Komuniści, naziści i Harry Potter recenzja

Harry Potter i strata czasu

Autor: @KazikLec ·3 minuty
2021-02-07
Skomentuj
5 Polubień
Co, to ma być legitna książka? Bo przypomina raczej pracę licencjacką - i to taką, przy której promotor zapomniał wspomnieć, że prace naukowe powinny generalnie do czegoś zmierzać. Jaka tu jest teza? Że co, ludzie mają skłonności religijne? Bardzo odkrywcze. Struktura na zasadzie "a poruszę taki wątek, jaki akurat mi przyjdzie do głowy" też nasuwa studenckie "o cholera, na jutrzejsze seminarium muszę przynieść nowy fragment pracy, co by tu napisać, żeby było?". Dlaczego książka zaczyna się od rozważań o komunistycznych ateistach, a potem przechodzi do historii religii? Kto wie, niech recenzent pracy dopytuje.

O ile ta praca w ogóle przejdzie, skoro jej połowa to cytaty na akapity - nierzadko wyrwane z kontekstu, bez bibliografii (no bo co ci widzieć, skąd to autor wziął? Żeby samemu sobie zobaczyć? Nie interesuj się!). Opisy fundamentów poszczególnych religii są tak ogólnikowe, jak tylko być mogą, a rozdzialik o islamie jest po prostu śmiechu warty - Kochańczyk ma tu mocną opinię i upycha kolanem przedstawicieli drugiej co do wielkości religii z trzema odłamami wyznawanej przez prawie 1/4 globu do jednego wora. O ateistach to mi szkoda nawet zaczynać, bo autor zatrzymał się w tym temacie na "ateiści traktują człowieka jak boga, to jest Stalina", i dalej nie ruszy. A mówimy tu o pozycji wydanej w 2013, no chyba zdarzyło mu się zetknąć z ludźmi, którzy tak najzwyczajniej w świecie nie wierzą w Siłę Wyższą bez nadczłowiekowego ideolo. Z całą resztą nie lepiej, chociażby zmierzenie się z filozofią Marksa to głównie wytykanie, że miał nieślubne dziecko, był nadęty i nie mył się za uszami. O relacji boga z człowiekiem autor nie ma nic ciekawego do powiedzenia.

W ogóle mimo roku wydania ta pozycja zalatuje latami 90, a w końcowym rozdziale o ezoteryzmie to już capi parafialnym plakatem z końca XX wieku na całego. Era Wodnika (jakże passé!), przekonanie, że ideały satanizmu przenikają do "Gwiezdnych Wojen" i przygód Indiany Jonesa, death metal to "rockowe litanie do szatana mające wyzwolić wielkość nowych nadludzi", a już fragmenty o grach komputerowych!... Powoływanie się na taki autorytet, jak "Sekty i Fakty", brak tytułów omawianych gier - a sprawa jest wszak poważna i wymagająca zbadania, skoro mowa o wcielanie się w "potężnych czarowników, rzucających w wirtualnym świecie śmiertelne klątwy, miażdżące głowy słabszym graczom, a niekiedy nawet... składające siebie w ofierze szatanowi". "Gry komputerowe, które nakazywałyby uczestnikom śpiewać w chórze kościelnym i pomagać wdowom czy sierotom byłyby nudne, dlatego też w wirtualnym świecie niewiele jest aniołów, za to dominuje z natury rzeczy królestwo szatana", ubolewa autor. No przykro, że chrześcijanie tak absolutnie ssą w robieniu gier (poproszę o F na czacie dla "Ja Jestem") i totalnie nie potrafią nic ciekawego zrobić w tym aspekcie ze swoją marką, ale żeby od razu domniemywać, że w związku z tym cała reszta to domena Złego, od Mario zaczynając, na "Stardew Valley" kończąc? Ja mogę o tym długo, ale ta dyskusja zrobiła się oczywista i nudna już na przełomie tysiąclecia.

A, jeszcze Potter, no bo to przecież ten człon tytułu was zaciekawił, nie? Jest o nim cała jedna strona, której pół zajmują cytaty z "Harry Potter. Filozoficzny czarodziej" Gaarego i Sjaastada (nie, autorze, ten drugi gość nie ma na nazwisko "Sjaast"). "No tak! Wreszcie wiemy, co współcześni mali czarodzieje wielkiej literatury mają na myśli!", kończy ten wątek i całą książkę Kochańczyk. Nie wiem, skąd liczba mnoga, bo ja ni cholery nie wiem, do jakiej konkluzji ta kwestia doszła. "Komuniści, naziści i Harry Potter" to nudny kolaż cytatów pełen niedomówień, banałów, braku szerszej perspektywy i zwyczajnych bzdur, które wydano o jakieś dwadzieścia lat za późno.

[Recenzja została po raz pierwszy opublikowana na LubimyCzytać pod pseudonimem Kazik.]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-07
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Komuniści, naziści i Harry Potter
Komuniści, naziści i Harry Potter
Jan Kochańczyk
1/10

Jak to się dzieje, że nawet wojujący ateiści tworzą nowe religie i nowych bogów? Jaki jest dystans między Panem Wszechświata a znikomym pyłkiem na Ziemi – człowiekiem? Książka omawia różne koncepcj...

Komentarze
Komuniści, naziści i Harry Potter
Komuniści, naziści i Harry Potter
Jan Kochańczyk
1/10
Jak to się dzieje, że nawet wojujący ateiści tworzą nowe religie i nowych bogów? Jaki jest dystans między Panem Wszechświata a znikomym pyłkiem na Ziemi – człowiekiem? Książka omawia różne koncepcj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @KazikLec

The Inugami Curse
Chryzantema, cytra, topór

To, że klan Inugami to banda serdecznie nienawidzących się nawzajem palantów, nie jest żadną nowością. Równie dobrze znanym w okolicy faktem jest ich źle skrywane wyczek...

Recenzja książki The Inugami Curse
The Honjin Murders
Och, spadł śnieg - jak niespodziewanie

1937, prowincja, cała okolica żyje ślubem lokalnego panicza i nauczycielki. I będzie jeszcze bardziej żyła morderstwem, które wydarzy się w noc po ceremonii, gdy rodzinę...

Recenzja książki The Honjin Murders

Nowe recenzje

Paryska córka
Ból matki
@emol:

Książka Paryska córka Kristin Hamel jest powieścią, która głęboko porusza serce i wywołuje łzy. Jej treść jeszcze długo...

Recenzja książki Paryska córka
Twoja aż po grób
Rozgrzewający serce romans z żałobną nutą
@milla:

„Twoja aż po grób” Ivy Fairbanks to uroczy, rozgrzewający serce romans z żałobną nutą, którego akcja rozgrywa się w Irl...

Recenzja książki Twoja aż po grób
Heaven Breaker
Heavenbreaker
@snieznooka:

„Heavenbreaker” to książka inna niż wszystkie i z pewnością do niej wrócę. Jestem świeżo po lekturze i staram się dobrz...

Recenzja książki Heaven Breaker
© 2007 - 2024 nakanapie.pl