziewane wątki.
Główną bohaterką jest Aga - kobieta, która wraca z zagranicy w rodzinne strony, aby spotkać się z znajomymi na zjeździe absolwentów. Jest ona osobą silną, pewną siebie, znającą swoją wartość. Ma za sobą wiele przykrych doświadczeń, które ją ukształtowały. W ciągu kilku dni które spędza w kraju, chce spotkać swoich przyjaciół, porozmawiać z nimi, wyjaśnić decyzję o wyjeździe, "wyprostować" kilka niewyjaśnionych spraw. Aga jest obrazem współczesnej kobiety, która nie chce marnować czasu na niepotrzebne rozmyślania, chce żyć chwilą, czerpać z niej jak najwięcej, spełnić swoje marzenia, ukryte pragnienia. Bierze los w swoje ręce, by potem nie żałować, że coś ją ominęło. W pewnym sensie zazdroszczę jej tej siły charakteru.
Autorka w tej książce nie bała się poruszyć trudnych kwestii eutanazji, gwałtu, zabójstwa, poronienia, przemocy domowej, alkoholizmu. Tematy te są poruszone w sposób łagodny, bez zbędnego narzucania komuś swego zdania.
Ciekawe jest zakończenie napisane w formie listu, w którym zawartych jest wiele mądrych przemyśleń, słów, które mogą być dla innych wskazówką jak żyć. Najbardziej podobają mi się słowa wielokrotnie cytowane przez innych:
"Żyj tak, aby na starość móc spojrzeć w lustro i dumnie powiedzieć sobie:
'Żyłem odważnie, bo nie będę żyć wiecznie, tchórze nie żyją wcale...' (Jacek Piekara)."
Książka wydaje mi się bardziej kierowana jest do kobiet, choć zapewne także panowie znajdą w niej coś interesującego.
Polecam każdemu do przeczytania.