To nasze motto życiowe. Moje i mojej przyjaciółki. A teraz jest też taka książka, wprawdzie nie nasza, ale… myślę, że możemy się z nią jak najbardziej utożsamić.
W obecnej sytuacji pytanie „Jak żyć?” nabiera zupełnie innego wyrazu. To już nie są błahe dylematy, rozmyślania w sferze abstrakcji, ale realne problemy. Zagrożenie życia i zdrowia. Upadki firm i przedsiębiorstw, wielkie problemy finansowe i olbrzymia niepewność o przyszłość. W takim momencie potrzebujemy oczywiście wielu rzeczy – pieniędzy, pracy, jedzenia, zdrowia. Ale na pewno przyda nam się też pomoc filozofów – wielkie umysły i ich rozważania są w sam raz na te skomplikowane czasy pandemii.
Książka „Jak żyć” to publikacja lekka i przyjemna. Czyta się ją szybko i z uśmiechem na twarzy. Autorka w zabawny sposób opisuje szereg codziennych sytuacji, które często przyprawiają nas o ból głowy czy nerwy. Męczące zakupy w Ikei? A może niekomfortowe pierwsze spotkanie z teściami? Bolesne odrzucenie przez ukochanego? Takich momentów w naszym życiu jest niestety całkiem sporo. Zamiast się załamywać, lepiej wyciągnąć z tego wnioski.
Rzuciliśmy pracę i po pierwszej euforii na własnej działalności gospodarczej, przychodzi wielkie załamanie. Ze świetnym nastawieniem chcemy poznać przyszłych teściów, a okazuje się, że czujemy się okropnie obco, a do tego nie poznajemy swojego partnera. Kochamy swoje małe dzieciątko, a ono nagle staje się nastolatkiem, który ma do nas o wszystko pretensje i robi z domu chlew. Chcemy poprawić sobie nastrój zakupami w Ikei, a kończymy ze stertą niepotrzebnych rzeczy i jeszcze bardziej podłym humorem. Na te wszystkie bolączki pomogą nam filozofowie. Jak zachowałby się Platon albo Nietzsche? Co pomyślałby Levinas albo Arystoteles? Wchodzimy w świat filozofii, głębokich rozmyślań egzystencjalnych, które jak się okazuje, można przełożyć na praktykę i nasze realne życie. Każda sytuacja może nas czegoś nauczyć, każda filozofia ma nam wiele do zaoferowania.
Od zawsze uważałam, że książki są najlepszym lekarstwem. Pozwalają zapomnieć o całym świecie i przeżyć wiele niesamowitych przygód, poczuć dreszcz emocji, zakochać się, rozmyślać i błądzić po labiryncie własnego umysłu, gubić się w wyobraźni i rozwijać swoje szare komórki. Nie ma nic wspanialszego niż książki, zwłaszcza takie, które niosą nam pociechę w trudnym momencie. I taki właśnie jest filozoficzny poradnik „Jak żyć?”. Mamy tutaj praktyczne recepty na codzienne bolączki. Oprócz tego w przystępny i krótki sposób opisane sylwetki największych filozofów w historii świata. Świetnym dodatkiem jest też polecana literatura autorstwa danego filozofa. Jeśli chcemy poszerzyć swoją wiedzę filozoficzną, warto sięgnąć również do źródeł. Mamy gotową listę! A więc, do dzieła!