Tygrysica i akrobata recenzja

Ile jest w Tobie z tygrysicy?

Autor: @jatymyoni ·1 minuta
2020-11-28
4 komentarze
21 Polubień
Ale miłość, która nie szanuje wolności drugiego, czym jest taka miłość?
W sercu tajgi rodzi się dwoje tygrysów. Ich matka tygrysica jest wspaniałą matką, jednak skrywała pewną tajemnicę ze swojej młodości. Uczy swoje dzieci jak być tygrysem i żyć jak tygrys, ale zostawia im wolność wyboru. Mała tygrysica zadaje trudne pytania o sens życia, przeznaczenie i wolność wyboru. Kiedy staje się dojrzałą tygrysicą, porzuca utarte ścieżki tygrysów, wybiera samotność i wyrusza na własny szlak. Na swej drodze spotyka ludzi, różnych ludzi. Z niektórymi potrafi się porozumieć. Spotyka też inne tygrysy i inne zwierzęta. Towarzyszymy jej przez całe życie, w którym pragnie je zrozumieć i być szczęśliwa. Popełnia błędy, przeżywa rozterki, ale nie przestaje marzyć i nie traci nadziei. Poznajemy dzięki niej, czym jest miłość, przyjaźń, wolność, ale też niewola, rozpacz, smutek, kłamstwo i pogodzenie się z losem. Kontrowersyjnym może wydawać się stwierdzenie: „to my jako pierwsi sami się więzimy”, jednak jeżeli wewnętrznie pogodzimy się z niewolą i już nie pragniemy nic zmienić, czy sami się nie więzimy. „Jest ból, który pochodzi od nas samych, oraz ból, który pochodzi z Nieba. Pierwszy jest jak węzeł na bardzo cienkim sznurze. Aby go rozsupłać, trzeba być cierpliwym, sprawdzić, jaki to rodzaj węzła, i mieć cienkie i mocne palce. Wobec drugiego, niestety, nie da się nic zrobić.” Jak trudno czasami te bóle odróżnić?
Lubię baśnie filozoficzne, gdyż z pozoru w prostej historii kryje się wiele symboli i warstw znaczeniowych. Przeznaczona jest dla każdego wieku i w zależności od wieku odkrywamy inne jej warstwy i inne znaczenia. Dzieci po przeczytaniu będą zadawać inne pytania niż dorośli, chociaż część pytań będzie wspólna. W takich opowieściach najważniejsze są uczucia, jakie wzbudzają i refleksje po przeczytaniu. Można powiedzieć, że ta historia rośnie wraz z czytelnikiem. Trudno nie pokochać tygrysicy, jej odwagi w szukaniu własnej drogi. Dokonując wyboru wie co traci, ale nie wie dokładnie co zyska, podąża jednak swoją drogą. Mnie ujęła matka tygrysica i jak wychowywała swoje tygrysiątka. „Tygrysica i akrobata” jest cudowną opowieścią, która oczarowuje czytelnika i stawia pytania o najważniejsze w życiu człowieka wartości.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-19
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tygrysica i akrobata
Tygrysica i akrobata
Susanna Tamaro
7/10
Seria: Seria z Żurawiem

Mała Tygrysica nie jest podobna do innych tygrysów zamieszkujących Tajgę. Nie potrafi bezkrytycznie przyjąć praw rządzących światem zwierząt, zadaje pytania o sens życia, wolność i przeznaczenie. Prag...

