Piąty akt recenzja

Godna uwagi:-)

Autor: @przyrodazksiazka ·2 minuty
2 dni temu
Skomentuj
3 Polubienia
Autor swoim schematem przekazywania historii bardzo przypomina mi serię koła czasu od Wydawnictwa Zysk i S-ka. W obydwu przypadkach mamy dłuższe opisy, lawirowanie pomiędzy różnymi tematami oraz napięcie rozłożone na czynniki pierwsze. Również porównania bywają zbliżone tematycznie, aczkolwiek pan Wojciech używa bardziej teraźniejszych form słownych, z wiadomego powodu:-) Akcja nieco mnie zaskoczyła, gdyż domyślaliśmy się, że ktoś tutaj zginie, ale nie wiedziałam kto. Wszystko przez to, że mamy każdą sytuację ukazaną jako tajemniczą. Z powodu opisów ich drobnych gestów, intonacji wymowy, oraz porównanań ich wzroku, nie wiemy kto tutaj namiesza, bo wydaje się, że każdy ma coś z czego nie jest dumny. Aby zaszokować czytelnika i dobitniej ukazać mu przesłanie z książki, będziemy przechodzić z teraźniejszości do dawnej przeszłości, gdzie sławna kobieta była jeszcze młoda. Obecnie siedzi na widowni jako wiekowa staruszka, która nie jest zadowolona z teatralnego przedstawienia, które ukazuje jej dawne życie. Wiele osób pobocznych jest zachwyconych występem aktorów. Nawet zastanawiają się co mogło wpłynąć na agresywną rozmowę, która wyszła z ust staruszki. Innym wydawało się, że to przez wzruszenie, a jeszcze inni zwyczajnie milczeli obserwując kolejne wydarzenia. Żeby zrozumieć co takiego nie spełniło oczekiwań tej pani wejdziemy w przeszłość, by poznać jej życie, zwyczaje, oraz słowa, które rzadko kiedy bywały prawdą. Gdyby nie jej uroda i cudowna gra aktorska, nigdy nie zrobiłaby rzeczy, które sprawiały jej przyjemność. Przeczytamy również o późniejszych wywodach na jej temat osób postronnych, którzy w rozmowach ze sobą opowiadali o Ninie. Jednak zanim do tego wszystkiego dojdziemy, w teraźniejszości czekają na nas zwłoki i wielkie oburzenie.
Autor najwięcej uwagi poświęcił grze psychologicznej różnych postaci. Późniejszą akcję rozegrał w czasach historycznych i ładnie odznaczył je ukazaniem ich w sposób na jaki tamten czas zasługiwał. Sama zagadka śmierci postaci nie będzie zwyczajnym śledztwem. Kiedy już natrafimy na jakiś trop, to ponownie zagłębimy się w rozmowy, gdzie nie zawsze znajdziemy jakieś podpowiedzi. Takim dodatkiem, którego we wcześniejszych książkach nie było jest przesłanie, które mówi, że każdy nasz krok zawsze ma swoje odbicie w czasie późniejszym. Były nawet momenty wzruszenia, ale jakby przez mgłę, gdyż smutek był opisany za sprawą słów innych osób. W ten sposób można było całą książkę przeczytać bez emocjonalnego poruszenia.
Przyznam się wam, że czytałam ją chyba z pięć dni. Było to spowodowane burzliwymi wydarzeniami, które zwyczajnie musiałam przemyśleć. Myślę, że ci, co już znają książki autora mogą być pod większym wrażeniem tej pozycji. Najlepiej jednak przeczytajcie ją sami, bo być może to tylko ja ją w taki sposób odebrałam:-)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-02-19
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Piąty akt
Piąty akt
Wojciech Wójcik
8/10

Dawne tajemnice rzucają długie cienie… Grupa studentów Akademii Teatralnej przygotowuje przedstawienie dyplomowe. Motywem przewodnim jest życiorys wybitnej aktorki Niny Seneki, która jako młodziut...

Komentarze
Piąty akt
Piąty akt
Wojciech Wójcik
8/10
Dawne tajemnice rzucają długie cienie… Grupa studentów Akademii Teatralnej przygotowuje przedstawienie dyplomowe. Motywem przewodnim jest życiorys wybitnej aktorki Niny Seneki, która jako młodziut...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy w zapowiedziach pojawiają się powieści Wojciecha Wójcika, dla mnie to gratka i informacja, że będzie co czytać. Bo są to konkretne tomiszcza, nie cieniutkie książki. I nie są także przegadane, ...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Przeczytałam z przyjemnością kolejną książkę Wojciecha Wójcika. Czytając "Piąty akt" zauważyłam, że mimo tego iż jest to nieco odmienny kryminał niż zwykle, bo brakuje w nim śledczych prowadzących zw...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @przyrodazksiazka

Sekrety nigdy nie umierają
Trzymająca w napięciu

Nie wiem jak wy, ale ja czasami czuję, że jakaś książka będzie niesamowita i wtedy zawsze biorę ją poza kolejnością. Już samo trzymanie w dłoniach jej wywołuje pewnego r...

Recenzja książki Sekrety nigdy nie umierają
Jak adoptowałem Antona
Niesamowicie szczera.

Cała książka jest napisana jako jedno wielkie oczekiwanie. Przedstawia historię pewnego mężczyzny, który wpierw adoptował jedno dziecko, a później drugie z zupełnie inne...

Recenzja książki Jak adoptowałem Antona

Nowe recenzje

Zabiorę cię do domu
"Zabiorę cię do domu"
@nsapritonow:

Katarzyna Fiołek w swojej powieści "Zabiorę cię do domu" zabrała mnie w malownicze Bieszczady, gdzie rzeczywistość prze...

Recenzja książki Zabiorę cię do domu
Bławatek
Bławatek
@a.buchmiet:

"Bławatek" to debiut Magdaleny Buraczewskiej - Świątek, który skradł moje serce! 💠💙 XIX-wieczny Paryż to miasto marzeń...

Recenzja książki Bławatek
Pomoc domowa. Z ukrycia
Pomoc domowa. Z ukrycia.
@Malwi:

Gdy tylko zaczęłam czytać "Pomoc domową. Z ukrycia" Freidy McFadden, czułam, że wpadłam w wir niepokojących zdarzeń. Ta...

Recenzja książki Pomoc domowa. Z ukrycia
© 2007 - 2025 nakanapie.pl