Idealne miejsce recenzja

" [...] Jeśli ktokolwiek wpadnie na nasz trop, będziemy kłamać i zachowywać się, jakby nic się nie wydarzyło. Nikt nigdy się nie dowie, nikt nie odkryje prawdy.

Nie pozwolę na to. [...]"


Na waszą uwagę zasługuje najnowszy thriller psychologiczny Mel Sherratt, pod tytułem "Idealne miejsce". Jest to bardzo wstrząsająca historia, która trzyma w napięciu od samego początku. Po wysłuchaniu prologu ma się ochotę na rozwiązanie pewnej zagadki, którą starano się ukryć.
"Idealne miejsce" słuchałam pod postacią audiobooka, którego czytała Ewa Abart i Jakub Sasak. Idealne głosy na właściwym miejscu. Warto posłuchać tej historii w ich wykonaniu.
Moim zdaniem jest to bardzo mroczny i zarazem wyjątkowy thriller. Dzięki niemu będę miała tę autorkę na oku.
Ta historia składa się z trzech części. W pierwszej z nich poznajemy księgową trzydziestopięcioletnią Juliette Ansell. Mieszka razem z mężem Dannym w Londynie. Jest zima, a właściwiej styczeń. Uwielbiacie mroźny klimacik? Zeszły rok niestety nie był dla nich udany. Zmarła ich prawie pięcioletnia córeczka Emily. Jak poradzili sobie ze stratą? Czy potrafią dalej normalnie żyć? Czy ich życie zmieni się po planowanej przeprowadzce na wieś? Nowe miejsce nowe możliwości. W nowym miejscu ważni są również sąsiedzi. Czy nasza parka będzie miała normalnych sąsiadów? Czy raczej z piekła rodem?

Drugą główną bohaterką jest Sarah. Jest obecną sąsiadką Juliett. Mieszka razem z Richardem. Między nimi jest dwadzieścia pięć lat różnicy. Czy to dobrze? Sarah jest bardzo tajemniczą bohaterką. Współczułam jej sytuacji, w której się znalazła. Polecam wam poznać jej historię. Gwarantuję, że szczęki wam opadną. Czy chcielibyście być na jej miejscu? Na to pytanie odpowiedzcie dopiero po przeczytaniu lub wysłuchania "Idealnego miejsca".
Najbardziej irytującą postacią z tej historii jest Richard. Jest artystą malarzem. Nie szanuje kobiet, ponieważ jest szowinistą. Do tego jest niezłym aktorem. Nie lubię tego typu ludzi. Myślą, że wszystko im wolno.
Cała historia mocno zapadła mi w pamięci. Zakończenie jest bombowe i bardzo szokujące. Gratuluję autorce takiego rozwiązania.

Jeżeli lubicie thrillery psychologiczne, które mocno trzymają w napięciu, to idealnie trafiliście.