Propozycja dżentelmena recenzja

Historia Kopciuszka?

Autor: @katexx91 ·2 minuty
2022-01-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Bridgertonowie powracają.
„Propozycja dżentelmena” to trzeci tom serii Bridgertonowie. Tym razem bohaterem jest „Numer Drugi”, czyli Benedict, drugi z braci, jednak nie używajcie przy nim tego określenia, bo go nie cierpi.
Sophie nigdy nie marzyła, że znajdzie się na słynnym balu maskowym lady Bridgerton. Nawet w swoich snach nie śniła, że spotka tam księcia z bajki, a ona sama w ramionach Benedicta Bridgertona poczuje się jak prawdziwa księżniczka. Mimo że była córką hrabiego, zła macocha uczyniła z niej swoją służącą. Wie jednak, że gdy zegar wybije północ, musi powrócić do smutnej rzeczywistości, lecz te magiczne chwile już na zawsze pozostaną w jej pamięci. Od tamtej niezwykłej nocy Benedict nie potrafi wyrzucić z głowy przepięknej damy, która nawet nie zdradziła mu swego imienia. To sprawia, że lord pozostaje niewzruszony na uroki innych kobiet, a sam przysiąg sobie, że znajdzie, a potem poślubi tajemniczą piękność z balu. Bridgerton staje jednak na rozstaju dróg, kiedy spotyka pewną czarującą służącą, przy której może być prawdziwym sobą, a nie tylko panem Bridgertonem. A fakt, że kobieta wydaje się mu niepokojąco znajoma, jeszcze bardziej miesza mu w głowie.
Na pierwszy rzut oka opis sugeruje, że mamy do czynienia z historią Kopciuszka. Z całą pewnością autorka bazowała się na tej baśni, jednak pokazała to na swój sposób. Uczucie, które połączyło Sophie i Benedicta jest na baśniowy. Mamy tutaj miłość, którą czuć, nawet kiedy się jeszcze nie spotkało tej osoby, jednak wiesz, że jest w pobliżu. Miłość, która sprawia, że w jednej chwili zdajesz sobie sprawę, że dotąd wszystko było jakby za mgłą, jakby w tamtej chwili ktoś założył Ci okulary i dopiero wtedy wszystko widzisz wyraźnie, jakby wszystko wcześniej nie miało sensu. Miłość, która zdaje się przetrwać prawie wszystko, ale czy naprawdę wszystko? Tego musicie się przekonać sami.
Może historia nie była aż tak oryginalna, ale to nie znaczy, że nie przeczytałam tej części w jeden wieczór. Co prawda byłam trochę zawiedziona postacią Benedicta, w poprzednich tomach wydawał się tak tajemniczy, że to musiało mieć drugie dno. Oczywiście tak było, jednak nie było aż takiego zaskoczenia jak w przypadku Anthonego. Wiem natomiast jedno, Brigdertonowie mają w sobie coś, co sprawia, że pochłania się te książki w mgnieniu oka. Po prostu musisz się dowiedzieć jakie przygody zgotował im los. Nie sądziłam, że tak bardzo polubię tę rodzinkę. Teraz czas na Colina, który od samego początku jest moim ulubionym bratem i już nie mogę się doczekać, aż poznam jego historię.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Propozycja dżentelmena
6 wydań
Propozycja dżentelmena
Julia Quinn
7.8/10
Cykl: Bridgertonowie, tom 3

Czy ona przyjmie jego propozycję zanim wybije północ? Sophie Beckett nigdy nawet nie marzyła, że weźmie udział w słynnym balu maskowym lady Bridgerton, i do tego, że spotka na nim prawdziwego księ...

Komentarze
Propozycja dżentelmena
6 wydań
Propozycja dżentelmena
Julia Quinn
7.8/10
Cykl: Bridgertonowie, tom 3
Czy ona przyjmie jego propozycję zanim wybije północ? Sophie Beckett nigdy nawet nie marzyła, że weźmie udział w słynnym balu maskowym lady Bridgerton, i do tego, że spotka na nim prawdziwego księ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nieustannie zastanawiam się, na czym polega fenomen serialu "Bridgertonowie", bo chyba nie tylko chodzi tutaj o przyjemne, wyraziste lub pastelowe kolory oraz o brak głębokiej dramaturgii. Wszystko j...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

"Propozycja dżentelmena" Julii Quinn skupia się na drugim z braci Bridgertonów - Benediccie, który sam określa się jako "ten Drugi", zapasowy. Odkąd jego starszy brat szczęśliwie się ożenił, czujne o...

@Rakshell @Rakshell

Pozostałe recenzje @katexx91

Usuwacz
Czy sprawiedliwość istnieje?

Każdy z nas padł albo zna kogoś, kto padł ofiarą błędów systemu, przez który sprawiedliwości nie stało się zadość i kompletnie nic nie da się z tym zrobić. Jednak co byś...

Recenzja książki Usuwacz
Twoja aż po grób
Miłość i dom pogrzebowy?

Lubicie nieszablonowe pomysły na historie? Ja uwielbiam, więc po prostu musiałam sięgnąć po „Twoja aż po grób”, bo akcja w większości rozgrywa się w domu pogrzebowym. N...

Recenzja książki Twoja aż po grób

Nowe recenzje

Mój książę
Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynu...
@burgundowez...:

Drodzy Książkoholicy! Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynującego niż rozgrywki towarzyskiego sezonu wśró...

Recenzja książki Mój książę
Matki Konstancina
„Antymatki” Konstancina – brutalna prawda o poz...
@sylwiacegiela:

Bardzo trudno jest mi napisać te słowa, zważywszy na fakt, że autorka książki, którą właśnie miałam okazję przeczytać, ...

Recenzja książki Matki Konstancina
Izrael na wojnie
Sto lat nienawiści i przemocy
@ladymakbet33:

Sądzę, że fakt ten doskonale oddaje istotę tego, co obecnie dzieje się na Bliskim Wschodzie. Ostatnie wydarzenia wstrzą...

Recenzja książki Izrael na wojnie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl