Żniwiarz. Tom 2. Czerwone słońce recenzja

Czerwone słońce

TYLKO U NAS
Autor: @Banshee22 ·1 minuta
2021-03-20
Skomentuj
1 Polubienie
Po ostatnim przestoju czytelniczym, potrzebowałam książki, która na nowo pomogłaby mi odnaleźć radość z czytania. Długo zastanawiałam się, na którą pozycję postawić. W końcu mój wybór padł na drugą część serii "Żniwiarz" Pauliny Hendel - "Czerwone słońce". Jej poprzedniczka - "Pusta noc" - bardzo przypadła mi do gustu. Była to dość lekka lektura, w której jednak co chwilę się coś działo i mimo że rozwój wypadków momentami był dość przewidywalny, świetnie się przy niej bawiłam. Miałam więc nadzieje, że z drugą serią będzie podobnie.

Historia rozpoczyna się w chwili, w której kończy się pierwsza część. Magda, rok po swojej śmierci, powraca jako żniwiarz w nowym ciele. Jej głównym celem staje się zabicie Pierwszego, a chęć zemsty mocno przysłania jej inne rzeczy, szczególnie zdrowy rozsądek. Wraz z wujkiem Feliksem próbują znaleźć sposób na pozbycie się wroga, a w między czasie tradycyjnie polują na różnego rodzaju stworzenia nie z tego świata. Na to wszystko do Wiatrołomu powraca Janina - siostra zmarłej babci Magdy, Jadwigi - oraz jej dwóch wnuków. Jak ich obecność wpłynie na losy dwójki żniwiarzy? Czy Magda odnajdzie się w nowym ciele i nowej roli? I dlaczego nawi dziwnie się zachowują?

"Czerwone słońce" klimatem nie różni się od pierwszej części. Główny wątek przeplatany jest polowaniami, które mają dostarczyć choć trochę emocji. Tym razem akcja powieści posuwa się do przodu dość mozolnie. Gdyby nie drobne odskocznie w postaci grasujących w okolicy potworów, w książce nic by się nie działo. Dopiero ostatnie dziesięć-piętnaście stron przykuwa mocniej uwagę. Dodatkowo polowania wydają się mocno do siebie podobne i gdy w pierwszej części budziły emocje, w drugiej są już tylko odskocznią od akcji właściwiej.

Mimo wszystko powieść Pauliny Hendel ma w sobie coś takiego, że mimo powyższych wad, czytało się ją bardzo przyjemnie. Wprawdzie nie była to historia, od której ciężko się oderwać, ale kryzys czytelniczy pomogła mi przełamać. Dodatkowo zakończenie sprawiło, że najchętniej od razu usiadłabym do kontynuacji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żniwiarz. Tom 2. Czerwone słońce
Żniwiarz. Tom 2. Czerwone słońce
Paulina Hendel
7.6/10
Cykl: Żniwiarz, tom 2

Druga odsłona bestsellerowej serii „Żniwiarz”. Słowiańskie demony nie dają o sobie zapomnieć! Jeszcze do niedawna Magda była zwykłą dziewczyną, pracującą w małej księgarni, jednak obecnie jej życie wy...

Komentarze
Żniwiarz. Tom 2. Czerwone słońce
Żniwiarz. Tom 2. Czerwone słońce
Paulina Hendel
7.6/10
Cykl: Żniwiarz, tom 2
Druga odsłona bestsellerowej serii „Żniwiarz”. Słowiańskie demony nie dają o sobie zapomnieć! Jeszcze do niedawna Magda była zwykłą dziewczyną, pracującą w małej księgarni, jednak obecnie jej życie wy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kilka dni temu miałam okazję przeczytać drugi tom rewelacyjnie rozpoczętej przez Paulinę Hendel serii Żniwiarz. Spotkanie z książką okazało się dla mnie niezwykłą przygodą i zaskoczeniem. Dacie wiarę...

@karola.reads @karola.reads

Mija rok od tragicznych wydarzeń w Wiatrołomie. Wrogowie żniwiarzy wraz z Pierwszym zniknęli. Niespodziewanie jednak do życia wraca Magda. Ma ona inne ciało i charakter, przez co doprowadza do szału ...

BL
@Blueberry_cake13

Pozostałe recenzje @Banshee22

Niewolnica elfów
Czwarty tom potrzebny na JUŻ!

Historię o wyniosłych elfach, które zniewoliły ludzi w swoim magicznym, leśnym świecie, śledzę od samego początku. Choć miałam okazję już poczytać różne książki o tych s...

Recenzja książki Niewolnica elfów
Miłość i rękawice bokserskie
Knock out

Do tej pozycji podchodziłam bardzo ostrożnie. Długo zastanawiałam się, czy w ogóle się na nią skusić, miałam mnóstwo obaw, ale jednak zdecydowałam się dać szansę. Książk...

Recenzja książki Miłość i rękawice bokserskie

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl