Historia, która kradnie dusze i porywa serca. "Rodzina Monet. Skarb" to cudowna perełka. Nie dziwię się, że ta powieść podbiła tak wiele serc czytelników na Wattpadzie. Od pierwszej strony bardzo ją polubiłam. Zdradzę wam mały sekret: ta powieść trafi na moją listę Top 10 2022 roku. Od czasu do czasu czytam młodzieżówki, ta przypadła mi do gustu i nie żałuję, że ją przeczytała. Już się nie mogę doczekać kolejnego tomu.
Znalazłam tutaj bajeczną fabułę, wyśmienitą akcję i rewelacyjnych i bardzo niebezpiecznych bohaterów.
Czy zastanawialiście się kiedyś, co byście zrobili, gdyby nagle okazało się, że macie pięciu starszych przyrodnich braci? Bylibyście szczęśliwi, zaniepokojeni, czy może wściekli na waszych ojców? Osobiście byłabym w głębokim szoku, a co dalej to nie jestem pewna.
Nasza główna bohaterka, mając czternaście lat, straciła w wypadku mamę i babcię. Została całkowicie sama... wróć, dowiedziała się, że ma pięciu starszych braci, którzy mieszkają na innym kontynencie, a jeden z nich stał się jej prawnym opiekunem. Można śmiało powiedzieć, że szczęście w nieszczęściu. Tylko czy nagła zmiana całego dotychczasowego świata może dać szczęście? Ciekawi jesteście, jak teraz będzie wyglądało jej życie? Ja byłam bardzo tego ciekawa. Zastanawiałam się, jak odnajdzie się w nowej rzeczywistości. Bałam się, że sobie z tym nie poradzi. Straciła ukochane osoby i nagle ma zamieszkać z obcymi osobami. Nie oszukujmy się, jej przyrodni bracia są dla niej obcymi ludźmi. Musi najpierw ich całkowicie poznać, żeby im zaufać. Czy jej się to uda? Mocno jej w tym kibicowałam. Do tej pory nasza bohaterka była biedną istotą. Jak poradzi sobie z luksusem, jaki panuje w jej nowym domu w Pensylwanii? Czy szybko pieniądze przysłonią jej cały świat? Którego brata polubi, a którego z nich znienawidzi? Czy wszyscy bracia od razu ją zaakceptują? Tego wszystkiego oczywiście dowiecie się podczas czytania książki "Rodzina Monet. Skarb".
Nasza bohaterka to Hailie Monet, a jej bracia to Will, Vincent, Dylan, Shane i Tony. Czy bracia zrozumieją, że ich siostra cierpi po stracie ukochanej mamy i babci? Czy dadzą jej czas na ogarnięcie się w nowej rzeczywistości? Czy dla nich stanie się prawdziwym skarbem, którego trzeba non stop pilnować?
Naszą Hailie ciekawiło jakie mroczne sekrety ukrywają przed nią jej bracia. Czy odkryje je, za nim będzie za późno? Dlaczego każdy w szkole boi się braci Monet? Nawet nauczyciele grają tak, jak oni im zagrają. Bałam się o ich małą siostrzyczkę. Zastanawiałam się jakich przyjaciół będzie miała nasz bohaterka. Czy bracia pozwolą jej mieć przyjaciółki?
Książka "Rodzina Monet. Skarb" kierowana jest głównie do młodzieży, jednak ja polecam ją również czytelnikom dorosłym. Każdy w tej historii znajdzie coś dla siebie.
Tej powieści się nie czyta, przez nią się płynie. I na końcu pozostają łzy i żal, że tak szybko się skończyła. O tych bohaterach mogłabym czytać godzinami. Mam nadzieję, że w przyszłości nasza Hailie zajdzie za skórę swoim bracią.
W wielkim skrócie:
Skromna nastolatka wchodzi w wielki świat pełen luksusów i niebezpieczeństw czyhających na każdym kroku. Jak się w nim odnajdzie i jak sobie ze wszystkim poradzi, pięknie opisała autorka Weronika Anna Marczak.
Warto sięgnąć po książkę "Rodzina Monet. Skarb".
Gratuluję autorce tak wspaniałego dzieła.
Z całego serca polecam tę historię, mommy_and_books.