Komentarze
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna · około 4 lata temu
Urocza książka i pięknie zachęcasz,
Seria mi się bardzo podoba, ale nic jeszcze nie można z niej tanio kupić.
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · około 4 lata temu
Niestety one rozchodzą się jak świerze bułeczki. Ostatno była promocja w wydawnictwie i udało mi się kupić parę książek po 25 złotych.
× 1
@Asamitt
@Asamitt · około 4 lata temu
Taniej nie kupisz, bo to wydawnictwo UJ i nigdy nie spotkałam się z niskimi cenami. Koleżanka kupiła uszkodzony egzemplarz i też cena niemała - 22zł
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · około 4 lata temu
Co ciekawe, jak chodziłam po księgarniach w Krakowie, to te książki można było kupić tylko w księgarni uniwersytetckiej.
@Renax
@Renax · około 4 lata temu
A ja sprzedałam do Skupszopu może po 8 zł każdą. BO w potrzebie byłam.
× 1
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna · około 4 lata temu
Mogłaś mi po 10 ...Ha, ha...nie wiedziałam, że sprzedajesz.
× 1
@Renax
@Renax · około 4 lata temu
Może w 2018. Miałam nie sprzedawać, ale brakowało mi do 300 zł. To dorzuciłam z bólem serca, ale czego się nie robi dla miłości.
× 2
@Renax
@Renax · około 4 lata temu
No to przeczytasz 'Kotolotki' i 'Cesarskiego zegarmistrza', jeśli lubisz opowieści filozoficzne. Ja też lubię.
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · około 4 lata temu
Kocham opowieści filozoficzne.
× 1
@edytre
@edytre · prawie 4 lata temu
Bardzo zainteresowała mnie recenzja, cieszę się, że twórczość co tej pisarki wzbudza entuzjazm i chyba jutro sięgnę po tą książkę, choć na Legimi jej nie ma i mam tylko e-book w w wersji angielskojęzycznej - ciekawe, czy dam radę, to zależy od słownictwa. Ja autorkę poznałam z jej powieści, która stanowiła zbeletryzowaną autobiografię. Nie ukazała się ona po polsku, miałam tylko niemiecką wersję i nie pamiętam już tytułu. Czytałam ją, gdyż znajoma miała o tej pisarce pisać magisterkę na italianistykę i chciałam jej pomóc. Opowiadała o trudnym dzieciństwie i młodości Susany Tamaro, która dorastała w dysfunkcyjnym domu rodzinnym. O ile pamiętam, jej ojciec zupełnie nie dorósł ło do swojej roli, a matka długi czas nie podejmowała żadnych kroków, by zmienić sytuację swoją i dwojga dzieci. Potem dorastająca Susan nawet wybaczyła ojcu, który mieszkał już wtedy samotnie. Jest to pisarka o korzeniach chrześcijańskich, popularna we Włoszech i na świecie - jej książki ukazały się już w 40 językach, pomimo tego autorka, chcąc uniezależnić się od świata literatury obecnie hoduje pszczoły w Umbrii. Nie wiem, dlaczego u nas do tej pory wydano tylko 3 z jej książek. Oprócz tej bajki powieść "Anima mundi", która nic mi nie mówi i bestseller na Zachodzie Europy, jakim była książka "Idź za głosem serca", w której babcia prowadzi rozmowę z wnuczką przekazując jej swoje doświadczenia życiowe. Do tego też ciągle się przymierzam. A tak a propos bajek, to od pewnego czasu uważam, że dobra bajka to taka, która zarówno dzieciom jak i dorosłym ma coś do zaoferowania, oczywiście na różnych płaszczyznach. Takie są np. bajki Janoscha o Misiu i Tygrysku, czytałam też chyba z rok temu przepiękną (!!!) niemiecką bajkę dla dorosłych Maxa Kruse (zm. 2015) pt. "Srebrny jednorożec. Historia o życzeniu sobie czegoś" ("Das silberne Einhorn. Eine Geschichte vom Wünschen", niem. 2011), który w Polsce w ogóle nie jest znany, wydano chyba jedną czy dwie książki z jego serii o Urmelu (np. "Wyspa Pramela"), a w Niemczech wydał bardzo dużo, choć może jednak głównie dla dzieci. Podobają mi się także postmodernistyczne bajki polskiej autorki Roksany Jędrzejewskiej-Wróbel, szczególnie jej zbiorek "Siedmiu wspaniałych..." (!!!), które odzwierciedlają aktualne problemy społeczne i może nawet bardziej niż dzieciom potrzebne są ich rodzicom. Dobra bajka to wg mnie taka metafora życia.
@jatymyoni
@jatymyoni · prawie 4 lata temu
Dziękuję. O autorce wiedziałam tylko z okładki książki, poszukam innych jej książek. Ja odkryłam "Serię z żurawiem" i czytam kolejne książki. Cała seria zawiera ciekawe książki, warte przeczytania. Jako dziecko nie bawiły mnie baśnie, wolałam czytać o zwierzętach. Dopiero później dorosłam do baśni, ale baśni, jak ja je nazywam filozoficznych, w których w różnym wieku odkrywamy coś nowego. Do takich bajek należy "Mały książę" , ale też "Kubuś puchatek". Muszę podpowiedzieć mojej córce, gdyż ona czyta po niemiecku. Zresztą w Austrii może znaleźć te baśnie.
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · około 4 lata temu
Świetna recenzja. Muszę książki poszukać.
@jatymyoni
@jatymyoni · około 4 lata temu
Dziękuję
Tygrysica i akrobata
Tygrysica i akrobata
Susanna Tamaro
7/10
Seria: Seria z Żurawiem
Mała Tygrysica nie jest podobna do innych tygrysów zamieszkujących Tajgę. Nie potrafi bezkrytycznie przyjąć praw rządzących światem zwierząt, zadaje pytania o sens życia, wolność i przeznaczenie. Prag...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Tygrysica i akrobata" to historia napisana przez Susanę Tamaro. Jest to druga książka włoskiej pisarki, którą przeczytałam. Pierwszą była jej zbeletryzowana autobiografia (czytałam jej niemiecki prz...

@edytre @edytre

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Lucia
Każdy, nawet morderca pragnie, aby doceniono jego kunszt.

Sięgam po kryminały Miniera dość przypadkowo, nie zważając na kolejność w cyklach. Tym razem natrafiłam na powieść „Lucia”, która okazała się pierwszym tomem cyklu „Poru...

Recenzja książki Lucia
Zugzwang
Czy polski Żyd wygra turniej szachowy w Petersburgu?

Thriller polityczny zacznijmy od tytułu. Zugzwang (z niem. Zug -ruch i Zwang – przymus) jest terminem szachowym. W rozgrywkach szachowych terminem tym określa się sytuac...

Recenzja książki Zugzwang

Nowe recenzje

Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
Miasto mgieł
Jakie zło czai się we mgle?
@Allbooksism...:

W tajemniczym mieście Sandomierzu spowitym mgłą Michał Śmielak umiejscowił, całą akację swojej książki pt."Miasto mgieł...

Recenzja książki Miasto mgieł
© 2007 - 2024 nakanapie.pl