Hulia recenzja

" Nie wolno mi było się załamać. Przecież musiałam iść do pracy. Musiałam żyć dalej. Czy to znaczyło, że byłam silna? Nie. To znaczyło, że udawałam kogoś, kim naprawdę nie byłam.

Julia Aremowicz na którą mówią Hulia, to twardo stąpająca po ziemi młoda kobieta, studentka architektury. Ma siostrę Dorotę, którą kocha ponad życie. Po stracie ukochanych rodziców zostają zabrane do domu dziecka. Rodzina wyrzekła się ich i zostały same na pastwę losu. Gdy w końcu mogła zaopiekować się siostrą, zamieszkują razem. Pracuje w klubie.
Ma serce na dłoni, empatyczna i szczera osoba.
Przypadkiem poznaje Alexandra właściciela domu, do którego poszła wraz ze siostrą i nowo poznanymi chłopakami na imprezę. Okazało się że niestety imprezę zorganizowano pod nieobecność właściciela. Julia od pierwszej chwili gdy tylko spogląda w czarne oczy Alexa, dosłownie przepadła. To było dla niej jak strzała amora, zauroczyła się. Potem chwila zapomnienia, która nie skończyła się jak przypuszczała, lecz wstydem, rozczarowaniem i złamanym sercem. Myślała, że już nie spotkają się więcej. Nic bardziej mylnego, okazuje się że Alex to zaginiony brat jej najlepszego przyjaciela Emila. I od tamtej pory w wyniku nieoczekiwanych spodkań, ciągle na niego trafia.
"Przewrotny los działa na moją nie korzyść, a przeznaczenie drwiło prosto w oczy".
Julia pragnęła związku, nie przygody.
Z Alexem łączyło ją wiele, jednak nie to czego najbardziej pragnęła. Oddała mu siebie, swoją miłość nic w zamian nie dostając. Jedynie ból, rozczarowanie i poniżenie, z którym musiała się zmierzyć. Wyjeżdża do Los Angeles z myślą o nowym życiu i zapomnieniu.
Choć ciągle jej życie to marsz przez góry i doliny.

Alex mężczyzna z przeszłością , skrzywdzony przez kobietę, nie potrafi nikomu zaufać. Tkwi w tym marazmie, nie dając sobie szans na miłość.

Czy Julia zrozumie że goni tylko za marzeniami
- Jak ułoży sobie życie i czy w końcu będzie szczęśliwa.
- Co wyniknie ze znajomości z przystojnym doktorem Greysonem
- Czy w końcu będzie potrafiła zaufać.
Hulia to książkowy grubasek, który pochłonęłam w mig.
Strony ulatywały niezauważalnie. Powiem szczerze że już od samego początku tej historii przepadłam. Skradła moje serce, jest niesamowite Wciągajaca. Bardzo lekki styl pisania autorki, dzięki czemu bardzo chętnie i szybko się czyta tą historię.
Autorka bardzo umiejętnie mnie zaciekawiła tą opowieścią.. Przeżyłam z bohaterami, chwile pełnych emocji, łamiących serce, ale również dobrych. Niezwykle barwna i wzruszajaca opowieści o poszukiwaniu miłość i siebie. Bohaterzy zostali bardzo wyraziście wykreowani.
Opowiada o przeciwnościach losu, z którymi muszą się uporać bohaterowie.

Nie zawsze życie idzie w takim kierunku jakbyśmy chcieli.

"Układamy plany na przyszłość zupełnie inaczej, ale życie pędzi ciągle je weryfikuje"

Mimo jak układa nam się życie, zawsze powinniśmy iść do przodu, nie poddawać się. Ale również umieć odpuścić i ułożyć sobie życie od nowa.

Alexa to miałam normalnie ochotę zamordować za jego zachowanie, które było straszne. Został skrzywdzony w przeszłości, nie potrafił zaufać, nie dając sobie szans na lepsze życie, szczęście i miłość.

Z całego serducha polecam ❤️❤️❤️❤️