💜Recenzja może zawierać spoilery do poprzednich dwóch części.
Książka ma cudowny klimat, którym można się otulić jak ciepłym kocykiem. Nie zabrakło również dawki dobrego humoru. Nie zliczę, ile razy wywołała na mojej twarzy szeroki uśmiech czy śmiech.
Lily i Dash od kilku miesięcy łączy związek na odległość. Dziewczyna bardzo cieszyła się, że w końcu zobaczy swojego chłopaka podczas zbliżających się świat. Jednak kiedy on postanowił nie wracać do rodzinnego miasta, załamana postanowiła mu sprawić niespodziankę. Nie informując go, wybrała się do Londynu, chcąc go zaskoczyć i spędzić z nim ten wyjątkowy czas, jakim dla nich są święta. To w końcu przez nie wszystko się zaczęło.
“Nie szukałam bogactwa, blichtru i sławy; nie chciałam dyplomu prestiżowej uczelni tylko po to, by zadowolić rodziców. Chciałam zadbać o siebie”.
Treść nie poruszą tylko tematu świąt. Wszystko, co się wokół niego dzieje moim zadaniem jest znacznie ważniejsze. W tej części historii Dash i Lily szukają swojej drogi życiowej. Chłopak próbuje spełnić swoje marzenia, a od dziewczyny wymaga się czegoś, co od początku było na przegranej pozycji. Książka świetnie pokazuję ich drogę oraz proces podejmowania decyzji. Nie brakuję w niej rozterek, złości, smutku czy nawet szczęścia.
Dash i Lily prezentują pewien kontrast. Lily kocha psy. Prowadzi własny biznes, w którym je wyprowadza, opiekuję się nimi czy tworzy dla nich ubrania. Pragnie się w tym kierunku rozwijać, jednak jej rygorystyczna rodzina oczekuje, że pójdzie w ślady kobiet ze swojej rodziny i zacznie uczęszczać na konkretną uczelnię. A jej pragnienie jest często krytykowane i uważane za chwilowe. Dash jest miłośnikiem książek, przez co i one są obecne w historii. Jego marzeniem było studiowanie na Oksfordzie. Jednak kiedy jego plany się spełniają, chłopak jest zawiedziony. Inaczej sobie to wszystko wyobrażał, nieoczekiwane doświadczenia powodują u niego atak paniki i silne zagubienie.
W tej historii występują również barwne drugoplanowe postacie, które swoim charakterem zwracają na siebie uwagę, nie dając o sobie zapomnieć. Jedną z nich jest babcia głównego bohatera, która w przeciwieństwie do jego rodziców, daje mu ogromne wsparcie. Powiewem świeżości, jest zmiana miejsca akcji. W trzeciej części historii bohaterowie znajdują się w Londynie.
Historie czytało się niezwykle lekko, miałam wrażenie, że przez nią płynę. Tak mnie pochłonęła, że zapomniałam o otaczającym mnie świecie.
Moim zadaniem nie jest to tylko historia dla młodzieży. Przekazuje ona dużo pozytywnych wartości m.in. o tym, jak młodzi ludzie szukają swojej życiowej drogi, czy podejmowaniu trudnych decyzji. Każda młoda osoba inaczej szuka swojego celu w życiu, a główni bohaterowie, idealnie udowodnili że pomimo trudności jest to do osiągnięcia.
[Współpraca reklamowa z wydawnictwo Bukowy Las]