Astra kolaboratis recenzja

"Gwiezdny kolaborant wystawiony na pastwę swoich występków..."

Autor: @beata87 ·1 minuta
2019-11-20
Skomentuj
6 Polubień
Doskonała powieść science fiction. Rewelacyjny debiut. Napisana doskonale, każde słowo, zdanie przemyślane i wyważone. Akcja poprowadzona spokojnie, pełna rozważań o życiu, istocie człowieczeństwa, tyranii, naturze dobra i zła, zabijania i śmierci. Świetnie przedstawione universum świata przyszłości, Nowa Ziemia – bez naturalnej flory i fauny, pełna szkła i metalu, ograniczona kapsułą. Nieograniczona przestrzeń kosmosu miejscem akcji… Podróże z prędkością światła… I świat z początków życia, istoty humadoidalne, zero techniki, najprostszych udogodnień życia…

„Musimy przejąć tę planetę i wykorzystać ją gospodarczo. „
Motyw przewodni współczesności, jasno określający podejście do Ziemi (planet, miejsc życia) większości społeczeństw.

Bardzo trudno określić mi tę powieść. Jest rewelacyjna, poprawna językowo i redakcyjnie (zaledwie kilka literówek w tekście), przejrzysta, a jednocześnie skomplikowana (jak moje odczucia po przeczytaniu), niejednoznaczna, zmuszająca do myślenia… 

Początkowo myślałam, że polubię Torcha Kesjasza, potem utracił moją sympatię.
„Moim celem w życiu jest robienie takich rzeczy, przy których czuję się spełniony. Można powiedzieć, że jestem sozolo­giem i z bólem obserwuję to wszystko, co się dzieje dookoła. Już nie chodzi o zanieczyszczanie atmosfery, wycinanie drzew, wy­niszczanie ekosystemów. Chodzi o coś więcej, o barbarzyństwo w stosunku do innych światów. „
„Całe życie byłeś nieszczęśli­wy. Gardzisz otaczającym cię światem i od samego początku ciąży na tobie obowiązek wniesienia pewnych zmian, których i tak nie będzie ci dane oglądać. Jesteś jak samobójca, który nie potrafi ze sobą skończyć. „ Kesjasz jest postacią niejednoznaczną, tajemniczą (nawet dla przyjaciela), intrygującą. 

No i tytuł, dlaczego taki? Znalazłam wyjaśnienie, które jednocześnie jest charakterystyką Torcha.
„Czuję się jak kolaborant, gwiezdny kolaborant wystawiony na pastwę swoich występków wobec współ­czesnego świata, zesłany na obczyznę. Zostawiony na obojętność świata, który sam nie wiedział, w jaki sposób funkcjonuje. „

Powieść podzielona na 3 księgi. Każda jest inna, ma inny nastrój i przedstawia nam inny świat i innego Kesjasza. I pozostawia mnie rozbitą i zagubioną: który Kesjasz był prawdziwy? Czy każdy ma tak wiele twarzy w sobie? Co zmusza do zmiany twarzy, do dokonywania określonych wyborów? 

Powieść godna polecenia, wymagająca, mądra i pozostawiająca czytelnika nieco zagubionym w swoich uczuciach (przynajmniej mnie).
 Dziękuję panu Grzegorzowi za umożliwienie mi przeczytania powieści … i czekam na więcej. Niewątpliwie ma Pan ogromny potencjał, niesamowitą wyobraźnię i włada Pan bardzo poprawną polszczyzną.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-03-29
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Astra kolaboratis
Astra kolaboratis
Grzegorz Nieckarz
7/10

Przejmujemy coraz to nowe ekosystemy. Wyniszczamy je, a potem zostawiamy na pastwę losu. Idziemy dalej... Nie jesteśmy ssakami. Jesteśmy wirusami. Zarazą... Bliżej nieokreślona przyszłość. W świec...

Komentarze
Astra kolaboratis
Astra kolaboratis
Grzegorz Nieckarz
7/10
Przejmujemy coraz to nowe ekosystemy. Wyniszczamy je, a potem zostawiamy na pastwę losu. Idziemy dalej... Nie jesteśmy ssakami. Jesteśmy wirusami. Zarazą... Bliżej nieokreślona przyszłość. W świec...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @beata87

Ropuszki
Dlaczego kocham Leosia i Szelmę

Ropuszki to doskonały zbiór opowiadań o Dorze i Witkacym, ale i o Leonie, Romanie, Katii, Szelmie i Bognie, Bjornie i Alinie. O pierzastych i piekielnych. Witkacy był i ...

Recenzja książki Ropuszki
Niepokorna niezłomna. Krystyna Skarbek
Bez bogoojczyźnianego zadęcia i patosu

Lektura książki skłoniła mnie do poszukiwania informacji na temat Marii Krystyny Skarbek, o której pochłonęłam ostatnio powieść biograficzną. Niezwykła kobieta, tajna ag...

Recenzja książki Niepokorna niezłomna. Krystyna Skarbek

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka