"Moim zdaniem niektórzy potrafią budować tajemnice jak kolejne warstwy skały łupkowej - konstrukcja sięga coraz wyżej, ale nie pojawiają się na niej nawet najmniejsze pęknięcia. Inni są tak kiepskimi budowniczymi, że wystarczy lekko postukać, aby runął cały gmach."
"Zgony na terenie Akademii nie wytrąciły go z codziennej rutyny. Rektor sprawiał takie wrażenie, jakby przez cały dzień przebywał wyłącznie w tym miejscu. Wzór panowania nad sobą. Mówił, kiedy musiał, milczał, kiedy wskazane było milczenie, nastawiał ucha na pytania panów, zwracał uwagę pań na ten czy inny temat, ale nigdy nie zanudzał."
"Ach, ten Poe z jego naiwnością. Tak jakby ludzie mogli zmierzać tylko ku światłu albo ciemności, a nie w jedną i drugą stronę. Któregoś wieczoru wyniknie z tego ciekawa dyskusja, pomyślałem, ale teraz trzeba rozważyć możliwość, że Poe i ja zjemy kolację przy tym samym stole."
Moja ocena:
Zaskakująca opowieść o morderstwie i zemście w West Point, z udziałem emerytowanego detektywa i młodego kadeta nazwiskiem… Edgar Allan Poe. W 1830 roku spokój październikowego wieczoru w wojskowej...
Stąd dotąd. Chyba tak powinna zacząć się dyskusja na temat tej powieści. Tu się zaczęło, potem, długo potem się skończyło, choć – zdradzając rąbek końca – nie tyle skończyło ile dokonało. Sam G...
Rok 1830. Akademia West Point. To tam dochodzi do śmierci jednego z kadetów, z którego zwłok ktoś wykroił serce. Rektor tego przybytku prosi o pomoc emerytowanego konstabla - oczywiście z zachowaniem...
"Lecznicze zioła i przyprawy. Uzdrawiająca moc" to jeszcze jedna książka z tej wspaniałej serii, w której Agata Lewandowska zachęca nas do stosowania roślin w codziennym...
Recenzja książki Lecznicze zioła i przyprawy"Imbir. Uzdrawiająca moc" to kolejna książka Agaty Lewandowskiej, w której autorka stara się przybliżyć czytelnikowi znane i mniej znane rośliny wpływające na nasze zdro...
Recenzja książki Imbir. Uzdrawiająca mocPrzyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...
Recenzja książki Maski,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...
Recenzja książki Dobranoc, TokioNie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...
Recenzja książki Piękny i martwy