Tyle groźnych miejsc recenzja

Genialna

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2024-03-28
1 komentarz
5 Polubień
Od kilku lat naprawdę rzadko sięgam po książki zagranicznych autorów. W zeszłym roku jednak dwie pisarki skradły totalnie moje mroczne serce i jedną z nich była Stacy Willingham. Jej debiut oczarował mnie absolutnie i nie spodziewałam się, że może napisać coś jeszcze lepszego. Ogromnie ucieszyła mnie informacja o wydaniu kolejnej historii spod jej pióra i przystąpiłam do lektury ze sporymi oczekiwaniami.
"Tyle groźnych miejsc" to chyba najbardziej angażująca powieść, z jaką zetknęłam się w ostatnim czasie. Autorka stworzyła tak sugestywną narrację, że poczułam się wręcz wessana w życie głównej bohaterki. Jej emocje wylewają się z każdego zdania, jej determinacja w drodze do prawdy budzi podziw, ale mimo wyjątkowo silnego współodczuwania, w kilku momentach pojawiały się wątpliwości co do jej udziału w wydarzeniach stanowiących oś fabularną. Stacy Willingham w niesamowity sposób manipulowała wątkami tak, by totalnie zamieszać mi w głowie.
Złożoność tej historii uświadomiłam sobie w pełni dopiero po przeczytaniu całości. Oczywiście zaginięcie dziecka i próba wyjaśnienia tej sprawy wiodą tutaj prym, ale towarzyszy im wiele istotnych społecznych tematów, niektóre z nich to wręcz przełamywanie tabu. Na podkreślenie zasługuje jednak fakt, że wszystkie te wątki łączą się w logiczną całość i nie odnosi się wrażenia, że jest ich za dużo. Myślę, że największy wpływ na to miała kompozycja tej powieści, to, że autorka nie zarzucała nas trudnymi przeżyciami bohaterów, a budowała ich historie powoli, pozwalając nam się oswoić z tym, że za chwilę ujawni coś bolesnego.
I choć nie jestem fanką takich zakończeń jak to, na które zdecydowała się Stacy Willingham, to nie wyobrażam sobie, żeby ta konkretna opowieść mogła mieć inny finał.
"Tyle groźnych miejsc" to thriller z gatunku tych, które zostają ze mną na zawsze. I choć teoretycznie szukam w książkach przede wszystkim rozrywki, to szczególnie doceniam te historie, dzięki którym "coś" przeżyłam. I Stacy Willingham właśnie takie mi dostarcza.
Moje 10/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-16
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tyle groźnych miejsc
Tyle groźnych miejsc
Stacy Willingham
7.7/10

Rok temu życie Isabelle Drake zmieniło się na zawsze. W samym środku nocy jej synek Mason został uprowadzony wprost z kołyski, gdy ona i jej mąż spali spokojnie w pokoju obok. Co gorsza bez żadnych w...

Komentarze
@czytampolecam
@czytampolecam · 9 miesięcy temu
Zaciekawiła mnie ta opinia, będę mieć książkę na uwadze
Tyle groźnych miejsc
Tyle groźnych miejsc
Stacy Willingham
7.7/10
Rok temu życie Isabelle Drake zmieniło się na zawsze. W samym środku nocy jej synek Mason został uprowadzony wprost z kołyski, gdy ona i jej mąż spali spokojnie w pokoju obok. Co gorsza bez żadnych w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Tyle groźnych miejsc” Stacy Willingham została sklasyfikowana jako kryminał, sensacja i thriller. Choć książka rzeczywiście zawiera elementy tych gatunków, dla mnie jest przede wszystkim dramatem ps...

@Malwi @Malwi

Pamiętam, jak mnie kiedyś mama obudziła w nocy, a ja siedzę taka zaskoczona z nożyczkami w ręku, bo chciałam sobie włosy obciąć. Nie wiem, co wtedy musiało mi się przyśnić, czy siedział mi na ramieni...

@ksiazka_ukryta_w_puszczy @ksiazka_ukryta_w_puszczy

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Apogeum zła
Zdecydowanie nie

Są wątki, które skreślają książki w moich oczach. Nie lubię historii paranormalnych ani bohaterów nagle wracających z zaświatów. Potrzebuję logiki i sensownego ciągu zda...

Recenzja książki Apogeum zła
One
Dobry thriller

Recenzując serię "ONA", wspomniałam, że sposób pisania Agnieszki Peszek nie przypomina mi typowych kobiecych kryminałów, więc byłam nieco zaskoczona, gdy sama autorka za...

Recenzja książki One

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl