Obsesja zbrodni. Prawdziwa historia najbardziej poszukiwanego seryjnego mordercy w USA recenzja

JAK DUCH

Autor: @anetakul92 ·2 minuty
2019-11-09
Skomentuj
4 Polubienia
Od tego roku zaczęłam mieć lekką obsesję na punkcie realnie popełnionych zabójstw. Mogłam godzinami oglądać filmy dokumentalne i czytać liczne artykuły w sieci o potwornościach, dokonywanych na przestrzeni dekad. Wpierw moją uwagę przykuły zbrodnie popełnione przez najbardziej znanych morderców; ale to ci nieuchwytni sprawcy, ukrywający się pod nazwami: Zodiak czy Golden State Killer nie dawali mi spokoju. Pamiętam swoją reakcję, na wieść o tym, że najbardziej aktywny i nieuchwytny seryjny zabójca w Stanach Zjednoczonych, o którym zaczęłam dowiadywać się kilka tygodni wcześniej, właśnie został ujęty. Byłam w kompletnym szoku. W kwietniu 2018 roku twarz mordercy po czterech dekadach „nabrała wyraźnych rysów”, a ja nie wiedziałam nic więcej o tej sprawie z wyjątkiem ogólników; więc gdy nadarzyła się okazja zapoznania się z historią pisarki, która poświęciła JEMU całe swoje życie, nie wahałam się ani przez moment.

Pod koniec lat 70 i 80, przez dekadę, w okolicach Sacramento, w Kalifornii, grasował najbardziej niechwytny seryjny gwałciciel i morderca w Stanach Zjednoczonych. Znany jako: EAR-ONS, inaczej Golden State Killer.
Kim był? I kim były jego ofiary?

Zakompleksiony – to pierwsze słowo, jakie przywodzi mi na myśl Golden State Killera. Młody mężczyzna dyskretnie włamywał się do mieszkań samotnych kobiet i je brutalnie gwałcił. Na tym jednak nie poprzestał. Sam akt „zbrukania kobiety” mu nie wystarczył. Tak naprawdę poczuł moc, kiedy zaczął zabijać. Z czasem też, jego pewność siebie jeszcze bardziej wzrosła; bo obecność mężczyzny w domu, do którego się włamywał, wcale mu nie przeszkadzała. Miał swój wyrobiony sposób działania, modus operandi: zakneblowany mężczyzna - nagła śmierć i kobieta, którą mógł gwałcić, by później zabić. Nie bał się ryzyka. Wiele razy uciekł „tuż przed nosem” organom ścigana; czuł, że jest ponad wszystkim. I kiedy już wszyscy myśleli, że odszedł, został pochowany, on po latach milczenia wykonuje telefon do jednej ze swoich ofiar, by przypomnieć jej o sobie.

Obawiałam się, że literatura faktu do mnie nie przemówi. Owszem czytywałam liczne artykuły o dawnych zbrodniach, ale jest to różnica nie do porównania: artykuł kilkustronowy a książka. Jak się okazało moje obawy były nieuzasadnione. Wstęp uwielbianej przeze mnie Gillian Flynn, jedynie podsycił moją ciekawość i pragnienie zmierzenia się z dziełem pani McNamary.
Proza autorki od samego początku trafiła w moje serce. W sposób niezwykły wprowadza nas w ten brutalny świat i obraz minionych lat: liczne nazwiska ofiar, krewnych, świadków i detale w śledztwie, na które nikt nie zwrócił specjalnej uwagi. Dzięki autorce ofiary nie stały się anonimowe, bo wszyscy pamiętają imiona tych potworów, a pytając o ofiary seryjnych morderców, kręcimy bezradnie głowami. To dzięki pisarce, zapamiętam o zmarłych jak i ocalałych ofiarach Golden State Killera.
Szanuję autorkę nie tylko za wyżej wymienioną kwestię, ale także za ogrom pracy i cierpliwość, jaką włożyła w pracę nad swoim blogiem i tą książką; jest mi jedynie przykro, że McNamara nie dożyła tego dnia, gdy „obiekt jej obsesji” uzyskało nazwisko.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obsesja zbrodni. Prawdziwa historia najbardziej poszukiwanego seryjnego mordercy w USA
Obsesja zbrodni. Prawdziwa historia najbardziej poszukiwanego seryjnego mordercy w USA
Michelle McNamara
6.6/10

Żadna zbrodnia nie ulega przedawnieniu. Poznaj mroczną tajemnicę najbardziej poszukiwanego seryjnego mordercy w USA. Pięćdziesiąt gwałtów i dziesięć sadystycznych morderstw przez ponad dekadę. Ani Zo...

Komentarze
Obsesja zbrodni. Prawdziwa historia najbardziej poszukiwanego seryjnego mordercy w USA
Obsesja zbrodni. Prawdziwa historia najbardziej poszukiwanego seryjnego mordercy w USA
Michelle McNamara
6.6/10
Żadna zbrodnia nie ulega przedawnieniu. Poznaj mroczną tajemnicę najbardziej poszukiwanego seryjnego mordercy w USA. Pięćdziesiąt gwałtów i dziesięć sadystycznych morderstw przez ponad dekadę. Ani Zo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Prawdziwa historia najbardziej poszukiwanego seryjnego mordercy w USA". Taki opis, widniejący na przedniej okładce książki Michelle McNamara pt."Obsesja zbrodni", może zwiastować tylko je...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Na wstępie pragnę zaznaczyć, że była to recenzja przedpremierowa. Zanim podejmę się próby przedstawienia tej książki pragnę bardzo podziękować Wydawnictwu Znak za udostępnienie mi egzemplarza próbne...

@Sargento_Garcia @Sargento_Garcia

Pozostałe recenzje @anetakul92

Dom głosów
USYPIACZ DZIECI W POSZUKIWANIU FIOLETOWEJ CZAROWNICY

„Jeśli chcesz żyć, musisz nauczyć się umierać.” Zastanawiam się czy czytałam tę samą powieść, co większość recenzentów, nieszczędzących nad nią zachwytu. Nie jestem w s...

Recenzja książki Dom głosów
Później
POZNAĆ SEKRETY ZMARŁYCH

„Wszyscy mają tajemnice, większe bądź mniejsze” - podobnymi słowami matka głównego bohatera powieści „Później” uraczyła innego. Czy zastanawialiśmy się kiedyś jakiej wag...

Recenzja książki Później

Nowe recenzje

Ostatni Pan i Władca
Przyszłość ludzkości nie rysuje się różowo
@Airain:

Zbiór piętnastu opowiadań Dicka, nierówny, jak to bywa ze zbiorami, ale i tak niezwykle interesujący, zarówno ze względ...

Recenzja książki Ostatni Pan i Władca
Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie
@asiaczytasia:

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej...

Recenzja książki Agla. Alef
Bielszy odcień śmierci
Kto komu podrzucił konia?
@asiaczytasia:

Pireneje. Trudno dostępna elektrownia wodna. To tam pracownicy znajdują okaleczone ciało... konia. Na miejsce zostaje w...

Recenzja książki Bielszy odcień śmierci
© 2007 - 2024 nakanapie.pl