Gwiazda Północy, Gwiazda Południa recenzja

Gwiazda Północy, Gwiazda Południa

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2020-10-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Twórczość Joanny Lampki była mi wcześniej nieznana. Przyznaję bez bicia, że nie wiedziałam, że istnieje autorka o takim nazwisku. Kiedy otrzymałam propozycję zrecenzowania najnowszej powieści pani Joanny, zdecydowałam się ją przyjąć - poznam warsztat autorki, sposób tworzenia przez nią fabuły oraz kreowania postaci. Czy Gwiazda Północy, Gwiazda Południa to była dobra lektura, taka, jakiej oczekiwałam?

Między Królestwem Żeglarzy a Cesarstwem Słońca trwa konflikt. Aline, dowódczyni żeńskiego oddziału wojskowego pochodzącego z neutralnej Sagesii, bierze udział w trudnej akcji polegającej na uwolnieniu mistrza El-Li. Dziesięć wysportowanych i niebezpiecznych kobiet podejmuje się tego zadania, wiedząc, jak trudne ono będzie - zważywszy na fakt, że przeciwnicy znają sztukę programowania mózgu... Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, kiedy Aline nawiązuje bliską relację z księciem, a konkretniej następcą tronu Cesarstwa Słońca. Czy młoda kobieta poradzi sobie z tak wieloma trudnościami i wypełni swoją misję?

Zacznę od postaci głównej bohaterki. Aline z początku nie zachwyciła mnie swoim sposobem bycia. Nie wiem, czym było to spowodowane, ale niestety tak właśnie było. Dopiero po przeczytaniu kilku następnych rozdziałów, zaczęłam odczuwać w stosunku do niej szacunek i ciekawość jej kolejnymi poczynaniami. Autorka wykreowała tę postać bardzo dobrze - czuć było, że bohaterka ta stoi na własnych nogach, jest z krwi i kości i czytelnik z łatwością może sobie wyobrazić jej działania.

O pozostałych bohaterach nie jestem jednak w stanie napisać nić więcej. Mia, czyli właściwie najbliższa przyjaciółka Aline, to postać równie ciekawa, ale z mojej perspektywy została ona potraktowana trochę po macoszemu. Owszem, przewijała się podczas ważniejszych wydarzeń, ale nie miałam tak naprawdę okazji, by poznać ją bliżej. Może w jakiejś następnej książce? Z kolei Ian, czyli wspomniany wcześniej książę, nie do końca przypadł mi do gustu – po prostu. Choć zdawał się wyrozumiały i został przedstawiony jako taki naprawdę dobry następca, który będzie postępował zupełnie inaczej, to nie udało mu się rozbudzić we mnie ciepłych uczuć.

Jeśli chodzi o akcję tej powieści, to momentami pędzi ona na złamanie karku. Przy pierwszych rozdziałach nie potrafiłam się wciągnąć w tę historię (choć bardzo chciałam), ponieważ mnogość bohaterów, ich imion oraz dość wolna jeszcze akcja nie napawała mnie optymizmem, przez co ciężko mi było przebrnąć przez ten początek. Na szczęście Joanna Lampka po kilku rozdziałach zaczęła kręcić coraz szybciej kołowrotkiem, a ja zaczęłam coraz bardziej wsiąkać w tę historię. Jako czytelnik odnalazłam tutaj wszystko: dynamizm, ciekawych bohaterów, zaskakujące zwroty akcji oraz nieodłączną właściwie brutalność (ale ten aspekt trzeba poznać samemu podczas lektury).

Mam jednak pewien zarzut, który tak naprawdę jest tylko moim osobistym wylaniem żali. Wpleciony tutaj wątek romantyczny był dla mnie dezorientujący. Oczywiście, w opisie jasno jest zasugerowany taki stan rzeczy, ale miałam gdzieś tam nadzieję, że autorka nie pójdzie w tym kierunku. No i faktycznie nie poszła, ale nie da się ukryć, że ten wątek został tutaj mocno zarysowany, co nie wszystkim odbiorcom może się spodobać.

No ale! Gwiazda Północy, Gwiazda Południa to koniec końców bardzo dobra powieść. Jest dobrze napisana, logicznie, zachowano tutaj ten dynamizm akcji. Zakończenie także mnie trochę zszokowało, więc mam nadzieję, że na rynku pojawi się kontynuacja. Jeżeli ktoś z Was poszukuje dobrej powieści, przy której właściwie nie da się nudzić - to musicie poznać książkę Joanny Lampki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gwiazda Północy, Gwiazda Południa
Gwiazda Północy, Gwiazda Południa
Joanna Lampka
8.0/10
Cykl: Mistrz gry, tom 1

Nadmorska sceneria, nietuzinkowi bohaterzy i akcja niczym z najlepszych filmów sensacyjnych. Wstąp do alternatywnego, jednak nie tak odległego realiami od naszego świata. Trwa konflikt Królestwa Żegl...

Komentarze
Gwiazda Północy, Gwiazda Południa
Gwiazda Północy, Gwiazda Południa
Joanna Lampka
8.0/10
Cykl: Mistrz gry, tom 1
Nadmorska sceneria, nietuzinkowi bohaterzy i akcja niczym z najlepszych filmów sensacyjnych. Wstąp do alternatywnego, jednak nie tak odległego realiami od naszego świata. Trwa konflikt Królestwa Żegl...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dwa królestwa toczą ze sobą konflikt, który może zakończyć się wojną. Aline, działająca z ramienia neutralnej Sagesii, udaje się ze swoim zespołem na misję, w której ma pomóc księciu Cesarstwa Słońca...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

„Gwiazda Północy, Gwiazda Południa” to książka Joanny Lampki wydana przez Wydawnictwo AlterNatywne. Jest to pierwszy tom cyklu Mistrz Gry [współpraca reklamowa]. Aline jest oficerem wywiadu Sagesii ...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Węże na ziemi, węże na niebie
Węże na ziemi, węże na niebie

Trzeci tom cyklu o komisarzu Bondysie w końcu doczekał się swojej wielkiej chwili — postanowiłam zabrać się za lekturę tej książki głównie ze względu na sympatię względe...

Recenzja książki Węże na ziemi, węże na niebie
Doktor Jekyll i pan Hyde
Doktor Jekyll i pan Hyde

Lektura powieści Roberta Louisa Stevensona musiała czekać na swoją kolej dłuższy czas, co przyznaję ze smutkiem i pewnym wstydem. W końcu przyszła jednak pora i na tę po...

Recenzja książki Doktor Jekyll i pan Hyde

Nowe recenzje

Boże Narodzenie w Pradze
Może na spacer z autorem?
@Possi:

Książkę kupiłam na Łódzkich Targach Książki, które odbyły się w tym roku w nowej, ciekawej lokalizacji. Mianowicie na D...

Recenzja książki Boże Narodzenie w Pradze
Do stu razy sztuka
Do stu razy sztuka
@Gosia:

„Do stu razy sztuka” Joanny Sarapaty to wyjątkowa, piękna biografia, która każdej kobiecie pokazuje, że warto walczyć o...

Recenzja książki Do stu razy sztuka
Świąteczny rejs
Prawdziwe szczęście jest tam gdzie się nie spod...
@Oliwia_Anto...:

@Obrazek Świąteczny Rejs - A. November Dziękuję autorce za możliwość przeczytania tej książki. Bardzo też się ciesz...

Recenzja książki Świąteczny rejs
© 2007 - 2024 nakanapie.pl