Schronisko, które spowijał mrok recenzja

To już trzecia książka Sławka Gortycha, której akcja toczy się w Karkonoszach. Autor pisze kryminały rozgrywające się w górskiej scenerii. Są tu opisy schronisk, szlaków, legend i górskiej pogody. A wszystko nawiązuje do rzeczywistości. Kto był w opisywanych miejscach, czytając, czuje, że znów się tam przenosi. Kto nie był, chce tam pojechać i zobaczyć to piękno na własne oczy. W książkach pana Gortycha jest też historia. Autor nie ucieka od trudnych tematów i pokazuje powojenną rzeczywistość poniemieckiego Dolnego Śląska. Karkonosze dzielimy z Czechami. O czeskiej części tych gór też tu przeczytamy. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze świetny wątek kryminalny, który wciąga i trzyma w napięciu.

W książkach Sławka Gortycha jest wszystko to, co lubię: góry, historia, kryminał. Tych, którzy to lubią jest więcej. Dwie poprzednie części zostały obsypane nagrodami. Autor dostał nagrodę za debiut, za najlepszy kryminał. Jego powieści doceniono także jako Najlepsze Górskie Książki Roku 2023. W pełni popieram. Sama też przyznaję nagrodę w kategorii ulubiona książka. Oprócz świetnej akcji, górskiego klimatu i niewątpliwych wartości edukacyjnych zaletą tych powieści jest też to, że każdą z części można czytać niezależnie, bowiem stanowią zamknięte całości. Nawiązania do poprzednich części w tym tomie są, jednak można go czytać bez znajomości poprzednich.

Główny bohater tego tomu Tomasz Wilczur jest pisarzem. Wybiera się w Karkonosze, by zebrać materiał do swojej nowej powieści. Za namową przyjaciela zatrzymuje się w schronisku Strzecha Akademicka, gdzie próbuje wyjaśnić tajemniczą śmierć Andrzeja Czerwińskiego, który rzekomo zginął przysypany lawiną. W czasie swoich poszukiwań pisarz trafia na miłosną historię sprzed lat. Musi również zmagać się ze zmową milczenia i atakiem na swoje życie. Odkrywane stopniowo tajemnice sprawiają, że historia gmatwa się coraz bardziej. Zakończenie jest satysfakcjonujące.

Niewątpliwą zaletą książki jest Posłowie. Autor wyjaśnia w nim, co wydarzyło się naprawdę, a co jest tylko fikcją. Podobne informacje podane były także w poprzednich tomach. Dzięki temu możemy zdobyć ciekawe informacje historyczne, które zainspirują nas do dalszych poszukiwań np. w Internecie lub do wycieczki w Karkonosze.
Polecam wszystkie tomy.