Głosownik, czyli odjechany dziennik Staszka Juraszka recenzja

Głosownik, czyli odjechany dziennik Staszka Juraszka

Autor: @przyrodazksiazka ·1 minuta
2020-11-11
Skomentuj
1 Polubienie
Och, jeśli jest się nastolatkiem, to ta książka jest idealna dla Ciebie:-) Zakręcony humor głównego bohatera, czyli Staszka Juraszka wciągnie cię w wir zabaw i dobrego humoru. Zobaczycie jak to jest żyć, kiedy nagle rodzice zabierają ci laptopa, a dla ciebie jest to koniec świata i jak sobie radzić, by nie zwariować. Staszek jest niezwykle utalentowanym dzieckiem, jeśli chodzi chodzi o dziwne pomysły na życie i zabawy. Kreatywnie ukazuje jak sobie radzić wśród zakazów rodziców i braku dostępu do ulubionych młodzieżowych rzeczy. Czytając ją możemy ujrzeć świat oczami naszego nastoletniego dziecka i poniekąd zrozumieć ich zachowanie. Ukazuje jak bardzo nasze dzieci chcą być popularne i jak strasznie niedojrzale mogą się wtedy zachowywać. Poprzez jego rozważania nad swoim życiem widzimy jak ważna jest przyjaźń dla naszych pociech. Czytając ją, wytwarza w nas pewnego rodzaju tęsknotę za tym, co przeminęło, aczkolwiek potrafi nakierować nasze myśli na pozytywny obrót sprawy. Uczy nas jak przełknąć czarę goryczy i jak pierwszemu przeprosić za to, co się zrobiło źle. Uczy nas wybaczania i dojścia we własnych myślach nad swoim postępowaniem. Rodzicom uświadamia, jakie potrzeby mają nastolatkowie i co robić, bo jakoś wspólnie się dogadać, choć to właśnie pośrednio my do takich wniosków dochodzimy. Wkraczając w świat Staszka Juraszka poznajemy pozalekcyjne wyprawy w zakazane tereny i jak ważne jest dla naszych dzieci, by pokazać innym, że posiadamy większą odwagę od naszych rówieśników. Również nadanie sobie nawzajem odpowiedniej ksywki jest dla nich bardzo ważne. Tutaj mężczyźni, choć tak naprawdę chłopcy, mogą robić jedynie męskie sprawy, a dziewczynki obracają się w kręgu swoich rówieśniczek. Można spostrzec, że choćby starali się poważnie myśleć, to jednak nie biorą pod uwagę zagrożeń wynikających ze swojego zachowania.
Bardzo urzekły mnie tutaj trafne obrazki pokazane urywkowo, by rozwijały naszą wyobraźnię. Poprzez nie nie czujemy się dorośli, tylko jakbyśmy sami byli nastolatkami. Autor idealnie dopasował swój sposób pisania do myśli i wymowy dzieci w tym wieku. Zdecydowanie polecam nie tylko młodzieży, ale i dorosłym, którzy nie potrafią dogadać się z własnymi dziećmi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-11
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Głosownik, czyli odjechany dziennik Staszka Juraszka
Głosownik, czyli odjechany dziennik Staszka Juraszka
Paweł Maj
9.3/10

Głosownik wersja jeden zero humor, którego dorosły nie ogarnie! Staszek zwany słusznie Szajbkiem, pozbawiony za karę laptopa, postanawia użyć smartfona, by na bieżąco nagrywać i komentować wydarzenia...

Komentarze
Głosownik, czyli odjechany dziennik Staszka Juraszka
Głosownik, czyli odjechany dziennik Staszka Juraszka
Paweł Maj
9.3/10
Głosownik wersja jeden zero humor, którego dorosły nie ogarnie! Staszek zwany słusznie Szajbkiem, pozbawiony za karę laptopa, postanawia użyć smartfona, by na bieżąco nagrywać i komentować wydarzenia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Poznajemy tytułowego Staszka Juraszka, który prowadzi nas przez kilka dni swojego życia Historia rozpoczyna się od tego, że rodzice wspomnianego chłopca rekwirują mu laptopa, co powoduje nie lada obu...

@Rozchelstana_Owca @Rozchelstana_Owca

Sylwia z bloga @kreatywne_macierzynstwo powiedziała, kiedyś bardzo interesującą rzecz, że my opiekunowie panicznie boi my się nudy i nie pozwalamy na nią naszym dzieciom. A to właśnie z nudy rodzi si...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @przyrodazksiazka

Sekrety nigdy nie umierają
Trzymająca w napięciu

Nie wiem jak wy, ale ja czasami czuję, że jakaś książka będzie niesamowita i wtedy zawsze biorę ją poza kolejnością. Już samo trzymanie w dłoniach jej wywołuje pewnego r...

Recenzja książki Sekrety nigdy nie umierają
Piąty akt
Godna uwagi:-)

Autor swoim schematem przekazywania historii bardzo przypomina mi serię koła czasu od Wydawnictwa Zysk i S-ka. W obydwu przypadkach mamy dłuższe opisy, lawirowanie pomię...

Recenzja książki Piąty akt

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl