„Każdy czułby się przytłoczony, wiedząc, że jego los jest z góry ustalony.”
Przenosimy się w czasie, do średniowiecza jest rok 1382. Umiera Ludwik Andegaweński, król Węgier i Polski, władzę przejmuje jego ukochana żona, królowa Elżbieta z Bośni. Mąż trzymał ją z daleka od spraw politycznych i sprawowania władzy. Teraz Elżbieta napotyka na liczne przeszkody, trudno jej się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Ze wszystkich sił próbuje zapewnić swoim córkom, Marii i Jadwidze silną pozycję i obsadzić je na tronie węgierskim i polskim – co było wolą jej męża. Na każdy kroku mnożą się spiski i nawiązują sojusze przeciwko nowej władczyń. Maria i Jadwiga to dziewczynki, którym już niebawem przyjdzie się mierzyć ze złem tego świata.
W Polsce na dobre rozpętała się wojna domowa, która zbiera swoje pustoszące, okrutne żniwo. Panuje bezkrólewie i bezprawie, wielcy panowie próbują jak najwięcej ugrać na swoją korzyść. Nie liczą się z niczym i nikim, kraj pogrążony jest w chaosie. Wszyscy oczekują na króla, mają nadzieję, że w końcu zapanuje spokój i sprawiedliwość. Już wkrótce mała Jadwiga ma zasiąść na polskim tronie. Czy wystarczy jej sił, aby sprostać temu co nieuniknione?
Klimatyczna na wskroś autentyczna opowieść. Fabuła przykuwa uwagę i powoduje, że w miarę czytania ciekawość wzrasta, śledzimy losy 8-11 letniej Jadwigi, a w tle polityczne i społeczne zawirowania jakie miały miejsce w tamtym czasie. Autor pisze z dużą wnikliwością, czuć ogromną wiedzę historyczną. Czytanie od początku do końca, było przyjemnością i przygodą. Styl, jakim posługuje się Pan Krzysztof jest bardzo płynny, obrazowy, naturalny. Specyficzny język nawiązujący do tamtych czasów, bardzo mi się podobał. Rewelacyjnie wykreowani bohaterowie, często miałam wrażenie, że jestem tam razem z nimi. Ludzie żądni władzy, przywilejów, pełni chciwości i zazdrości. Dwie dziewczynki, przyszłe królowe Jadwiga i Maria i ich matka. Mała Jadwiga – całkowicie skradła moje serce - nie jest zwyczajnym dzieckiem, w jej żyłach płynie krew wielkich przodków, a ona sama ma w sobie ogromną siłę, wewnętrzne dobro i spokój. Jej codzienność jest bardzo trudna, oderwana od matki, rzucona na pożarcie możnowładców, którzy myślą tylko o sobie. Nieustannie towarzyszy jej strach i niepewność. Komu może zaufać?
Intrygująca i pełna pasji opowieść. Autor dał nam rewelacyjną pełną zawirowań, pokomplikowanych i trudnych relacji międzyludzkich fikcję literacką z umiejętnie połączoną prawdą historyczną. Świat wielkiej polityki, aranżowane małżeństwa, dworskie intrygi, życie na zamku, plotki, piękne stroje, przepych, zwyczaje, głęboka wiara do Boga. Trudna rola kobiet całkowicie zależnych od woli mężczyzn. Ich siła, mądrość, odwaga. Piękna relacja między siostrami i matką, czuć miłość, wsparcie i wzajemny szacunek.
Piękna powieść! Nowe, intrygujące, przejmujące spojrzenia na odległe już czasy. Jeżeli choć trochę interesujecie się historią, to ta powieść jest zdecydowanie dla Was. Lekko, przejrzyście, klimatycznie i emocjonalnie. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom, serdecznie polecam.