Wojna i miłość. Katarzyna i Igor recenzja

⚔️ RECENZJA ⚔️

Jolanta Maria Kaleta: Wojna i miłość tom I. Katarzyna i Igor

Przyznaję że do tej powieści zbierałam się dość długo. Nie przerażała mnie jej objętość, bo jeśli chodzi o dobre sagi rodzinne im grubsza tym lepiej, obawiałam się tylko, że gdy zacznę przepadnę na długie godziny... I oczywiście tak też się stało.

Monumentalna i wzruszająca saga rodzinna na tle okrutniej pierwszej wojny światowej.

Wigilia 1913 roku, 17-letnia Katarzyna wraz z rodziną wybiera się na wieczerzę wigilijną do dziadków. Ma ona trzech braci z których najstarszy jest Strzelcem w Galicji a drugi z kolei służy w armii rosyjskiej. Nikt nawet nie przypuszcza, że podczas wojny bracia, znajdą się po przeciwnych stronach barykady.
Podczas wieczerzy nestor rodu Andrzej Jax-Rawecki wspomina swój udział w powstaniu styczniowym. Tej samej nocy Katarzyna wymyka się z pasterki i udaje się na spotkanie z ukochanym, którego poznała przed miesiącem na balu z okazji imienin carowej. To Igor Kaledin carski dragon. Młodzi planują wspólne życie lecz oboje napotykają na gwałtowny sprzeciw swoich ojców. Mimo to spotykają się ukradkiem a pewnej lipcowej nocy 1914 roku planują wziąć ślub w tajemnicy przed bliskimi. Jednak ojciec dowiedziawszy się prawdy zamyka córkę na cztery spusty. Zrozpaczony Igor sądzi, że ukochana się rozmyśliła. Tej samej nocy car ogłasza mobilizację i pułk dragonów opuszcza miasto. Katarzyna wyznaje rodzicom, iż jest w ciąży, z czego Igor nie zdawał sobie sprawy.
W kolejnych częściach znajdziemy opis pierwszych działań wojennych, zagubienia i zamętu z tym związanego. Katarzyna w trybie nagłym zostaje wydana za mąż, za doktora, mężczyznę w wieku jej ojca. Kieruje przeciwko niemu całą swą nienawiść i marzy o spotkaniu z Igorem.

Pięknie i niezwykle drobiazgowo opisane zwyczaje i tradycje: zachowania, jedzenie, ubiór, szacunek dla starszych, jedność rodziny. Bardzo mi się to podobało, czytałam z pewnym sentymentem i nostalgią. Język prosty i przejrzysty powoduje niezwykłą łatwość odbioru. Losy bohaterów dostarczyły mi wielu wzruszeń, zżyłam się z nimi, polubiłam i kibicowałam, a gdy przeszedł czas na pożegnanie, zdarzyło mi się uronić łzę. A zważywszy na okoliczności
tych pożegnań było sporo, ...
Wiernie i szczegółowo opisane wydarzenia historyczne stanowią niezwykłe tło na którym rozgrywają się losy rodu Jax-Raweckich. Jeśli chcecie bliżej poznać dzieje naszego kraju i lubicie sagi rodzinne - będziecie za zachwyceni.